"W gminie Michałów mężczyzna wpadł nocą na polu z wykrywaczem i saperką. Wytropił go myśliwy.

Emerytowany policjant, który jest myśliwym, nocą z piątku na sobotę zwrócił uwagę na trzech mężczyzn znajdujących się na polu w gminie Michałów. Podejrzewając, że mogą to być kłusownicy, zaalarmował stróżów prawa. Mężczyźni zorientowali się, że są obserwowani. Nim na miejsce dotarł patrol dwaj panowie zniknęli. Trzeci ukrył się.
- Myśliwy wskazał policjantom, gdzie szukać podejrzewanego. Okazało się, że 45-latek z gminy Morawica miał ze sobą wykrywacz metalu i saperkę. Mężczyzna przyznał, że nocą szukał przedmiotów z czasów II Wojny Światowej. Nie miał na to stosownego zezwolenia, może mu więc grozić nawet do dwóch lat więzienia – mówił aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie".

https://echodnia.eu/swietokrzyskie/w-gm ... Yt8HdWdTKk

W erze noktowizorów nawet nocne łowy zaczynają być ryzykowne.

Są jeszcze termowizory.

...i kamery i drony i satelity, jeszcze chwila i czy w polu czy w lesie w moment będziemy mogli być osaczeni, zidentyfikowani i zneutralizowani.

Do Torunia cała trójka na kolanach powinna wędrować !
To cud że ich nie powystrzelał .
PS. Wcale nie jest powiedziane że było trzech - w latach ''świetności'', po imprezie oglądałem film na trzech telewizorach ...a był tylko jeden :666
Pewnie myśliwy - milicjant nad ranem by 6 widział, albo 9 - to zależy od mocy trunku :)

Trzech to już zorganizowana grupa przestępcza i poważne zagrożenie dla zabytków archeologicznych co automatycznie podnosi rangę interwencji, medialnie też zawsze lepiej brzmi trzech niż jeden.

Cholerka, drogie sie robi to hobby ...

To prawda Frank,
Może ktoś wyznaczony na Komendzie struga już ''tapeciakiem'' order z kartofla milicjantowi ...
Byle się postarał - może sam minister Gliński będzie mu osobiście przypinał / przyklejał ? - ładny musi być*

* - nie Pan Minister czy milicjant - order.

PS. Dlaczego drogie Wclan ? Żarcie za darmo, a czego nie zeżrą to opylą i jest na sprzęt nowoczesny :666
Jak zaczną zakładać pola minowe na dziki to dopiero będziemy mieć problem ... ;)

Czytając takie newsy można stracić wiarę w ludzi,a tzwn. "emerytowanego policjanta" obdarzyć słowem zaczynającym się na literę "k" i uważnym za obelżywe ;)

Ja ,,milicjantom,, mówię że jestem ekologiem i w wolnym czasie oczyszczam pola za śmieci ,zawsze mam w keszeni kilka śmieci na dowód swej działalności .Ustawa nie mówi nic o oczyszczaniu terenu ze śmieci !

W naszej socjalistycznej Ojczyźnie, czy w Leicester UK?

No dobra, ale facet zadzwonił po pały, bo był przekonany, że to kłusole! A noc to od spania jest, a nie łażenia z wykrywką...

Koleś miał ostatnio spotkanie na polu za dnia, byli przejazdem i podjechali na pogadankę. Standardowe pytania czego szuka, czy ma pozwolenie choć od właściciela pola...przyznał im "nie będę wam wymyślał,chodzę i szukam monet" jacyś normalni się trafili bo niepotrzebnych sytuacji nie wywołali. W rozmowie jeden z nich przyznał, że sam chodził z wykrywką kiedyś, ale od kiedy zmienili prawo zakończył hobby.

50% myśliwych to kłusole ,niestety znam środowisko ,nie wszystko jest zgłoszone ...czepianie sie człeka zbierajacego śmiecie na polu to przesada...Wracając do kłusownictwa ,mam swoje lata i zawsze las to był żywioł .Do lat 90 trafiały sie sidła itp ,od kilkunasyu lat brak sideł ,stare pokolenie wymarło a młodzi łapią łosie w internecie....wirtualne. .Kłusownictwo owszem zostało ale w samych kołach łowieckich ,(nie zgłoszone wjścia ,nie zgłoszone odstrzały ,zachamecone dane)niech patrzą na swoje ręce...Nie jestem sygnalistą i fakty zostawie sobie..

To może określ na Forum w jakich godzinach możemy się poruszać ?
Jak ma być dobrze, skoro we własnych szeregach jest V kolumna ... ?