Wykopaliska po polsku

krzysiekk

Cytuj:

Wykopaliska po gryfińsku. Barbarzyństwo w murach miasta

Wykopaliska po gryfińsku. Barbarzyństwo w murach miasta
Aż serce się kraje, kiedy obserwuje się, jak niszczone są artefakty dawnego Gryfina. Teren inwestycji przyszłej hali sportowej to obszar średniowiecznej zabudowy w granicach murów miasta wyznaczonych przez księcia Barnima I.
Mieczysław Sawaryn wraz z Pawłem Nikitińskim i Tomaszem Milerem kilka lat mieli na to aby odpowiednim fachowcom zlecić zbadanie terenu. Zamiast archeologów, obszar przenaczony pod inwestycję zaczęli rozkopywać robotnicy. Władze Gryfina wybrały jednak barbarzyńską metodę eksploatacji miejsca, które mógłoby dostarczyć wiedzy o historii terenu.

Widać tylko co jakiś czas detektorystów w wykrywaczami metali. Zza płotu zobaczyć można posadzki dawnych domów. Widać cegły budynków, które stały w tym miejscu. A na usta ciśnie się tylko jedno słowo w stosunku do postępowania decydentów – barbarzyństwo!

https://www.igryfino.pl/wiadomosci/3209 ... VNN7zI89qc

Edward Maniecki

Ci tzw."Detektorysci" probuja bezlitosnie zabierac tym "Pseudo-archeologom" zaplanowana na wiele lat kase .
Pozdrawiam

Antonior

Kiedyś nikt sie nie przejmował ze buduje na gruzach, dzisiaj wielkie halo.
Ludziom od dobrobytu w tylkach się przewraca.

zdzicho

U nas w Zielonej Górze relikty starej zabudowy potraktowano tak.

Olek_65

Chyba Zdzicho jeden ''relikt'' - na szczęście . W innym wypadku większość miast tak by właśnie wyglądała - jak okiem sięgnąć ... wszystko wyłożone plexiglasem :666
PS. Doskonały pomysł dla archeologów - mogą na polach każdy rozbity garnek albo łuskę od mosinka tak potraktować.
Będzie praca dla ludzi na kilka tysięcy lat ... ale za to jaki efekt !

zdzicho

Zgodnie ze staropolskim powiedzeniem, że jeszcze się taki nie urodził co wszystkim dogodził :nicnie
Wyeksponowano fragment wykopalisk obejmujący piwnice dwóch kamienic, uliczkę miedzy nimi i pozostałości kilkusetletniego pieca. Ma to oczywisty walor poznawczy i edukacyjny, ale oczywiście obśmiać można wszystko. Jak nie prowadzą badań archeologicznych i wywożą wywrotkami wszystko na wysypisko, to źle, jak prowadzą badania, pieczołowicie konserwują i udostępniają, to też źle. To co się dzieje z ludźmi w tym kraju przechodzi ludzkie pojęcie :(

Olek_65

A czy ja napisałem że źle ?
Tylko we wszystkim trzeba mieć umiar i zachować odpowiednie proporcję - a nie każdego ''sapka'', boratynkę czy kawałek skorupy bądź kilka cegieł traktować jako zabytek o szczególnym znaczeniu dla ludzkości.
Niestety mam wrażenie że archeolodzy do tego zmierzają ...

stokrotka

Teren sprawdzony kasa sie zgadza to o co wam chodzi.Tez juz wszedzie zabytki i kontekst widzicie.

zdzicho

Współczesną miarą patriotyzmu jest między innymi dbałość o zachowanie dla przyszłych pokoleń śladów przeszłości każdej małej Ojczyzny. Ale jak już kilka razy pisałem kogo mieszkańcy na gospodarza gminy czy miasteczka wybiorą, to tak mają.
Na szczęście u mnie jest inaczej niż w Gryfinie i archeolodzy goszczą w mieście często. W tym roku już też: https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-a ... r/13909583
A tak wyglądają zachowane i pieczołowicie zrewitalizowane fragmenty murów obronnych/zdjęcie przed rewitalizacją i po/:

Sowa07

zdzicho napisał(a):

U nas w Zielonej Górze relikty starej zabudowy potraktowano tak.

Z tym przykładem pod szkłem co pokazałeś na rynku zielonogórskim, to jest porażka po całości a nie powód do dumy. Barierki ochronne założono dwa lata po założeniu szkła, jest ono tak porysowane bo są na ciągu komunikacyjnym wokół ratusza i nic przez nie nie widać nawet w nocy kiedy fundamenty są podświetlone, a barierki założono nie po to aby nie rysowało się szkło, ale dlatego, że po deszczu było tam tak ślisko, że przechodnie lądowali na plecach. Teraz są barierki powodujące zwężenie przejścia i podczas imprez na starówce nie można przejść i robi się tam zawsze korek. Równie dobrze można by takim szkłem przykryć dowolne miejsce w każdym rynku każdego miasta. Generalnie szału nie ma i mądre to nie było, ale kasa za projekt i wykonanie się zgadza. Projektował to chyba tuman co z projektowaniem terenów osiedlowych miał niewiele wspólnego.

zdzicho

Wedle zapewnień władz miasta szklane przykrycie będzie wymienione.
To nie teren osiedlowy, a rynek starego miasta. Tobie się nie podoba taki sposób ekspozycji, a mnie owszem :)

frank

zdzicho napisał(a):

Wedle zapewnień władz miasta szklane przykrycie będzie wymienione.

A kto za to zapłaci ?

Sowa07

zdzicho napisał(a):

Wedle zapewnień władz miasta szklane przykrycie będzie wymienione.
To nie teren osiedlowy, a rynek starego miasta. Tobie się nie podoba taki sposób ekspozycji, a mnie owszem :)

Dwa razy wymieniali szklane tafle zanim dali barierki, a zasady PTO (Projektowania terenów osiedlowych) mają szerokie zastosowanie w projektowaniu wszelkiej infrastruktury na terenie miast, osiedli, ciągów komunikacji pieszej, kołowej, korytarzy powietrznych itd. Rynek jest jak najbardziej terenem osiedlowym, okala go zabudowa kamienic mieszkalno biurowo usługowych.

Olek_65

Nie w tym rzecz Zdzicho.
Jednemu się podoba, drugiemu nie - i git.
Dlatego napisałem że jedno wystarczy ...
Chciałbyś aby CAŁY rynek tak wyglądał ?
A może we wszystkich miastach Europy odsłonięte fragmenty starej zabudowy należy zabezpieczyć szkłem i barierkami a nową zabudowę przenieść na prowincję ?
To jakiś absurd jest !

zdzicho

frank napisał(a):

A kto za to zapłaci ?

A kto za to zapłaci? Miasto każdego roku przeznacza ponad milion złotych na rewitalizację budynków wpisanych do rejestru zabytków. Efekt po jakimś czasie jest taki jak na zdjęciach. Dziesiątki, a może i więcej tysięcy złotych idzie z kasy miasta na naprawę szkód wyrządzonych przez debili. Jedną ze szklanych tafli tez jakiś głupek rozbił. To co, nie naprawiać, nie upiększać miasta? To, że jakaś część społeczeństwa czuje się nieswojo jak jest czysto, ładnie, porządnie i za wszelka cenę próbuje zrobić z miasta slams, to nie znaczy, że inni mają się z tym pogodzić. Tak miasto zapłaci z podatków tych, którzy płacą podatki

Regulamin działu

Wykopaliska po polsku

Kto przegląda forum