Wpadli na polu.
https://www.lublin112.pl/wpadli-z-wykry ... j-zdjecia/

półtorak Stanisława Augusta Poniatowskiego z 1767 r :D

"zostały zatrzymane w trakcie poszukiwań prowadzonych z użyciem wykrywaczy metalu"

A czego szukali? Bo w tekście nie ma informacji. ;-/

A to milicja ma prawo przeszukiwać mieszkanie zaraz po zatrzymaniu? Czy dopiero po nakazie sądowym?

Wystarczy zaopatrzyć się w paszport ukraiński i jestem przekonany, że stróże
prawa odstąpią od interwencji :D :D :D

malo smieszne a tak samo prawdziwe jak to, ze wystarczy otrzymac zezwolenie z WKZ i kopac spokojnie albo to, ze jesli nie szuka sie zabytkow to mozna kopac..
terrorysci z wuoz dzialaja jak onuce w Mariupolu - strzelaja do wszystkich i czasem nawet do swoich
jak ktos nie rozumie, ze nidookreslenie prawne klasyfikujace zabytek i zabytek archeo jest wytrychem, do naszych domow niech zyje nadzieja "wolnych sadow"...
jak juz pisalem kiedys jestem chciwy i nie sponsoruje ani WKZ ani Policji a tym bardziej "wolnych sadow"
troche nie na temat ale w oparciu owe medialne doniesienia niewiele wiecej moge napisac majac swiadomosc, ze dzisiejsze dziennikarstwo to hodowla brojlerow, ktore wczesniej czy pozniej zasilaja partyjny PR albo antypanstwowe tuby propagandowe...

Nomennescio, z tego co czytam. to akcja miala miejsce w zeszłym miesiacu, wiec mozna mowic o sprawie " z przed wojny" ( nie czepiać sie -taki skrot myslowy :666 ) czyli z nieco innych ( a szczerze - zupełnie innych) realiów, na ktore wowczas sie chyba jeszcze nie wszyscy przestawili , ja myśle .....a wrecz jestem pewien, ze bardzo szybko na porzadku dziennym beda zupełnie inne priorytety, szczególnie jak szeroko pojeta "bieda" zajrzy do :dupa co niektórym, a sytuacja geopolityczna, czy nawet lokalna bedzie jeszcze mniej stabilna niz teraz i wszyscy beda miec na głowie ważniejsze sprawy ( juz maja) niz jeczenie wuoz-ów ze "pseudo-dziedzictwo" (czyli smieci z fotek) uber alles

Kryzys z pożywieniem itp prowadzi do zresetowania priorytetów.
Kończą się miłośnicy piesków i kotków gdy pusia czy mruczka trzeba w garnek wsadzić bo żołądek odbyt wciąga.
Nawet bociany i łabędzie są apetyczne.

Eeeee ..... to moje koty bezpieczne, pożywia sie resztkami dzika którego upoluje :P ...poza tym nie gustuje w kuchni chinskiej :lol: ale co do reszty masz racje .....takie wynalazki jak łapanki na poszukiwaczy typu pandora nie będą juz zajmowac uwagi organow, bo co innego sie okaze byc pilniejsze ( zakladajac optynistycznie ze jakies organy beda jeszcze wowczas funkcjonować)

Mam kilka puszek z Azji na czarną godzinę...

oby onuce tylko nie weszly do Polski bo wyzra wszystkie czworonogi..
co do WUOZow i odpuszczenia poszukiwaczom to chcialbym byc takim optymista jak Wy panowie..
zeby nie okazalo sie jak z EP, ze wojna u granic Uni a oni tropia lamanie praworzadnosci w Polsca.. ja mysle, ze to ten sam gatunek profesjonalizmu i ta sama percepcja i obym sie mylil.

Jak przyjdzie co do czego to takie wuoz-ety itp pierwsze zwieją....... zreszta ja pisalem o sytuacji postepujacej anarchii ktora wcale taka nieprawdopodobna nie jest.

Wrocławskie muzeum przyrodnicze przetrwało Niemców, ruskich juz niestety nie, wyjadali i wypijali eksponaty gdyż dawniej były zalewane spirytusem.

Antonior ja mam bogata wyobraznie i owe "wypijanie" wymusilo na mnie odlozenie kolacji. Kiedys naogladalem sie podobnych eksponatow w Muzeum Patologii Medycyny (czy jkos tak) w Edinburghu i one tez byly w wiekszosci marynowane spirytusem.

Tylko czekać aż SNAP wykorzysta sytuację i zaproponuje konfiskatę naszych detektorów i przesłanie ich w darze ukraińskim saperom. :D