Teraz jest środa, 16 lipca 2025, 23:17

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONET
PostNapisane: piątek, 28 maja 2021, 12:34 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): czwartek, 2 stycznia 2014, 21:51
Posty: 294
Taka ciekawostka na głównej stronie Onetu. Swoją drogą ciekawe jakie ktoś ma w tym intencje, zachęta? przestroga? szukanie łatwych oskarżonych no chyba, że sponsorzy.

Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu – jak zacząć?

Wykrywacze metali powstały przede wszystkim na potrzeby wojska do wykrywania min lądowych. Dziś korzystają z nich również budowlańcy, archeolodzy i poszukiwacze przygód.

Zgubiony pierścionek, stare monety, wyrzucone dawno temu metalowe śmieci – wszystko to można znaleźć dzięki wykrywaczowi metali. Trzeba jednak pamiętać, że często spacer z tym urządzeniem jest balansowaniem na granicy prawa – zwłaszcza, jeśli szukasz czegoś więcej niż bransoletka, która zsunęła się z ręki w czasie pobytu na plaży. Sprawdź, jak zadbać o legalność poszukiwań i jaki wykrywacz metali wybrać na rozpoczęcie przygody.

Jak działa wykrywacz metali?

Klasyczny wykrywacz jest zbudowany z panelu sterującego oraz cewki, połączonych przez ramię i poprowadzony wzdłuż niego kabel. W sprzedaży są dostępne także urządzenia ręczne o bardziej kompaktowych rozmiarach.

Cewka umieszczona w wykrywaczu metali wytwarza pole elektromagnetyczne, które przenika do gruntu. Metalowe obiekty znajdujące się w zasięgu tego pola wytworzą własne pole elektromagnetyczne, które zostanie następnie wykryte przez urządzenie. Wykrywacz informuje o tym odpowiednim sygnałem.

Większość urządzeń reaguje na wszystkie metalowe przedmioty – w tym również złote i srebrne. Bardziej zaawansowane wykrywacze pozwalają natomiast na zawężenie poszukiwań – można tak ustawić ich parametry, by ignorowały przedmioty mniej interesujące lub wręcz reagowały jedynie na złoto i inne metale szlachetne (nazywa się to funkcją dyskryminacji).

Czy poszukiwania z wykrywaczem metali są legalne?


O ile na własnej posesji szukasz zagubionego zegarka czy obrączki lub przeczesujesz w tym celu publiczną plażę, o tyle nie musisz martwić się o przepisy dotyczące używania wykrywacza metali. W innym przypadku taka zabawa może nawet... skończyć się pobytem w więzieniu.

1 stycznia 2018 roku w życie weszła bowiem nowelizacja zaostrzająca prawo dotyczące ochrony zabytków. Głosi ona: “Kto bez pozwolenia albo wbrew warunkom pozwolenia poszukuje ukrytych lub porzuconych zabytków, w tym przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.” Eksploracja bez pozwoleń jest więc przestępstwem, a nie, jak do tej pory, wykroczeniem.

W praktyce oznacza to, że jeśli masz zamiar szukać przedmiotów o istotnej wartości historycznej, zwłaszcza na terenie oznakowanym jako obiekt zabytkowy lub w miejscu, w którym rozgrywały się doniosłe wydarzenia historyczne, konieczne będzie wystąpienie o odpowiednie zezwolenie. Co ważne – karze podlega już samo poszukiwanie zabytków, niezależnie od tego, czy uda się jakikolwiek znaleźć.

O zezwolenie na prowadzenie poszukiwań należy wystąpić do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wraz z pisemnym wnioskiem trzeba złożyć zgodę właściciela terenu, na którym będą prowadzone poszukiwania, program poszukiwań oraz dowód uiszczenia opłaty skarbowej. Czas oczekiwania na decyzję wynosi około miesiąca.

Należy jednocześnie pamiętać, że nawet posiadając zezwolenie, zgodnie z prawem nie można zachować znalezionych artefaktów historycznych! Przedmioty, które mogą mieć wartość historyczną należy zgłosić do oddziałów muzealnych i podobnych instytucji. Ich przywłaszczenie lub próba sprzedaży są bowiem przestępstwem.

W przypadku znalezienia niewybuchów czy pocisków, mogących stanowić zagrożenie, trzeba natomiast niezwłocznie powiadomić policję i saperów, którzy fachowo zabezpieczą obiekt.
Jak wybrać swój pierwszy wykrywacz metali?

Rozróżniamy trzy podstawowe rodzaje detektorów:

BFO – to najstarszy rodzaj konstrukcji, stosowany jeszcze w czasach II wojny światowej. Wykrywacz jest prosty w budowie, a jednocześnie niezbyt czuły i bardzo wrażliwy na zmiany warunków atmosferycznych.
PI – wadą jest mała stabilność pracy i duży pobór prądu. Detektory wymagają też nastrojenia, z którym osoby początkujące mogą mieć problem.
VLF – najbardziej komfortowe w użytkowaniu, a jednocześnie najdroższe. Dają możliwość ustawienia rodzaju metalu, który ma zostać wykrywany.

Wybierając swój pierwszy wykrywacz metali, warto zadać sobie również pytania:

Czego będziesz poszukiwał? Od tego zależy, czy potrzebna okaże się funkcja dyskryminacji, czyli wyboru, jaki metal ma zostać przez urządzenie wykryty, a jaki nie.
W jakim terenie planujesz prowadzić poszukiwania? W sprzedaży są dostępne wykrywacze wodoodporne, które przydadzą się osobom, które chcą przeczesywać tereny nad morzem lub w pobliżu rzek czy stawów.
Jaki będzie charakter poszukiwań? Jeśli wyruszysz na kilkudniową wyprawę w teren potrzebne okażą się pojemne baterie lub ogniwa zasilające. Wraz ze wzrostem pojemności, rośnie jednak również waga baterii – tymczasem cięższe urządzenia są mniej wygodne do użytkowania. Krótkie, bliskie ekspedycje okażą się więc bardziej komfortowe, jeśli postawisz na detektor z bateriami o mniejszej pojemności.
Jakim dysponujesz budżetem? Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z poszukiwaniem skarbów, postaw na prosty w budowie i łatwy do opanowania wykrywacz o podstawowych funkcjach. Nie wszystkim pasja ta w końcu przypadnie do gustu. Najprostsze wykrywacze można kupić już za mniej niż 1000 zł.

Autor: Katarzyna Szczepaniak - Cieślak

Onet: https://www.onet.pl/styl-zycia/onetfacet/jak-zaczac-przygode-z-wykrywaczem-metali-regulacje-prawne-i-wybor-sprzetu/v9k7rhw,86cd1308?utm_aureus=rkehziiqfw%2Cdfa00952-2efd-411d-b643-135036e847f7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: piątek, 28 maja 2021, 15:39 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): środa, 23 października 2013, 20:37
Posty: 42
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Najbardziej przypadła mi do gustu definicja "klasycznego" wykrywacza.
Żaden z moich wykrywaczy nie ma "panela sterującego". Czy to znaczy, że z klasycznymi wykrywaczami muszę dopiero się zapoznać?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: piątek, 28 maja 2021, 18:09 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 567
To pewnie z wywiadu przy piwie udzielonego przez jednego z naszych celebrytow.

Swoja droga ten natlok newsow ostatnimy czasy zwiazanych z poszukiwaniami dobitnie swiadczy o tym, ze starcie z archobetonem zostalo przegrane.
Z drugiej strony co sie dziwic, skoro wlasnie celebryci "wlasnym zyciem" zaswiadczaja, ze wcale nie jest tak zle, wszak mozna kopac co i rusz w innym miejscu, co kilka dni dlla innego acheologa. A to, ze dla zdobycia pozwolen jeden z nich zatrudnia specjalnego pracownika jakos gawiedzi umyka uwadze. Skupiajac na sobie dziesiatki tysiecy lajkarzy ucza ich "nowego ladu".

Moim zdaniem jest pozamiatane.
Laik po obejrzeniu kilku odcinkow nakreconych przez celebrytow utwierdza sie w przekonaniem, ze sposob realizacji hobby moze byc tylko jeden.
Taki jaki podyktowali politycy oraz ich pomocnicy urzednicy WKZ.
Ci co zyli i mysla inaczej, to szabrownicy...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: piątek, 28 maja 2021, 19:28 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3915
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Artykuł sponsorowany militaria.pl, wraz z wejściem zmian w przepisach, poważnie spadła im sprzedaż detektorów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: piątek, 28 maja 2021, 21:04 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1046
Lokalizacja: Pępek Świata
Frank. Jeśli spadła im sprzedaż wykrywaczy to raczej nie z powodu zmiany przepisów. Po prostu jest mega konkurencja i ruch w sprzedaży jest bardzo duży. Każdego dnia widzę nowe zapytania o wykrywacze i obserwuję nowych sprzedawców. I szczerze mówiąc aż mnie to zadziwia.
Nomennescio. Nie dramatyzuj. W czasie konsultacji też cały czas ktoś coś na temat detektorystów pisał. Urbańczyk to ze dwa artykuły dzień po dniu napisał na nasz temat jak tylko się dowiedział, że coś się koło ustawy kręci. Jutro ukaże się kolejny artykuł Trzcińskiego na Prawo.pl. Nie będzie się nam podobał. ;) Natomiast jesteśmy w kontakcie z autorką i jest zainteresowana rozmową.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: piątek, 28 maja 2021, 23:03 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
frank napisał(a):
Artykuł sponsorowany militaria.pl, wraz z wejściem zmian w przepisach, poważnie spadła im sprzedaż detektorów.


Jest dokładnie odwrotnie, wykrywacze idą jak woda :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: piątek, 28 maja 2021, 23:13 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3915
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Aśka72 napisał(a):
Frank. Jeśli spadła im sprzedaż wykrywaczy to raczej nie z powodu zmiany przepisów.

Znajomy pracuje w tej firmie, tylko tyle mogę napisać. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: sobota, 29 maja 2021, 09:49 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1046
Lokalizacja: Pępek Świata
No i znów pan Trzciński zaklina rzeczywistość, podając półprawdy bez argumentów bez dowodów skuteczności...Kompletnie odrealniony człowiek :( :?
https://www.prawo.pl/prawo/poszukiwanie ... 08395.html

Cytuj:
Prof. Trzciński: Poszukiwacze nie wiedzą, że nie mogą być właścicielami dziedzictwa narodowego

Badania archeologiczne czy poszukiwania zabytków to nie jest grzybobranie, ani łowienie ryb. Jeśli hobbistom zależy na dziedzictwie narodowym, to należy robić to legalnie. Okradane są nawet mogiły wojenne. Polegli mają przy sobie broń i ta broń również trafia na czarny rynek kolekcjonerski. I tu się pojawiają kolejne przestępstwa - nielegalne posiadanie broni i amunicji oraz znieważenie zwłok i szczątków ludzkich - ostrzega prof. Maciej Trzciński.

Rozmowa z prof. Maciejem Trzcińskim z Katedry Kryminalistyki Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego

Katarzyna Żaczkiewicz-Zborska: Rząd szykuje zmiany w karalności nielegalnych poszukiwaczy skarbów czyli zabytków. Jaki jest cel tej nowelizacji?
Maciej Trzciński: Planowana jest zmiana art. 109 c) ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Dzisiaj prowadzenie nielegalnych poszukiwań jest przestępstwem, a przepis ten obowiązuje od 1 stycznia 2018 r. Wcześniej to było wykroczenie. I niepokoi mnie, a nawet  zaskakuje, że po niespełna trzech latach obowiązywania tego przepisu, już teraz próbuje się go stępić. Czyn ma być nadal przestępstwem, ale usuwa się granicę zagrożenia karą pozbawienia wolności do lat dwóch.

Szacuje się, że w nielegalnych poszukiwaniach na terenie kraju uczestniczyć może około 100 tys. osób. Za poszukiwania zabrali się bardzo poważni ludzie: urzędnicy, politycy. W ostatnich miesiącach trwał lobbing, aby nielegalne poszukiwania nie były traktowane jako przestępstwo. Pośród propozycji pojawiły się zdania aby wprowadzić karę niższą lub wręcz  wyłącznie administracyjną karę pieniężną. Widać zatem, iż ten konkretny przepis karny uwiera, jest niewygodny dla pewnej grupy osób.

Jakie znaczenie mają te przepisy ze względu na ochronę dziedzictwa narodowego? Przecież poszukiwacze przyczyniają się do rozszerzenia wiedzy o historii - jak twierdzą.
Samo ministerstwo kultury jeszcze w 2017 r. optowało za zmianą kwalifikacji prawnej, czyli zmianą z wykroczenia (art.111) na przestępstwo (art.109 c) i w efekcie doprowadziło do tej, korzystnej moim zdaniem zmiany. Nielegalne poszukiwania to  zjawisko bardzo szkodliwe społecznie, gdyż niszczone są nie tylko stanowiska archeologiczne objęte ochroną konserwatorską, o których już wiemy, ale także inne nieznane jeszcze miejsca w których znajdują się zabytki .Chodzenie z detektorem stało się niemal narodowym złym hobby. A przecież można prowadzić legalne poszukiwania, tylko trzeba mieć zgodę właściwego miejscowo konserwatora zabytków. Tylko niewielka liczba osób występuje o takie pozwolenia, natomiast ile osób nielegalnie poszukuje "skarbów" - trudno powiedzieć.

Nie jesteśmy tego w stanie opanować od trzech dekad. Przeciętny Polak nie wie lub nie chce wiedzieć, że nie może być właścicielem odkrywanego zabytku, a więc szwankuje edukacja i kultura prawna. Prawo wyraźnie mówi, że "jeśli znajdziesz zabytek, to jego właścicielem jest skarb państwa". Ludzie handlują tymi zabytkami, które nie należą do nich, więc stawiane są im zarzuty paserstwa. A obywatel udaje, że nie zna lub po prostu nie chce respektować obowiązujących przepisów (większość z nich obowiązuje od 2003 roku !)

Pan opowiada się za surowym karaniem? Moim zdaniem najpoważniejszym problemem jest wciąż brak systemowej edukacji. 
Trudno odpowiedzieć na to pytanie jednym zdaniem. Przypomina mi się tytuł jednej z książek Michela Foucault Nadzorować czy karać ? W tej sytuacji powinno się postawić pytanie edukować czy karać? Oczywiście jestem za edukacją. Niestety nie widzę systemowej polityki w zakresie prowadzenia edukacji jak zachować się w chwili znalezienia zabytku, kogo zawiadomić, jak wystąpić z wnioskiem o wydanie pozwolenia na prowadzenie poszukiwań, kto jest właścicielem odkrytego(znalezionego) zabytku, czy za znalezienie zabytku przysługuje nagroda, a jeśli tak to jaka? To tylko zestaw podstawowych pytań. Póki co obywatel musi szukać odpowiedzi na te pytania w internecie, na różnych forach dyskusyjnych gdzie często powielane są półprawdy lub wręcz ewidentne bzdury. Niestety nie widzę w tym obszarze od lat  zdecydowanych działań państwa.

W sytuacji prawie nieobecnej edukacji oraz ewidentnie rosnącego zagrożenia jakie  dla dziedzictwa kulturowemu stwarza szeroko pojęte zjawisko nielegalnych poszukiwań rezygnacja z przepisów karnych tylko pogłębi ten kryzys. Jedynym wyjściem było zatem wprowadzenie do ustawy przestępstwa, aby opanować ten proceder. I rzeczywiście widać było skutki tej regulacji: wzrosła liczba wniosków o pozwolenie na poszukiwania. Ludzie zaczęli się zastanawiać czy warto być przyłapanym z detektorem, co skutkuje wpisaniem do Krajowego Rejestru Karnego i później jest kłopot. Skazany nie może m.in.  przystąpić do przetargu ani pracować w policji itp.

W tych sprawach nie zapadają wyroki  bezwzględnego pozbawienia wolności, ale straszak w postaci dwóch lat pozbawienia wolności - moim zdaniem - zdaje egzamin.
Mamy do czynienia z hobbystami, którym zależy na dziedzictwie narodowym?
Właśnie, że nie, gdyż tylko zawodowiec jest w stanie powiedzieć, z jakiej epoki jest dany obiekt. Badania archeologiczne, ale również poszukiwania zabytków to nie jest grzybobranie, ani łowienie ryb. Jeśli hobbistom zależy na dziedzictwie narodowym, to należy robić to legalnie. Występujcie o pozwolenia, nauczcie się dokumentowania miejsca odkrycia, i róbcie to z głową. Poszukiwacze znajdują niekiedy bardzo cenne zabytki, które potem wywożone z Polski.

Państwo nie stara się edukować i trwa nieustający konflikt między środowiskiem poszukiwaczy a archeologami. Trwa ostrzał pozycyjny między nimi. A tymczasem obok „niedzielnych” poszukiwaczy mamy w Polsce również zorganizowane grupy złodziei i przemytników "skarbów".

Co się najczęściej wydobywa z ziemi? Narzędzia, pieniądze czy może zbroje i broń?

Mamy poszukiwaczy chodzących po polach bitewnych, ale też ludzi zainteresowanych starszymi epokami, nawet epoką brązu. Oni znajdują biżuterię i ceramikę. I o zgrozo, wiemy, że okradane są nawet mogiły wojenne. Polegli mają przy sobie broń i ta broń również trafia na czarny rynek kolekcjonerski. I tu się pojawiają kolejne przestępstwa z art. 262 i art. 263 kk, czyli nielegalne posiadanie broni i amunicji oraz znieważenie zwłok i szczątków ludzkich. Mamy wiele spraw karnych, gdzie występuje zbieg zarzutów. Następuje zbieg przepisów ustawy o zabytkach z przepisami kodeksu karnego. Część poszukiwaczy jest również zainteresowana niewypałami, a to jest już zagrożenie dla życia i zdrowia.

Poszukiwania kojarzą nam się z romantyczną historią Indiany Jonsa, ale źle wyedukowany Polak staje się niestety zagrożeniem dla dziedzictwa narodowego, choć jemu się zdaje, że je ratuje. A na dodatek pojawiają się zachowania nieetyczne związane z okradaniem grobów.

Pan zajmuje się też poszukiwaniami ofiar zbrodni?
Tak, uczestniczyłem m.in w badaniu zbrodni komunistycznych. Okazuje się, że są grupy i stowarzyszenia, które nie poszukują "złotego pociągu" tylko chcą odnaleźć szczątki ludzkie. Są to czasami miłośnicy żołnierzy wyklętych, którzy uważają się za patriotów, a wchodzą w kompetencje Instytutu Pamięci Narodowej. Zawsze mówię: szczątki ludzkie nie są zabytkiem. Definicja zabytku zawarta jest w art. 3 ust. 1 ustawy i nie pozwala póki co traktować ludzkich szczątków jako zabytku. Wchodzenie z poszukiwaniami w miejsca masowych grobów jest absolutnie sprzeczne z przepisami prawa,  badaniami tego typu zbrodni zajmują się organy ścigania, profesjonaliści. To tak jakby na miejscu zbrodni zamiast technika kryminalistyki i prokuratora znalazło się pospolite ruszenie, bo panowie naoglądali się seriali kryminalnych. Trudno jest to zjawisko ucywilizować.

Środowisko poszukiwaczy zarzuca archeologom, że kopią i nie poszukują, nie interesują się II wojną światową.
To są półprawdy, gdyż archeologia też wchodzi w tę dziedzinę, zaczynają badać pola bitewne. A z drugiej strony nie można mówić " my to zrobimy lepiej", bo pokazuje brak racjonalnego dialogu.

Mamy wciąż nieprzebadane do końca obozy zagłady. W 2017 r. odkryto na terenie muzeum-obozu Gross Rosen zasypane szczątki 92 osób, zamordowanych pod koniec wojny. 

Mieliśmy kradzież drzwi do krematorium w Muzeum w Stutthofie. W 2009 roku ukradziono i zniszczono tablicę Arbeit macht frei w Muzeum  Auschwitz-Birkenau, gdzie odnotowano kilkanaście już spraw karnych dotyczących przede wszystkim kradzieży. Podobną tablicę skradziono z Muzeum w Dachau. Nie radzimy sobie więc również z ochroną dziedzictwa martyrologicznego.  Okradana jest struktura obozów zagłady przez kolekcjonerów, a skradzione obiekty trafiają na czarny rynek kolekcjonerski. Wiele miejsc zagłady nie jest chronionych i przebadanych ani historycznie i archeologicznie. I w te miejsca właśnie wchodzi żywioł poszukiwaczy.

Konieczne jest wreszcie wdrożenie spójnej i dobrze przemyślanej polityki edukacji, której adresatem będzie przeciętny obywatel, również ten najmłodszy. Póki co ochrona dziedzictwa kultury, również ta prawnokarna nie może ulegać liberalizacji.





Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: sobota, 29 maja 2021, 10:16 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 15 lipca 2010, 12:48
Posty: 1867
Lokalizacja: Nīdaspils
Ten człowiek śmie twierdzić, że poszukiwacze profanują zwłoki??? A co powie o tym? Sprawa była już poruszana na forum ale jest warta przypomienia. Czy to nie jest świadoma profanacja dokonana przez archeologów?

https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news- ... Id,4872530


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: sobota, 29 maja 2021, 11:40 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): środa, 21 listopada 2012, 14:44
Posty: 1371
Pewnie rozeszło się po kościach. Ot zwykła rzecz kości w bagażniku, nie takie akcje odwalają.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: niedziela, 30 maja 2021, 18:35 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3915
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Aśka72 napisał(a):
No i znów pan Trzciński zaklina rzeczywistość, podając półprawdy bez argumentów bez dowodów skuteczności...

To jest jak najbardziej wiarygodne, mówi to człowiek z tytułem profesora. :D :666
Może by tak prof.Trzciński napisał co się dzieje z zawartością popielnic wydobywanych na cmentarzyskach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: niedziela, 30 maja 2021, 20:10 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5162
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Groby, nieboszczyki z bronia :lol: , niewypaly ...gosc pierdzieli takie bzdury ze nawet nie chce mi sie już polemizowac z tymi debilizmami


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: niedziela, 30 maja 2021, 20:48 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): środa, 23 października 2013, 20:37
Posty: 42
Lokalizacja: Dolny Śląsk
No ale przecież te treści nie są przeznaczone dla poszukiwaczy. Celem autora nie było rozpoczęcie "polemiki" z jakimkolwiek poszukiwaczem.
Adresatem wywodu jest Pani Krystyna w warzywniaku i biznes analityk Robert. Adresaci nie mają swojego zdania, bo nie mieli czasu zainteresować się dotąd tematem. Taka "piguła informacyjna" zawierająca najważniejsze fakty jest im potrzebna, aby mogli wypracować własną "prawidłową" opinię.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Wykrywacz metali. Regulacje prawne i wybór sprzętu - ONE
PostNapisane: niedziela, 30 maja 2021, 21:16 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 567
Adresatka jest tez pani Katarzyna Zalasinska ale to prawie to samo co pani Krystyna z warzywniaka...
Slow bolszewika to nawet nie chce mi sie czytac... zaryzykuje, ze bez czytania wiem co utrwalacz wladzy ludowej powie na temat hobby, panstwa oraz swojego namaszczenia jako decydenta co i jak ma wygladac...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL