https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wyrok https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=167724 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | policemayster [ niedziela, 14 lutego 2016, 20:47 ] |
Tytuł: | Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wyrok |
http://m.lublin.wyborcza.pl/lublin/1,10 ... z407xM63vu Sąd rejonowy w Tomaszowie Lubelskim skazał 50-letniego Andrzeja R. za niszczenie zabytków. Mężczyzna za pomocą wykrywacza metalu szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. - Wreszcie nasz kraj doskoczył do tych, którzy uważają, że kultura ma wartość, którą należy chronić ze wszystkich sił - mówi prof. Andrzej Kokowski, dyrektor Instytutu Archeologii UMCS. O trzech mężczyznach, którzy z wykrywaczami metali szukali skarbów na starożytnym cmentarzysku, napisaliśmy w "Wyborczej" w kwietniu 2014 roku. Jak profesjonaliści Do zdarzenia doszło w Ulowie pod Tomaszowem Lubelskim. W miejscowości znajduje się zespół cmentarzysk i osad z końca starożytności - datowane są od końca IV w. do początku VI w. Część należała do Gotów a część do Herulów. Ich odkrycie na początku tego wieku wywołało w środowisku europejskich archeologów duże poruszenie. W kwietniu 2014 roku trwały tam kompleksowe badania archeologiczne, w których brali udział archeolodzy, geografowie, mikrobiolodzy, a także studenci UMCS. 5 kwietnia rano kiedy studenci wyruszali w kierunku stanowisk archeologicznych, nagle zobaczyli na polu trzech mężczyzn z wykrywaczami metalu i saperkami. - Już na pierwszy rzut oka widać było, że są profesjonalnie przygotowani - mówiła "Wyborczej" dr Barbara Niezabitowska-Wiśniewska z Instytutu Archeologii UMCS, kierowniczka badań w Ulowie. - Mieli drogi sprzęt, ubrani byli w kamizelki. Grupa studentów i wykładowców liczyła ok. 20 osób. Część z nich od razu pobiegła w stronę poszukiwaczy, po drodze robili im zdjęcia komórkami i aparatami - relacjonowała archeolog. Działali z premedytacją Dwóch mężczyzn od razu uciekło, trzeciego zatrzymali studenci, którzy natychmiast wezwali policję. Na miejsce przyjechali mundurowi z Tomaszowa Lubelskiego. Zatrzymany mężczyzna tłumaczył, że poszedł na spacer, a na polu spotkał dwóch nieznajomych. Według niego to oni dali mu pochodzić z wykrywaczem, bo był ciekaw, jak to jest. W zaparkowanym w lesie samochodzie policjanci znaleźli trzy pary gumowców, każdy w innym rozmiarze. Dyrektor Instytutu Archeologii UMCS prof. Andrzej Kokowski zaznacza, że mężczyźni z wykrywaczami doskonale wiedzieli, co było na tym terenie. - Działali z olbrzymią premedytacją. Mimo że w tym dokładnie miejscu jeszcze nie zaczęliśmy pracować to cały ten obszar jest stanowiskiem archeologicznym wpisanym do rejestru wojewódzkiego konserwatora zabytków. To częsty proceder. Zdarza się, że tacy poszukiwacze znajdują cenne materiały archeologiczne i sprzedają je w tzw. drugim obiegu - podkreśla naukowiec. Straty nie do odrobienia 50-letniemu Andrzejowi R., mieszkańcowi Tomaszowa Lubelskiego, postawiono zarzut niszczenia zabytków. W ubiegłym tygodniu zapadł wyrok w jego sprawie. Mężczyzna dostał karę pół roku więzienia z zawieszeniem na trzy lata. Musi zapłacić także 1 tys. zł grzywny i wpłacić 6 tys. zł na konto fundacji SPDV, która działa na rzecz ochrony zabytków. - To jeden z najsurowszych wyroków za podobne przestępstwa w historii. Widać, że nagłaśnianie takich spraw ma sens. Do tej pory "poszukiwacze skarbów" najczęściej nie byli nawet ścigani z uwagi na brak dowodów, czasem ich działania traktowano jako wykroczenia - mówi Niezabitowska-Wiśniewska. Prof. Kokowski zaznacza, że służby odpowiedzialne za walkę z przestępczością wreszcie doceniły wartość dziedzictwa kulturowego. - Do tej pory prokuratorzy czy sędziowie nie wiedzieli, jak oszacować straty w dziedzictwie. W końcu zaczynamy rozumieć, że to są one nie do odrobienia. Wreszcie nasz kraj doskoczył do tych, którzy uważają, że kultura ma wartość, którą należy chronić ze wszystkich sił. Andrzej R. nie wydał swoich kolegów. Pozostałych dwóch mężczyzn nie udało się złapać, mimo że studenci przekazali mundurowym zdjęcia poszukiwaczy. |
Autor: | slimak [ niedziela, 14 lutego 2016, 21:44 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Mam nieodparte wrażenie , że znaleźli się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. Wniosek z tego jest taki, żeby nie wozic w bagażniku trzech par gumowców w rożnym rozmiarze. Bo moze to byc dowodem w sprawie. |
Autor: | Drucik [ niedziela, 14 lutego 2016, 22:12 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
W niewłaściwym miejscu na pewno, niezależnie od pory. Przyzwoity wyrok, powinien odstraszyć naśladowców. |
Autor: | eme [ niedziela, 14 lutego 2016, 22:22 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
ale Andrzej prawilny, nie sprzedał :za |
Autor: | zdzicho [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 11:39 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
slimak napisał(a): Mam nieodparte wrażenie , że znaleźli się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. Wniosek z tego jest taki, żeby nie wozic w bagażniku trzech par gumowców w rożnym rozmiarze. Bo moze to byc dowodem w sprawie. A najlepiej nie chodzić po stanowisku archeo z wykrywaczem i saperką |
Autor: | Lipek [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 11:50 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
O ile rzeczywiście kopali na terenie stanowiska. Bo tłumaczenia profesora są dość mętne: Cytuj: Mimo że w tym dokładnie miejscu jeszcze nie zaczęliśmy pracować to cały ten obszar jest stanowiskiem archeologicznym wpisanym do rejestru wojewódzkiego konserwatora zabytków Skoro w tym miejscu nie było jeszcze prowadzonych żadnych prac archeo to na jakiej podstawie ten teren został wpisany do rejestru zabytków? Wpis do rejestru to nie w kij dmuchał ani wpis do pamiętniczka konserwatora, tylko procedura prawna wymagająca spełnienia szeregu warunków przez wnioskującego: Cytuj: Przed dokonaniem wpisu prowadzone jest postępowanie przygotowawcze polegające na gromadzeniu informacji i materiałów dokumentacyjnych, które potwierdzają wartość danego obiektu m.in. w wyniku oględzin obiektu. Jak w tym przypadku potwierdzono wartość obiektu, skoro nie przeprowadzono żadnych badań (nawet powierzchniowych)? |
Autor: | seitech [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 12:05 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Lipek , dlatego przy każdej tego typu sprawie potrzebny jest obrońca, ale nie z urzędu bo oni nie przykładają się do sprawy. |
Autor: | Lipek [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 12:21 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Wiem, ale weź pod uwagę że nie każdego stać na prywatnego adwokata. Stąd potem tak kuriozalne wyroki. Większość spraw jest do wygrania, ale niestety to kosztuje. |
Autor: | Marek R. [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 12:21 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Lipek napisał(a): Skoro w tym miejscu nie było jeszcze prowadzonych żadnych prac archeo to na jakiej podstawie ten teren został wpisany do rejestru zabytków? Badania rozpoczęto w 2002 roku. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ul%C3%B3w ... ykopaliska |
Autor: | staregraty [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 12:28 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Zwrócić też trzeba uwagę koledzy na to że teraz o profesjonalizmie wg. pani dr. świadczy posiadanie kamizelki. Lepiej zatem zrznac amatora i chodzić w kurtce. Los tak chyba chciał że na terenach zajętych kiedyś przez Gotów i inne ludy miało miejsce jedno z większych wrześniowych rozbrojen. |
Autor: | Lipek [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 12:34 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Marek R. napisał(a): Badania rozpoczęto w 2002 roku. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ul%C3%B3w ... ykopaliska W tym konkretnie miejscu? Chyba nie - przeczy temu prof. Kokowski. Przecież do rejestru nie wpisano całego Ulowa wraz z przyległościami :D Wpisuje się bardzo konkretne miejsca, bardzo często tylko fragmenty danego pola. |
Autor: | frank [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 12:36 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
...te rejony, jak i pobrzeżne należy od dawna omijać z daleka. Wikipedia, Ulów (województwo lubelskie) [url]https://pl.wikipedia.org/wiki/Ulów_(województwo_lubelskie)[/url] Cytuj: W 2002 roku lubelscy archeolodzy z UMCS odkryli w Ulowie dwie osady i cmentarzysko germańskich Herulów. Kompleks osadniczy w Ulowie, gm. Tomaszów Lubelski, pow. Tomaszów Lubelski, woj. Lubelskie (aut. B. Niezabitowska-Wiśniewska) http://phavi.umcs.pl/at/attachments/2014/0310/082909-ulow.pdf Cytuj: Stanowiska archeologiczne w lasach w okolicach wsi Ulów na Roztoczu Środkowym odkryte zostały przez poszukiwaczy posługujących się wykrywaczami metali. Poszukując broni z okresu II Wojny Światowej znaleźli oni kilkaset metalowych zabytków archeologicznych datowanych głównie na późny okres rzymski, okres wędrówek ludów i wczesne średniowiecze. Przedmioty te zostały przekazane do Muzeum Regionalnego im. dr J. Petera w Tomaszowie Lubelskim. Odkrywcy stanowisk wskazali kilka miejsc, z których pochodziły przekazane przez nich zabytki.
|
Autor: | BRAT_MIH [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 12:40 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
"Stanowisko w Ulowie zaczęło być znane od 2001 roku, gdy dyrektor Muzeum Regionalnego w Tomaszowie Lubelskim Eugeniusz Hanejko zainteresował się penetrowaniem terenu przez poszukiwaczy militariów. Wieś była bowiem w 1939 roku areną dużych walk wojsk polskich z niemieckimi o Tomaszów" Kwestia czy szukali tak naprawdę tego na czym zależało archeologom czy pozostałości po walkach ? Szczególnie poszukiwane i cenione wrześniowe pamiątki czy germańskie cmentarzyska ? Zależy co u niego w chacie znaleźli. Pewnie brał wszystko jak leci, skoro się nie wybronił. |
Autor: | barteknie [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 18:17 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Rzecz miała się tak, że Ci Panowie nie szukali centralnie na stanowisku, które jest wpisane do rejestru i znajduje się w środku lasu, szukali na polach nieopodal tego stanowiska. Studenci którzy szli z pobliskiej wsi Rogóźno obrzeżami lasu w kierunku stanowiska zauważyli po drodze trzech mężczyzn na polach...dalej wiadomo co już było.Ciekawostką jest, że to nie pierwszy taki przypadek jeśli chodzi o ten rejon, podczas prac wykopaliskowych w Ulowie znaleziono między innymi coś ponad 10 złotych rzymskich monet,badania zamknięto. Po kilku latach na znanym portalu pojawiły się identyczne rzymskie złote monety, delikwenta złapano mieszkał nieopodal, a w domu miał ponad 40 takich monet. Sorry za post pod postem, ale dzieciak strzelił mi w klawiaturę. |
Autor: | Jacek [ poniedziałek, 15 lutego 2016, 18:40 ] |
Tytuł: | Re: Szukał skarbów na starożytnym cmentarzysku. Sąd wydał wy |
Jeżeli teren był wpisany do rejestru lub zaznaczony tylko jako potencjalne stanowisko, to ci panowie nie powinni się tam znaleźć. I nie ważne na jakiej podstawie był wpisany. Swoją drogą to miał słabą kondycję, że go studenci dogonili. Wniosek: Ćwiczyć biegi przełajowe i omijać stanowiska szerokim łukiem :666 |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |