Ma ktoś w domu "komputra" tudzież innego szmatfona z "apkami"?
Jeśli tak i używa tych elektroniczno-technicznych rzeczy do poszukiwania ukrytych bądź porzuconych zabytków bez pozwolenia, zostaje przestępcą:

https://www.youtube.com/watch?v=vVwSdlxm-pQ

Co z tymi harcerzami, odkrywcami historii i inymi domatorami siedzącymi w kapciach przed monitorami?
Lidar, geoportal, google earth itp. usługi? Narzędzia przestępstwa? Podobne do torrentów?

Nie wolno, nie wolno.

A taki miałem piękny plan (na zimowe, mroźne dni) dotyczący lidara i nowego wątku w dziale Humor i Rozrywka.

p.s. Co ma na myśli Saper mówiąc czasami "myk" i "patera"?
p.s.2. Jeśli chodzi o zobrazowania polecam usługi gdzie można znaleźć foto w CIR, szukając wyróżników wegetacyjnych.

Pisałem już o szukaniu zabytkowych samochodów na allegro, czy innym automoto, do tej czynności też powinniśmy mieć zgodę konserwatora :666

A gdyby tak napisać pismo do wkz o pozwolenie na poszukiwanie zabytków przy pomocy urządzeń elektronicznych, bo chciałem kupić Syrenkę na Allegro?
Pogadam z adwokatami w pracy, żeby to ładnie sformułować i wyślemy takie pisemko :)

Czy można zgłosić konserwie:
a) 376 grodzisk
b) 1476 grobli
c) 76 tysięcy mielerzy (policzyłem)
d) 666 skupisk kurhanów
e) itp. itd.

Oczywiście, nie figurujące w żadnych ewidencjach, AZP, planach MPZP, studium uwarunkowań itp. itd.
Czy też spalić w piecu pc i szmatfony?

Stop. A gdyby tu było przedszkole w przyszłości... Przecież niezgłoszenie to "narażenie zabytków na zniszczenie" w przyszłości.
Bo wycinka lasu, bo przedszkole, bo ferma drobiu.
A niszczenie zabytku to też przestępstwo.

Jeśli można wiedzieć, jak te mielerze liczyłeś, oraz po co?

Dopisuję sie do powyższego pytania.

Potrzebne do liczenia były:
a) komputr z monitorem
b) opakowanie czarnych markerów
c) litr izopropanolu
d) 5 rolek ręczników papierowych
e) palec

Powód liczenia?
Nudziło mi się.

Możecie zrobić na mnie donos. Wyrażam zgodę. ;)
Najlepiej w takiej formie:
Taka to a taka poszukuje zabytków bez pozwolenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków , w związku z czym według art 109 c ustawy o ochronie zabytków i ...dopuszcza się przestępstwa.
Moje dane znajdziecie na stronie PZE.
Ja bardzo często korzystam z Lidara, chodzę po rozmaitych targach i poszukuję zabytków . Zabytkowe samochody, o których wspomniał Filip też mnie bardzo interesują. Nie trzeba jak wiemy mieć do tego wykrywacza.

Nie miał bym sumienia żeby Cie podkablować :D

......a potem bedzie na OLX-ie ogłoszenie - tanio sprzedam monitor, mało uzywany :P

Tak jest, mało używany.
Najgorzej było z groblami, przez te krechy najwięcej schodziło z pisaka. No i czasami za mocno się przycisnęło.

Naprawiałem maszynę na polu, przez pośpiech zostało kilka kluczy. Owszem znalazłem, ale w nocy (środek wsi).
I tu pytanie: Czy jak zgubię n.p. młotek i zaraz go pługiem zasypię to mogę szukać?

Jak masz zgodę z WKZ to tak :h Bo szukając mógłbyś np,cenną łuskę uszkodzić :ups:

Bardzo ciekawa sprawa z pogubionymi klamotami z maszyn przez rolasów.
Sam jestem rolasem i nieraz szukałem klamotów z maszyn.
Interesujące jest to. że klamot znajdował się zawsze w innym miejscu pola niż domniemane miejsce zaginięcia.

Pytanie interesujące wielce do obeznanych z prawem:

Czy można poszukiwać detektorem zaginionego klamota z maszyny na polu, które jest stanowiskiem archeologicznym?

Ciekawe czy WKZ bardziej by się przejmował łuską czy moim młotkiem, który to leżąc w ziemi stałby się cennym materiałem do badań jako narzędzie rzemieślnicze, rolnicze, elektroniczne...