https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Wielkie odkrycie rzeszowskich archeologów https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=186055 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | cama [ czwartek, 8 czerwca 2017, 09:27 ] |
Tytuł: | Wielkie odkrycie rzeszowskich archeologów |
Dla relaxu i ochłodzenia temperatury forum Wielkie grodzisko wojowniczego ludu Scytów odkryli archeolodzy Uniwersytetu Rzeszowskiego. – To sensacyjne odkrycie! – twierdzą naukowcy. Pierwsze namiastki odkrycia rzeszowskich archeologów ujawniono jeszcze w tamtym tygodniu, w środę zaś naukowcy poinformowali o szczegółach swoich prac, które prowadzili w Chotyńcu w gminie Radymno w powiecie jarosławskim. – Cieszę się, że Uniwersytet Rzeszowski może pochwalić się bardzo znaczącym odkryciem archeologicznym – mówił prof. Sylwester Czopek, rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego, który z wykształcenia jest archeologiem. – Dokonaliśmy ważnego, wręcz sensacyjnego odkrycia – podkreślał. Przełomowego odkrycia dokonał prof. Czopek wraz ze swoim zespołem w skład którego wchodzi dr Katarzyna Trybała-Zawiślak oraz doktoranci Joanna Adamik, Marcin Burghard, Wojciech Rajpold, Ewelina Tokarczyk oraz Tomasz Tokarczyk. Wszyscy archeolodzy specjalizują się w badaniach nad wczesną epoką żelaza, która ze względu na specyfikę odkrycia, jest okresem bardzo ważnym. Rzeszowscy archeolodzy podczas badań prowadzonych w 2016 roku odkryli w okolicach Chotyńca wielkie grodzisko kultury scytyjskiej. Odkrycie to ma wymiar europejski, ponieważ jest to najdalej wysunięta na zachód osada. Ostatni moment Prace wykopaliskowe były prowadzone na obszarze o powierzchni 40 ha. Samo stanowisko archeologiczne było już znane, ale nikt wcześniej nie prowadził tam badań, stąd nie można było do tej pory nic pewnego powiedzieć na temat chronologii. – Odkryte przez nas grodzisko jest znaczone, co można odczytać z map np. XIX-wiecznych, tylko nigdy nie mieliśmy żadnych badań. W polskich realiach 90 proc. grodzisk, które są czytelne jako obiekty, to grodziska średniowieczne lub młodsze. Nasze okazało się znacznie starsze – tłumaczy prof. Czopek. Niemniej jednak rozpoczęte prace, które miały ograniczony zakres, pozwoliły na stwierdzenie, że odkryty obiekt z całą pewnością można łączyć z wczesną epoką żelaza – IX/VIII – V wiek p.n.e. – Nie byliśmy pewni tej chronologii, dlatego zwlekaliśmy z ogłoszeniem naszego odkrycia, natomiast po otrzymaniu w ostatnich dniach wyników analiz radiowęglowych mogliśmy datować nasze odkrycie na wczesną epokę żelaza – wyjaśnia rektor UR. – Był to ostatni moment, aby można było to grodzisko zarejestrować i profesjonalnie badać – dodaje. Wśród odkryć, jakich dokonał zespół archeologów z UR, znalazły się pierwotne umocnienia ziemne, które do dzisiejszych czasów zachowały się jedynie w jednej czwartej. Wał obecnie u podstawy ma około 40 m szerokości o około 4 metrów wysokości. Prowadzone tzw. „badania powierzchniowe” pozwoliły również na odczytanie linii wałów, które zostały zniszczone poprzez głęboką orkę i budowę drogi. Zaobserwować tę linię jednak można jedynie na podstawie zarejestrowanych jasnych przebarwień na tle ciemnej warstwy ornej. W przestrzeni między wałami, na tzw. majdanie, udało się zidentyfikować tzw. zolnik, czyli kulturowo-obrzędowe miejsce typowe dla grodzisk scytyjskich, które było nasycone wielką ilością ceramiki, kości zwierzęcych, broni i innych artefaktów. Jak wynika z opracowań historycznych, Scytowie byli koczowniczym ludem wojowników, który 2,5 tysiąca lat temu zamieszkiwał stepy Euroazji. Na przełomie VII i VI wieku p.n.e. Scytowie najechali ludy kultury łużyckiej żyjące między Odrą i Wisłą. Byli ludem wyjątkowo wojowniczym, prawie nie zsiadali z koni, a do tego byli również znakomitymi łucznikami. Wielkie centrum osadnicze Co ciekawe, odkryte grodzisko nie jest obiektem wyizolowanym. Stanowiska archeologiczne, czyli miejsca występowania materiału archeologicznego, oplatają jakby wiecem grodzisko. – Jest to nic innego jak wielkie centrum osadnicze, rodzaj aglomeracji, która w tym czasie odgrywała ważną rolę przekazując elementy kulturowe nawet ze świata greckiego na dalsze części Europy środkowej i wschodniej – wyjaśnia prof. Czopek. – Zidentyfikowanie takiego grodziska przesuwa granice dominacji scytyjskiej na obecną Rzeczpospolitą Polskę, czego do niedawna nie byliśmy pewni, czego się nie spodziewaliśmy – dodaje. Ceramika znaleziona przez rzeszowskich archeologów wskazuje również, że jest ona pierwszą, która została wykonana na kole garncarskim. Dotychczas na ziemiach polskich przypisywano tego typu wykonania celtom, czyli ludom przybyłym z Zachodu. – My mamy twarde dowody na to, że pierwsza ceramika toczona na kole garncarskim na obecnych ziemiach polskich pochodzi ze Wschodu – mówi rektor UR. Rzeszowscy archeolodzy podkreślają również, że świat scytyjski jest obecny od dawna w Polsce południowo-wschodniej, ale do tej pory nikt wcześniej nie postawił kropki nad „i”. – To odkrycie rewolucjonizuje nam stan wiedzy dotyczący Polski południowo-wschodniej pokazując, że dzięki tej warowni jesteśmy bliżej świata greckiego – mówi prof. Czopek. Znacząca korekta Naukowcy twierdzą, że na badanych przez nich terenach mieszkały ludy o scytyjskim modelu kulturowym, co nie oznacza, że byli to etniczni Scytowie. W kontekście odkryć w Chotyńcu można zasygnalizować, bo wskazuje na to wiele przesłanek, że ludy zamieszkujące południowo-wschodnią część Polski to Neurowie, o których pisał Herodot w V w p.n.e. Jeśli to się potwierdzi, będzie to pierwsza grupa ludzi mająca poczucie wspólnego pochodzenia, wspólną kulturę oraz odczuwająca więź grupową, którą można umieszczać na mapie w dzisiejszych granicach Polski. – Jest to bardzo znacząca korekta w dotychczas utrwalonym obrazie zróżnicowania kulturowo-etnicznego w tej części Europy – wyjaśnia prof. Sylwester Czopek. Rzeszowscy archeolodzy za dwa tygodnie ponownie rozpoczną swoją prace na terenie odkrytego grodziska, ponieważ aglomeracja chotyniecka ze wczesnej epoki żelaza wymaga jeszcze dużego zakresu kolejnych prac. W tym roku badacze chcą dokończyć badania nad zolnikiem. W planach są również badania geofizyczne oraz ekspertyzy przyrodnicze. Badania grodziska w Chotyńcu, oprócz znaczenia naukowego, mają wielką wartość konserwatorską – dokładne rozpoznanie jest podstawą podejmowania kolejnych decyzji w zachowaniu obiektu i jego wykorzystaniu do promocji przeszłości w aspekcie mikroregionalnym i ogólnoeuropejskim. link ze zdjeciami http://rzeszow-news.pl/wielkie-odkrycie ... ideo-foto/ |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |