https://www.o2.pl/artykul/jest-wycena-p ... 968784513a
Polacy odkryli skarb w Wielkiej Brytanii. Jest wart 150 tys. funtów
Według brytyjskiej prasy to jeden z największych skarbów odkrytych na terenie Wielkiej Brytanii w tym dziesięcioleciu.
Inni trafiali co najwyżej na pociski. Trzech Polaków i Anglik brało udział w zlocie amatorów poszukiwania skarbów na polu w hrabstwie Buckinghamshire. Grupa zamierzała szukać szczęścia w zupełnie innym miejscu, ale w pewnym momencie ich wykrywacze metalu się uaktywniły. Na początku mężczyźni cieszyli się, myśląc, że znaleźli kilkanaście srebrnych monet.

Przez cztery dni wydobyli w sumie 557 monet. Większość z nich wykonano ze srebra, ale co najmniej dziesięć to niezwykle cenne złote monety z czasów, kiedy średniowieczną Europę pustoszyła epidemia Czarnej Śmierci - informuje portal Good News Network.
Spali na polu w namiotach, obawiając się złodziei. Grupa odkrywców składa się z trzech przyjaciół: Andrew Wintera, braci Tobiasza i Mateusza Nowaków oraz Dariusza Fijałkowskiego, którego poznali już na zlocie.

Ich znalezisko jest badane przez specjalistów. Większość skarbu to monety warte prawdopodobnie od 20 do 50 funtów, ale wartość najrzadszych szacuje się na 500 funtów za każdą. Na razie są przechowywane w muzeum. Kiedy kolekcja zostanie oficjalnie wyceniona i sprzedana, zyski zostaną podzielone między znalazców a właściciela ziemi.

I tak powinno być w normalnym kraju .

Przez 4 dni grabili stanowisko??! Przecież powinni po pierwszym sygnale biec co sił w nogach poinformować władzę i prawdziwych! specjalistów, nie profanowac swoimi łapskami amatorów tych jakże cennych dla świata nauki srebrnych monet za 20 funtów. Nie wspominając już o zbezczeszczeniu świętego kontekstu!! Boże widzisz i nie grzmisz. Dobrze że w naszym kraju takie bezeceństwa nie mają miejsca i władza może liczyć na obywatela i jego obywatelską postawę.

U nas garstka archeo zrobiła sobie folwark i grabi na potęgę z dziedzictwa.
Ciekawe kiedy demokracja wygra z archeobetonem.

U nas to by już dawno zrobili im zdjęcie za krat

A czego można się spodziewać po kraju który nie kontroluje nawet własnego Banku centralnego .

I jak zwykle, pewnie bez zezwolenia naszego ministerstwa na poszukiwanie zabytków w Anglii. :666

Nawet bym sie nie zdziwil, gdyby mieli "rutynowe" trzepanko na lotnisku podczas wizyty w Polsce.

Autor artykułu powinien se kupić kalkulator.

Który autor? :D
cyt. za: https://www.dailymail.co.uk/sciencetech ... qurQxkNyuY

A tymczasem u nas tumany milicyjne z tumanami archeo wybałuszają swe trzeszcza za rabusiami z wykrywaczami skarbów. :roll:

Po pierwsze nie wzywaj Pana Boga nadaremno jak jesteś katolikiem, po drugie Anglia, to nie Polska, dodatku prawo u nich sprawiedliwsze.
Jako obywatel, zacznij kontrolować lub pilnować archeologów i całą sitwę to zobaczysz ich przekręty oraz korzyści czerpią z stanowisk archeologicznych, i gdzie faktycznie artefakty lądują.

Oj Wilk, Wilk ... nie zauważyłeś ironii w poście Kolegi ? :o

Ciekawe kiedy te monety się tak pogięły - czy przy eksploracji czy może wcześniej...

Nasz biegły podczas rozprawy pewnie by stwierdził że razem wykopali i wydzierali je sobie z łap ...czyli zniszczenie zabytku i do paki ...