Ciekawy materiał wideo rosyjskiej tv o "czarnych" poszukiwaczach. W tle pojawia się komentarz rosyjskiego detektorysty do tego dzieła.
Zadziwiające są podobieństwa "argumentów" przeciw poszukiwaczom tamtejszego archeo i otoczki prawnej. Ciekawe kto od kogo zrzyna, nasi od nich czy oni od naszych. A może to po prostu owoce mentalności homo sovieticus?
https://www.youtube.com/watch?v=-anhE9J8W-kJakby jakiś dobry człowiek przybliżył to po polsku to byłbym wdzięczny :zdr Niestety zrozumiałem tak około połowy tego co jest mówione (całą szkołę trója z rosyjskiego :oops: ).
Najlepsze fragmenty: 10 metrowej głębokości dziura będąca rzekomo dziełem poszukiwaczy i pan archeo występujący incognito jako "czarny poszukiwacz" Nie zabrakło wskazania miesięcznego dochodu poszukiwacza z nielegalnych wykopków - 150.000 rubli (jakieś 9 tys. złotych, dla leniwych) :D oraz twierdzeń, że monety wykopywane są z mogił (czyli jednak istniej sprzęt, który ciągnie monetę z metra :O).