https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... li=BBr5KbO

Pracownicy lubelskiego lotniska byli nielicho zaskoczeni, gdy kontrolując bagaż jednego z podróżnych ujrzeli w jego walizce pocisk artyleryjski. Przewożącego go obywatela Litwy natychmiast zatrzymano.


Sytuacja, którą opisała lubelska "Gazeta Wyborcza", miała miejsce w porcie lotniczym w Świdniku pod Lublinem. Podróżujący przez wschód Polski obywatel Litwy - zgodnie ze standardową procedurą bezpieczeństwa - postawić swoją walizkę w kuwecie na specjalnej taśmie, aby doszło w tym urządzeniu do prześwietlenia jego bagażu. Procedura ta ma na celu zminimalizowanie ryzyka, wynikającego faktu, że podróżny mógłby próbować wwieźć na teren danego państwa jakiś niebezpieczny przedmiot.

Mężczyzna ze spokojem wyciągnął z walizki płyny, sprzęt elektroniczny, kilka metalowych przedmiotów oraz...widoczny na powyższym zdjęciu pocisk artyleryjski. 20-latka natychmiast zatrzymały miejscowe służby.

Dowiedz się więcej: Flixbus zostawił pasażera na dworcu. „To paranoja”

"Litwin w poniedziałek rano miał zamiar wejść na pokład samolotu do Londynu, gdzie mieszka. Prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z zakazu przewożenia w bagażu podręcznym militariów. Pocisk artyleryjski kalibru 75 mm sprawdzili pirotechnicy ze Straży Granicznej, następnie został zatrzymany jako dowód w sprawie" - czytamy w artykule.

20-latkowi postawiono już zarzut nielegalnego posiadania broni. Według informacji gazety, pomimo iż na terenie lotniska znajdowało się kilkaset osób, nie doszło do przerwania pracy ani ewakuacji.

KOLEDZY CO TO ZA PIGUŁA??

Prawdopodobnie polska 75 do Armaty wz 97, szrapnel. Jeżeli pocisk został zatrzymany to raczej sugeruje że nie miał zawartości w postaci prochu czarnego.

...pomimo, że na terenie lotniska znajdowało się kilkaset osób nie doszło do przerwania pracy ani ewakuacji....Cóż za karygodne zaniedbanie, narazić tyle osób. Może by trzeba fakt takiego zaniedbania do prokuratury zgłosić. Ciekawe, jak by się tłumaczyli. Pewnie tym, że doskonale wiedzieli, że ten pocisk to tylko kawałek żeliwa. Kolejna gównoburza, za którą ktoś powinien dostać po łapkach, ponieważ myślę, że celowo uruchomili służby wprowadzając w błąd i składając zawiadomienie i przestępstwie, którego nie było. :666 Niestety, zanim dojdzie do sprawy dowód rzeczowy zostanie zniszczony na poligonie, jeśli już nie został, więc turysta nie dowiedzie swojej niewinności. :evil: