https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowych
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=207197
Strona 1 z 2

Autor:  Nietajenko [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 13:25 ]
Tytuł:  Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowych

Nie wiem czy już było. To wpis jednej z grup na FB. Według mnie to już choroba psychiczna.

Od pewnego czasu pojawiają się doniesienia o przygotowywanych zmianach prawa dotyczących używania lokalizatorów zabytków metalowych. Sprawa jest co prawda niszowa i interesuje kilku (kilkunastu) archeologów i jakąś grupę poszukiwaczy (ze 30 tysięcy), niemniej poważna, bo dotyczy przede wszystkim zabytków - naszego wspólnego dziedzictwa kulturowego. I nie chodzi, jak twierdzi 30 tysięcy, o łuski i guziki. Chodzi o takie zabytki jak np. zamieszczona poniżej bulla papieża Eugeniusza IV z 1 połowy XV wieku, znaleziona przez nas w 2019 roku w trakcie badań archeologicznych z lokalizatorem zabytków metalowych; bulla zachowana w całości, zgięta jedynie na pół.
Z punktu widzenia ochrony dziedzictwa kulturowego zmiany w prawie powinny nastąpić. Jako archeolodzy widzimy to jako proces, który powinien trwać 5 lat i składać się z 3 etapów:
1) abolicja umożliwiająca zwrot właścicielowi (Skarb Państwa) zabytków archeologicznych odkrytych za pomocą LZM w ciągu ostatnich dwudziestu kilku lat. Przedmioty, którymi właściciel nie będzie zainteresowany, powinny być podarowane zgłaszającym je znalazcom - czas realizacji 1 - 2 lata;
2) moratorium na używanie LZM (i wydawanie pozwoleń na poszukiwania) do celów innych niż badania naukowe (badania archeologiczne), potrzeby wojska i policji oraz innych zastosowań profesjonalnych). Po tym okresie możliwa będzie liberalizacja przepisów dotyczących LZM - czas trwania moratorium 5 lat;
3) edukacja - nie chodzi tu o edukację poszukiwaczy (i tak obowiązywałoby moratorium), ale o wprowadzenie do programów nauczania akademickiego archeologów problematyki związanej z techniczną i metodyczną stroną posługiwania się LZM, a zwłaszcza z problematyką badawczą związaną z planowaniem i organizowaniem badań pól bitewnych, skarbów, osad, sieci komunikacyjnych i cmentarzysk - czas konieczny na wprowadzenie programu nauczania i pierwsze efekty- 5 lat
W sumie 5 lat, które pozwolą odpowiedzialnie podejść do problemu wykorzystywania LZM i wypracować przyszłe rozwiązania, korzystne również dla poszukiwaczy.


https://www.facebook.com/zpboip/photos/ ... 364859917/

Autor:  nomennescio [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

Do diaska!!! To ja wybulilem kupe kasy na metaldetektor a oni maja "lokalizatory zabytkow metalowych"!!! :o

Jak sprzedam te bule z szafy (tylko te pogiete) com nakopal nocami na cmentarzyskach to troszke doloze i tez sobie kupie lokalizator. Tym razem bedzie to lokalizator idiotowpseudonaukowych! Tylko musze sie pospieszyc bo po abolicji to bedzie juz pozamiatane!!!

Autor:  frank [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 15:58 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

To strona Mirosława Andrałojća członka SNAP i szefa firmy Pracownia Archeologiczna Refugium S.C., współautora tekstu "List otwarty do władz RP w sprawie ochrony dziedzictwa archeologicznego" https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=162&t=207167

Autor:  Argo [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 16:23 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

Psychoskansen :lol: :lol:
Frank zwróciłes uwage na date wpisu ?

Autor:  Zeliwomuffin [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

Argo, podejrzewam, że tacy "ludzie" nie mają poczucia humoru. 1 kwietnia czy nie wpis na 100% poważny miał być.

Autor:  Argo [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 16:37 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

Tego ze to smiertelnie powaznie ja nie neguje - archeo to jak idaać stan umysłu, tylko czy gosc zauwaza ze piszac takie rzeczy 1 kwietnia robi z siebie posmiewisko ???? ...............aa zreszta ......oni robią z siebie zawsze niezależnie od daty

Autor:  frank [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 17:29 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

Co do nazwy "lokalizator zabytków metalowych", jak najbardziej jest do przyjęcia i rzeczywiście pozwoli uniknąć wielu nieporozumień :za, więc archeolodzy będą korzystać z lokalizatorów zabytków metalowych, poszukiwacze z detektorów metalowych przedmiotów niezabytkowych, złomiarze z wykrywaczy złomu itd. :)

Autor:  Darmatt [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 18:09 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

być może lokalizator to pojęcie obejmujące nie tylko wykrywacze metali

Autor:  boniek [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 19:07 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

im potrzebny jest lokalizator rozumu

Autor:  slimak [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 20:11 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

Ciekawe jak archeomatołek Mirosław nazwie szpadel ? Skoro lubi takie językowe potworki to może kopadełko artefaktów archeologicznych?

Autor:  stan12 [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 21:05 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

slimak napisał(a):
Ciekawe jak archeomatołek Mirosław nazwie szpadel ? Skoro lubi takie językowe potworki to może kopadełko artefaktów archeologicznych?


Nie, szpadel to przecież "Ręczny poszukiwacz zabytków na trzonku" może być z dopiskiem dla "profesjonalistów"

Autor:  Mcsudi [ poniedziałek, 28 czerwca 2021, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

Ingerator kontekstu też nieźle brzmi

Autor:  frank [ wtorek, 29 czerwca 2021, 08:53 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

:roll: cd. festiwalu bezczelności, arogancji i bzdur:
https://www.facebook.com/zpboip/ Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowych napisał(a):
Chciałem zacząć pisać o abolicji, ale nazbierało się trochę luźnych uwag z poprzednich postów, więc od nich zacznę:
1) Archeologia nie jest nauką pomocniczą eksploratorstwa.
2) Indiana Jones nie był archeologiem, Indiana Jones był rabusiem.
3) Lokalizator Zabytków Metalowych (LZM) jest nazwą dla zastosowania detektora metalu w archeologii, podobnie jak wykrywacz min jest nazwą dla zastosowania tego sprzętu do celów militarnych. Ale – kto narzuci język, ten panuje również nad narracją. Zatem nie ma tu nic śmiesznego i zatem zdecydowanie LZM, nawet jeśli komuś nazwa ta wydaje się jeszcze sztuczna lub zabawna.
4) Prawo własności – jak to pięknie brzmi w ustach poszukiwaczy, ale już nieco wyżej, w głowie, nie może się jakoś zagnieździć prosty przepis prawa: zabytki archeologiczne są WŁASNOŚCIĄ Skarbu Państwa.
5) Od dwudziestu kilku lat prowadzę systematycznie badania archeologiczne z LZM, wykonuję dokumentację, piszę sprawozdania i publikuję najważniejsze wyniki. Nie przypominam sobie, by to poszukiwacze uświadomili mi, że w humusie występują zabytki. Od dwudziestu paru lat dokładnie to samo robią poszukiwacze. Nie sporządzają jednak dokumentacji, sprawozdań i nie przekazują zabytków. Pora, by archeolodzy uświadomili poszukiwaczom, że prowadzą badania archeologiczne bez stosownych pozwoleń i uprawnień. Nota bene kosztuje to obecnie od 500,- do 500.000,- zł
6) Archeolodzy nie konkurują z poszukiwaczami o dostęp do zabytków, by zapełnić nimi magazyny muzealne. Archeolog, zanim cokolwiek wykopie musi zdobyć najpierw promesę, czyli zgodę muzeum na to, że zachce ono przyjąć zabytki. Co nie zawsze jest proste.
7) SNAP jest jedynym ogólnopolskim stowarzyszeniem archeologicznym. Innego nie ma. Nie wiadomo tylko czy większym i bardziej oczywistym przestępstwem jest z punktu widzenia poszukiwaczy bycie członkiem SNAPu, czy bycie archeologiem.
8) Nie ma obecnie łatwiejszej procedury administracyjnej niż uzyskanie pozwolenia na poszukiwania. Boleję nad tym, nie mniej niż poszukiwacze, którzy domagają się dalszych ułatwienia. Wymagania są tak pomyślane, że jedynym dalszym ułatwieniem może być już tylko zniesienie pozwoleń.
Abolicja to problem niezmiernie złożony i wielowątkowy. Do tego stopnia, że w tej chwili dominuje pogląd, iż jest ona nie do przeprowadzenia. Nie ze względów technicznych, ale że po prostu nie warto. Źródła archeologiczne w rękach poszukiwaczy uległy po latach od wyjęcia ich z ziemi takiej deprecjacji, że nie warto zapychać nimi muzeów. Sam zabytek, bez dokładnej lokalizacji, a często jeszcze gorzej – worek zabytków z różnych miejsc, nie jest już wart zachodu i czasu, by je opracować. Zajmiemy się zatem na początek kolejno: statusem (naukowym) zabytków zalegających w humusie i statusem tychże źródeł w rękach poszukiwaczy. Ale to już w części drugiej.

Autor:  nomennescio [ wtorek, 29 czerwca 2021, 10:07 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

juz wielokrotnie pisalem i prosze Was wszystkich stosujcie to nazewnictwo wspolnie ze mna wszedzie gdzie sie da moze sie przyjmie.
Archeologia jest pseudonauka tak samo jak astrologia.

Pewien badacz anglosaski z ktorym rozmawialem wspominal mi o tym, ze ok 30% rozwazan dotyczacych innych zamierzchlych kultur wspieranych badaniami artefaktow byllo nietrafionymi zeby nie napisac bylo pomylka a wrecz brednia

To jest taka nauka (szczegolnie w polskim wykonaniu), ze ten sam przedmiot w oczach roznych pseudonaukowcow zwanych archeologami raz jest zabytkiem innym razem juz nie...
Przy okazji jesli ktos wierzy, ze owe badania humusu, o ktorych wspomniala powyzej archeomumia cokolwiek poszerza wiedze o dziejach i kulturze dawnych spoleczenst to naprawde juz teraz czekam na opracowania..

Oszusci skupieni wokol pseudonauki zwanej archeologia za cel glowny maja utrzymanie wlasnych miejsc pracy. Pomijam szkodliwe poglady definiujace co jest wolnoscia jednostki i spoleczenstw, co powinno byc dobrem wspolnym i jak troszczyc sie o jedno i drugie bo te poglady sa juz spisane przez ich promotora wciaz jeszcze znajdujacego sie w mauzoleum na szczescie juz tylko jako artefakt.

Autor:  boniek [ wtorek, 29 czerwca 2021, 10:56 ]
Tytuł:  Re: Badania archeologiczne z lokalizatorem zabytków metalowy

LZM - jeśli w domu go włączę i zacznie pipczeć, to gdzie mam dzwonić do psychiatryka, archeologa czy milicjanta? W końcu to lokalizator ZABYTKÓW!

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/