https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Szczujnia nie odpoczywa
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=202020
Strona 1 z 6

Autor:  Pit111 [ niedziela, 1 grudnia 2019, 20:22 ]
Tytuł:  Szczujnia nie odpoczywa

W urnie sprzed prawie dwóch tysięcy lat oprócz kości znajdują się grot włóczni, elementy tarczy i inne metalowe przedmioty - ustalili archeolodzy dzięki zdjęciu rentgenowskiemu, które wykonali u... weterynarza. Urnę znaleźli w czasie listopadowych badań koło Kostrzyna nad Odrą.

Archeolodzy z Muzeum Twierdzy Kostrzyn kontynuowali w listopadzie wykopaliska w obrębie odkrytego w ubiegłym roku starożytnego cmentarzyska. W obawie przed nielegalnymi poszukiwaczami skarbów, którzy przemierzają pola i lasy z detektorami metali, nie ujawniają jego precyzyjnej lokalizacji.
W sumie w tym roku naukowcy przebadali dwanaście pochówków - wszystkie pochodzą z pierwszych wieków naszej ery.
"Co ciekawe, praktykowano różne rytuały pogrzebowe. Część zmarłych spalono i umieszczono ich szczątki w urnach ceramicznych lub bezpośrednio w dołach, część pochowano bez spopielenia. To właśnie odkrycie grobów szkieletowych było dla nas zaskoczeniem" - opowiada PAP kierownik badań, Krzysztof Socha z Muzeum Twierdzy Kostrzyn.
Kilka z urn zachowało się niemal w całości. Naukowcy postanowili prześwietlić je z wykorzystaniem aparatury rentgenowskiej (RTG). Ze względu na brak tego typu sprzętu zwrócili się o pomoc do właściciela kliniki weterynaryjnej w Dębnie.
Wskutek badania okazało się, że w jednej z nich, oprócz spopielonych kości, znajdowało się bogate wyposażenie w postaci przedmiotów metalowych - grotu włóczni, umba i imacza - elementów tarczy, być może noża oraz kółek - które prawdopodobnie są ozdobami. Naukowcy uważają, że są to atrybuty wojownika.
"Badanie RTG umożliwi nam zaplanowanie procesu opróżnienia urny i konserwacji zabytków, które się w jej wnętrzu znajdują. Poznaliśmy też bardzo precyzyjnie sposób umieszczania kości i przedmiotów w urnie" - podkreśla archeolog. Przed wykonaniem prześwietlenia badacze wiedzieli, że są tam przedmioty z metalu, co wykazały detektory, ale ich liczba okazała się większa, niż wynikało z ich szacunków.
W tym roku archeolodzy odkryli w sumie ponad 100 metalowych zabytków, które stanowiły wyposażenie zmarłych. Wśród nich najbardziej liczne były ozdobne zapinki, które służyły do spinania szat zarówno mężczyzn, jak i kobiet. "Można je przyrównać do dzisiejszych agrafek" - dodaje Socha. Licznie znajdowane były też groty oszczepów. Te były zdobione nakłuciami.
Część z odkrytych w tym roku przedmiotów nie była wykonana lokalnie - sprowadzono je z terenów Cesarstwa Rzymskiego - ustalili badacze.
"Nie była to jednak nekropola, gdzie chowano tylko wojowników. Są też pochówki zawierające wyposażenie, które każe nam sądzić, że należy do kobiet lub osób nieparających się wojaczką" - podkreśla Socha.
Zdaniem badaczy cmentarzysko było wykorzystywane przez lokalnie mieszkające społeczności germańskie. W tym rejonie mieszały się wpływy kilku społeczności znanych historykom.
W kolejnych latach archeolodzy zamierzają przebadać obszar z wykorzystaniem metod nieinwazyjnych - magnetometrycznej i georadaru. W ten sposób chcą dokładniej ustalić wielkość nekropoli, której powierzchnię szacują obecnie na ok. 2 ha.
Dotychczasowe badania sfinansował Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków. W prace na stanowisku archeologicznym zaangażowali się pasjonaci historii ze stowarzyszenia historyczno-kulturalnego Tempelburg oraz zaprzyjaźnionych z nim organizacji.

https://podroze.onet.pl/polska/lubuskie ... za/mxbmr21


Dzień bez szczucia dzień stracony :evil:

Autor:  monio_44 [ niedziela, 1 grudnia 2019, 20:36 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Tak z ciekawości co Ci nie pasuje , to że nie chcą podać lokalizacji , jesteś gotów zagwarantować że żadna menda nie pojawiła by się na tym stanowisku , gdyby było powszechnie znane . Dla przykładu , po podaniu lokalizacji pewnego stanowiska w Lubuskim zostało ono splądrowane przez ..... nazwij ich jak tam chcesz .

ps . No właśnie dzień bez szczucia dniem straconym ??

Autor:  Pit111 [ niedziela, 1 grudnia 2019, 20:56 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Tak z ciekawości nie pasuje mi tu wredna sugestia że wszyscy hobbyści detektoryści to przestępcy którzy nic nie robią tylko czatują jak by tu okraść takie stanowiska. :x
Ta sugestia sugeruje także podprogowo ewentualnemu odbiorcy by po zobaczeniu takiego człowieka w polu natychmiast wcielił się w role konfidenta sił opresji bo dzwoniąc ratuje przecież bezcenne dziedzictwo przed strasznym złodziejem z detektorem.
Ten przekaz jest po prostu niesprawiedliwy , podły i wredny jak jego autor.

Autor:  Pit111 [ niedziela, 1 grudnia 2019, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

p.s

Pisząc ten artykuł jego autor mógł po prostu sobie darować to jedno zdanie i nie byłoby problemu i wcale nie mam pretensji że nikt nie ujawnia lokalizacji bo nie o to tu chodzi.

Autor:  kilgore [ niedziela, 1 grudnia 2019, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Pit ,nie musisz tego tłumaczyć,każdy to rozumie,no może oprócz mało rozumnych tzw.archeologów. Ja dla pocieszenia sobie mówię ...tysiące wspaniałych poszukiwaczy, w obawie przed złodziejami-archeologami,przemierza lasy i pola , w poszukiwaniu przygód i historii......... : Na pohybel :usta

Autor:  Marcin.Chwat [ niedziela, 1 grudnia 2019, 23:50 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Gdyby choć część z tych poszukiwaczy, którzy " W obawie przed nielegalnymi poszukiwaczami skarbów, którzy przemierzają pola i lasy z detektorami metali, nie ujawniają jego precyzyjnej lokalizacji." o legalność ową się postarali... lub przynajmniej chcieli rozumieć wartości znalezisk, które mogą w trakcie swoich poszukiwań odkryć, to mielibyśmy mniej problemów jakie teraz mamy.
Część współpracująca, lub ta która rozumie sens współpracy ale jednak inną drogę wybiera, to tylko ułamek tego co postrzegane jest jako dobra droga. :D

Dobra droga... Dla wielu powód do śmiechu, dla innych Hobby.
Łączy nas Historia. Dbajmy o nią.

Autor:  mati8606 [ poniedziałek, 2 grudnia 2019, 17:22 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Mógł po prostu napisać że nie ujawniają w obawie przed ciekawskimi, którzy mogą zniszczyć stanowisko (zadeptac)

Autor:  berthiot [ poniedziałek, 2 grudnia 2019, 18:22 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Po pierwsze primo:
- na miejscu Dr Dolittle'a skroiłbym ich dokumentnie za użyczenie RTG

Po drugie primo:
-skoro już dzięki RTG wiedzą co jest w środku -niech nie rozbebeszają

Po trzecie primo:
-po muzealnych magazynach walają się setki jak nie tysiące takich zabytków (wiem, wiem, będą się tłumaczyć że wśród nowo odkrytych jest coś unikalnego, niespotykanego jak dotąd i niezbędnego do dalszych badań)

Po czwarte primo:
-za tę kasę co zaoszczędzili na weterynarzu niech założą monitoring, wpiszą do rejestrów, ustanowią oficjalnie stanowisko i zostawią nieboszczyków w spokoju.

Autor:  13wojtek13 [ poniedziałek, 2 grudnia 2019, 20:31 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

współpraca z wrogiem ha ha ...za to goli się włosy(tak było za okupacji a teraz mamy to samo)...wymyślili se ustawkę niech sami znajdą!

Autor:  drglinka [ wtorek, 3 grudnia 2019, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

W niedługim czasie, problem się panowie rozwiąże . Dzięki stowarzyszeniom i pośrednio dzięki PZE , Pozdrawiam

Autor:  Olek_65 [ wtorek, 3 grudnia 2019, 23:57 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Czytając post użytkownika ''Marcin. Chwat'' ... klaunem zalatuje aż skóra cierpnie :666
Pit111 - :1

Autor:  drglinka [ środa, 4 grudnia 2019, 00:14 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Panie Olku , czytając post Marcina Chwat myślę , że to koleś z pewnego stowarzyszenia z Podkarpacia , ale zawsze można się mylić tak Panie Marcinie?

Autor:  Olek_65 [ środa, 4 grudnia 2019, 00:38 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Być może Panie Kolego - nie upieram się.
Aczkolwiek ''pouczający'' wpis w/w. delikwenta kojarzy mi się jednoznacznie.
Oczywistym jest jednak, że takich egzemplarzy jest więcej - więc może Kolega mieć słuszność ;)
Pozdrawiam :)

Autor:  Aśka72 [ środa, 4 grudnia 2019, 00:45 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Marcin.Chwat napisał(a):
Gdyby choć część z tych poszukiwaczy(...)o legalność ową się postarali... lub przynajmniej chcieli rozumieć wartości znalezisk, które mogą w trakcie swoich poszukiwań odkryć, to mielibyśmy mniej problemów jakie teraz mamy.

Pozwolenie na poszukiwanie zabytków nie jest żadnym dowodem uczciwości. Jest tylko zwykłym dupochronem, który w dodatku ciężko zdobyć. Nie tak to powinno działać. Państwu wcale nie zależy na " legalności " poszukiwań.

Autor:  frank [ środa, 4 grudnia 2019, 13:26 ]
Tytuł:  Re: Szczujnia nie odpoczywa

Marcin Sabaciński Narodowy Instytut Dziedzictwa "Przestępczość przeciwko zabytkom archeologicznym współczesności"
Pozwolenie wojewódzkiego konserwatora zabytków jest potrzebne jedynie na intencjonalne poszukiwanie przy pomocy urządzeń technicznych i elektronicznych ukrytych lub porzuconych obiektów spełniających definicję zabytku ruchomego.

Tej tezy nie da się w żaden sposób obalić i jak widać można z nią walczyć, ale jedynie pomówieniami i fałszywymi oskarżeniami skierowanymi w stronę detektorystów, oraz poprzez bardzo swobodne i jakże śmieszne nadinterpretacje definicji zabytku.

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/