https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=198861
Strona 1 z 1

Autor:  frank [ niedziela, 10 marca 2019, 23:40 ]
Tytuł:  Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

https://www.tvn24.pl/lodz,69/zabytek-sprzed-trzech-tysiecy-lat-wspolczesne-problemy-sledczych-co-zrobic-z-maska-mumii,475787.html
Cytuj:
08 października 2014
Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, współczesne problemy śledczych. Co zrobić z maską mumii?

Jest zabezpieczona, ale na razie nie wiadomo w czyje ręce trafi. Egipska maska mumii leżała przez kilka ostatnich lat w łódzkim mieszkaniu, skąd zabrali ją w ubiegłym tygodniu policjanci. Śledztwo w sprawie ewentualnej kradzieży zabytku prowadzi egipska prokuratura. Polscy śledczy chcą za to sprawdzić, jak to się stało, że przedmiot trafił do Łodzi.

Kobieca maska mumii powstała między 1086 a 664 rokiem przed naszą erą. Od sześciu lat była w Polsce, w mieszkaniu małżeństwa, które pasjonuje się zabytkami. Problemy zaczęły się, kiedy para postanowiła maskę sprzedać. O „podejrzanym” obiekcie stronę egipską poinformował Interpol.
- Egipska prokuratura wszczęła śledztwo, które wykazało, że przedmiotem sprzedaży może być przedmiot pochodzący z czasów starożytnej cywilizacji egipskiej, który nie powinien był opuścić Republiki Arabskiej Egiptu – tłumaczy Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury. Strona egipska wystąpiła do prokuratora generalnego w Polsce i poprosiła o pomoc prawną na podstawie umów międzynarodowych pomiędzy Polską a Egiptem, m.in. konwencję UNESCO o ochronie światowego dziedzictwa kulturowego i naturalnego i Konwencji Narodów Zjednoczonych przeciwko korupcji (z 2005 roku). - Na tej podstawie łódzka prokuratura wydała policji zgodę na przeszukanie mieszkania, w której miała znajdować się maska – wyjaśnia Kopania.

„Przecież to jest nasze”
Przeszukanie jednak nie było konieczne. Kiedy do drzwi jednego z mieszkań w centrum Łodzi zapukali policjanci, zaskoczeni właściciele maski bez problemu oddali zabytek. Nie kryli przy tym zaskoczenia, bo – jak podkreślali – maskę kupili już dawno przez Internet.
- Właścicielka maski zeznała, że obiekt był wystawiony na stronie jednego z nowojorskich domów aukcyjnych. Para z Łodzi zapłaciła przelewem i niedługo potem maska z Egiptu pojawiła się w Polsce – informuje Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury.
Co ciekawe – para podkreśla, że zrobiła wszystko, żeby załatwić wszystkie wymagane prawem formalności.
- Według relacji właścicielki, para zwróciła się do Izby Celnej i zapłaciła należne opłaty związane ze sprowadzeniem maski – relacjonuje Kopania.
Para z Łodzi podkreśla, że wszystkie czynności związane z zakupem maski robiła „w dobrej wierze”.

Jaka była droga maski?
Kobieca maska mumii jest przechowywana obecnie w Muzeum Archeologicznym w Łodzi. Dyrektor muzeum mówi nam, że przekazanie egipskiego zabytku nie było dla niego radosną wiadomością.
- Tak naprawdę to niewiele wiemy o tej masce. Zabezpieczyliśmy ją i czuwamy, żeby nic się jej nie stało. Nie będziemy mieć jednak nic przeciwko, żeby trafiła już gdzie indziej – mówi tvn24.pl Ryszard Grygiel, dyrektor muzeum.
Maska w najbliższym czasie ma zostać przekazana Egipcjanom.
- Niezależnie od śledztwa prowadzonego przez śledczych z Republiki Arabskiej Egiptu chcemy rozpocząć niezależne postępowanie, w którym wyjaśnimy, jak to się stało, że egipski zabytek znalazł się w Polsce – mówi prokurator Kopania.

„Lepiej odpuścić takie zabytki"
Na razie trudno obiektywnie stwierdzić, kto był właścicielem maski przed łódzkim małżeństwem. Portal, na którym – według relacji właścicieli – dokonano zakupu oferuje, m.in. rzeźby, dzieła sztuki i biżuterię. Za kilka tysięcy złotych można kupić tam m.in. komplet naczyń z XVIII w. Japonii czy figurkę z brązu sprzed tysiąca lat.
Czy łodzianie mogli na tej stronie kupić zabytek? Komentarza w tej konkretnej sprawie odmawia na razie Izba Celna.
- Nie prowadzimy żadnych działań w tej sprawie i nie będziemy do niej się odnosić. Możemy jedynie podkreślić, że na przywóz zabytków nie trzeba mieć żadnego pozwolenia – mówi tvn24.pl Marta Zbaliszyn z Izby Celnej w Łodzi.
Zbaliszyn dodaje jednak, że przywożąc antyki z krajów spoza Unii Europejskiej trzeba dochować odpowiedniej procedury.
- Należy przywóz zgłosić w urzędzie celnym, który obejmie dany przedmiot procedurą dopuszczenia do obrotu – informuje Marta Zbaliszyn.
Czy tak było w przypadku egipskiej maski? Na razie nie wiadomo. Wiadomo za to, że sprawa egipskiego zabytku jest bardzo skomplikowana.
- Tak naprawdę sprawa jest nierozwiązywalna. Swoje argumenty ma zarówno strona egipska, jak i właściciele z Polski. Kto ma rację? Trudno powiedzieć – komentuje dr Krzysztof Tunia z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.
Tunia dodaje, że w przypadku kupowania antyków trzeba być niezwykle ostrożnym.
- Nawet w przypadku dochowania staranności mogą pojawić się problemy, takie jak w Łodzi – kwituje dr Tunia.








Autor:  atylla [ poniedziałek, 11 marca 2019, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Jakaś mini mumia, maska ma 5 cm :)

Autor:  bjar_1 [ poniedziałek, 11 marca 2019, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Może mumia płodu?

Autor:  Aśka72 [ poniedziałek, 11 marca 2019, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

I to bardzo maleńkiego płodu,biorąc pod uwagę,że maska mumii tomusi być większa niż rzeczywista wielkość twarzy zmarłego. ;) To dopiero ciekawostka. Co prawda Egipcjanie namiętnie mumifikowali wszystko,zwierzątka też . Nie słyszałam jednak o mumifikacji poronionych płodów ,bo nie można tu mówić nawet o wcześniactwie.

Autor:  slimak [ poniedziałek, 11 marca 2019, 17:50 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Ciekawe co zdzicho napisze , on tak wierzy w moc paragonów. Zdzicho , to nie złośliwość z mojej strony. Pozdrawiam.

Autor:  frank [ poniedziałek, 11 marca 2019, 18:51 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

https://www.tvn24.pl/lodz,69/maska-mumii-sprzed-trzech-tysiecy-lat-znaleziona-w-lodzkim-mieszkaniu,473587.html fragmenty:
Cytuj:
Maska mumii sprzed trzech tysięcy lat znaleziona w... łódzkim mieszkaniu
Ma 23 centymetry wysokości i powstała między 1086 a 664 rokiem przed naszą erą. Kobieca maska mumii była do kupienia przez internet, za 25 tys. złotych. Okazało się, że bezcenny zabytek małżeństwo z Łodzi trzymało w mieszkaniu. - Z policją skontaktowali się przedstawiciele Republiki Arabskiej Egiptu. Dzięki ścisłej współpracy ustaliliśmy, że na sprzedaż mógł być wystawiony autentyczny zabytek archeologiczny – tłumaczy tvn24.pl kom. Adam Kolasa z łódzkiej policji. Funkcjonariusze sprawdzili, kto wystawił ofertę i wystąpili do prokuratury z prośbą o wydanie nakazu przeszukania.
Kup zabytek
Maska była wystawiona na sprzedaż w portalu, w którym można zakupić m.in. rzeźby, obrazy czy rękopisy. Oferta została już usunięta. Wcześniej można tam było przeczytać m.in. że maska powstała w czasie Trzeciego Okresu Przejściowego, który trwał od śmierci faraona Ramzesa XI z XX dynastii w roku 1070 p.n.e. do koronacji faraona Psametycha I z XXVI dynastii w roku 664 p.n.e. Na stronie można było zobaczyć trzy zdjęcia i informację, że sprzedający wystawią fakturę za kupno zabytku.
Zostaną z pustymi rękami?
Czy właściciele mogą liczyć na jakąkolwiek rekompensatę, jeżeli potwierdzi się ich wersja, że maskę kupili na aukcji w USA? Mecenas Małgorzata Supera w rozmowie z tvn24.pl mówi, że nie jest to oczywiste. Kluczem jest to, czy łodzian można w ogóle nazywać właścicielami maski. - Przedmiot można nabyć tylko od osoby, która ma prawa do przeniesienia tytułu własności. A w tym przypadku można do tego mieć poważne wątpliwości. Można je rozstrzygnąć tylko na gruncie prawa stanu, w którym doszło do zakupu - tłumaczy Małgorzata Supera. Jeżeli w świetle prawa amerykańskiego okaże się, że zbycie maski odbyło się nielegalnie,, szanse łodzian na rekompensatę zmaleją niemal do zera.

Autor:  Aśka72 [ poniedziałek, 11 marca 2019, 18:54 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

23 cm. No to się wyjaśniło chociaż tyle. ;)

Autor:  frank [ poniedziałek, 11 marca 2019, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

http://www.sothebys.com/en/auctions/2016/antiquities-n09595.html

Autor:  Krzychu_ [ wtorek, 12 marca 2019, 01:26 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Tzn. śledcze "achiełoloki" poddali się i w końcu (choć raz) powiedzieli prawdę: "wiemy, że nic nie wiemy" (tyle warte jest nasze, "leżące w interesie publicznym" wróżenie z fusów)? :lol:

Autor:  Piotr [ wtorek, 12 marca 2019, 11:36 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Cytuj:
08 października 2014

Czy ktoś zna dalsze losy tej historii?

Autor:  frank [ wtorek, 12 marca 2019, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Miejsce akcji - Łódź, jak zwykle nadgorliwość, kupa medialnego szumu i cisza.

Autor:  frank [ wtorek, 12 marca 2019, 23:01 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Poza tym z USA i wielu innych państw egipskie służby nie są w stanie nic wyciągnąć, ale gdzie, jak nie u nas zawsze znajdą się jacyś nadgorliwcy, którzy z przyjemnością podejmą się zakwestionować prawo własności obywatela. :666

Autor:  boniek [ wtorek, 12 marca 2019, 23:15 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Cytuj:
Może wyda się to przerażające, ale budowniczowie kolei znajdywali tyle mumii, że wykorzystali je do palenia w piecu lokomotyw.
A co tam taka maska?
Oddać ją do jakiegoś muzeum w Egipcie i po problemie.

Autor:  frank [ środa, 13 marca 2019, 14:33 ]
Tytuł:  Re: Zabytek sprzed trzech tysięcy lat, problemy śledczych

Ugniesz się raz, to będą chcieli wytargać następne zabytki egipskie, tym razem już z naszych muzeów.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/