Nie po raz pierwszy po badaniach archeologicznych w wywiezionej ziemi znalazły się zabytki. Tym, razem o tyle istotne ,że to ludzkie szczątki. Nie chcę się odnosić do tego czyje to ciała itd ,ale interesujący jest dla mnie sam fakt jak do tego dosżło ?
Taką ciekawostkę w necie znalazłam.
12 kwietnia 2018 r. mieszkaniec miejscowości Izabelin leżącej koło Białegostoku zawiadomił pracowników Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku o odnalezionych szczątkach ludzkich. Znalazły się one na jego posesji wraz z ziemią przywiezioną z terenu Aresztu Śledczego w Białymstoku, która miała posłużyć do niwelacji działki budowlanej. Zawiadamiający poinformował o swoim przypuszczeniu, a następnie okazał miejsce składowania ziemi. Jednocześnie poinformował, że zna jeszcze cztery inne lokalizacje, w których znajduje się ziemia przywieziona z terenu Aresztu Śledczego. Cztery z nich znajdują się w miejscowości Izabelin. Pierwsze oględziny wykazały obecność kości ludzkich w dwóch miejscach: na posesji zgłaszającego oraz na polu po przeciwnej stronie ul. Dworskiej. Oględziny polegały jedynie na wykonaniu fotografii widocznych na wierzchu szczątków ludzkich. Wśród nich było kilka kości długich, szczęka dolna, dwie miednice, kości śródstopia i inne. W związku z tym, że teren Aresztu Śledczego w Białymstoku był objęty w latach poprzednich śledztwem OKŚZpNP o zaistniałej sytuacji zostali powiadomieni prokuratorzy tego pionu. Wobec ich nieobecności na terenie Białegostoku zawiadomienie zostało złożone za pomocą numeru alarmowego dyżurnemu Policji. Ostatecznie działania podjęli policjanci IV Komisariatu w Białymstoku i Prokuratura Rejonowa w Białymstoku. W ich trakcie zabezpieczono teren oznaczając go policyjnymi taśmami. Prokuratura Rejonowa podjęła także czynności polegające na zabezpieczeniu szczątków ludzkich przy pomocy biegłego.Więcej poniżej:
http://www.citizengo.org/pl/161183-wnos ... d=47891600