Aśka72 napisał(a):
Wielu uważa,że działania powinny być delikatnie ujmując,bardziej stanowcze,a wypowiedzi mniej zachowawcze.
Super, to niech tych "wielu" się skrzyknie i coś zrobi. Bądźcie lepsi niż PZE, bardziej stanowczy, weźcie całe to archeologiczno-urzędnicze towarzystwo "za ryj". Będę Wam kibicować. Tylko wiesz co?
Nic nie zrobicie. Nic.
Jedyne co potaficie i uskuteczniacie na forum i FB to bezproduktywne mielenie ozorem, wciąż na ten sam temat. Wam się to nie nudzi? Wypisywać w kółko te same dyrdymały? Wszystko źle, nic nie pasuje, tylko krytykanctwo (bo nie krytyka). Przez 20 lat tacy jak Ty nie zrobili nic poza wypisywaniem smutów po forach, a teraz kiedy w końcu ktoś się zabrał za ratowanie sytuacji to nie potaficie nawet milcząco się przyglądać i czekać na efekty. Bo o konstruktywną pomoc Was nie posądzam i jej nie oczekuje, bo ten typ człowieka tego nie potrafi.
Bardzo łatwo przychodzi Ci rozliczanie i krytykowanie innych. Więc pytam: co Ty
[ wymoderowano ] osobiscie zrobiłaś w naszej sprawie? Jakie są Twoje propozycje zmian w prawie? W jaki sposób możesz się zaangażować, pomóc? Konkretnie.
Nikt nikomu nie każe kochać PZE czy wstępować w jego szeregi. Być może można działać lepiej i skuteczniej niż PZE. Tylko do k...y nędzy
DLACZEGO NIKT TEGO NIE ROBI?* -
jak nerwy puszczaja, najlepiej odejsc od klawiatury i ochlonac :za, wclan