Cytuj:
Broń w idealnym stanie odkopali archeolodzy w ruinach starożytnego miasta Chengyang w prowincji Henan.
W jednym z odkrytych tam grobów znajdował się kamienny sarkofag. Po zbadaniu w laboratorium okazało się, że oprócz szczątków zmarłego zawiera drewniano-skórzaną pochwę pokrytą zaschłym błotem wraz ze stalowym mieczem.
Po usunięciu zanieczyszczeń naukowcy byli zszokowani stanem zachowania broni: głownia z dwoma ostrzami nie tylko lśni, jakby niedawno ktoś ją wypolerował, ale także jest bardzo ostra – przez nieuwagę łatwo się nią skaleczyć.
Badacze wstępnie oszacowali wiek miecza na około 2300 lat, gdy w okresie Walczących Królestw kraj był podzielony na dzielnice toczące ze sobą nieustanne wojny; ostatecznie Chiny zostały zjednoczone w 221 roku p.n.e. przez władcę (pierwszy cesarz), który założył dynastę Qin.
Archeolodzy nie ustalili jeszcze, kto spoczął w grobie, ale na pewno był to ktoś ważny, być może dowódca wojskowy wysokiej rangi.
http://www.rp.pl/Archeologia/302029884-Chiny-Miecz-nie-zardzewial-przez-2300-lat.html#ap-1Cymesik, a mnie ucieszyłby 75-letni bagnet znaleziony w takim stanie :)