yanu.sh napisał(a):
A jakby to zabrzmiało gdyby zamienić ''robotników'' na ''archeo''.
A proszę:
WIELICZKA 11.6 Wielką sensację wywołała wiadomość o odkryciu przez archeologów pracujących nad niwelacją terenu pod autostradę wielkiego skarbu.
Niestety - z całego skarbu, Którego wartość nie da się jeszcze dokładnie ustalić - pozostał tylko stary przerdzewiały garniec żelazny. Archeolog Tatara Franciszek z Wieliczki, pracujący w grupie archeologów koło realności Michalczyka Zygmunta, rozkopując kilofem ziemię, natknął się na głębokości 2 metrów na jakiś stary żelazny garnek W pierwszej chwili nie zwrócił w ogóle na niego uwagi, dopiero gdy mu zaczął przy dalszem kopaniu przeszkadzać, wyciągnął go i ze zdumieniem stwierdził, że garniec pełen jest srebrnych starych monet.
Nie zdołał ich nawet wszystkich oglądnąć, gdyż inni archeolodzy dowiedziawszy się o tem odkryciu rzucili się na monety i prawie wszystkie rozebrali - pozostawiając zaledwie dwie sztuki. Wśród monet znajdowały się oprócz mniej ciekawych stare monety polskie z XIV i XV wieku doskonale zachowane.