bjar_1 napisał(a):
Ale jak? To byle jakieś tam stowarzyszonka mogą sobie ekshumacje żołnierzy robić?
Nie no Panowie...to nie jest tak. Nie mogą sami wyciągać nieboszczyków. Problem jest taki, że nie widzę tam również roli dla archeologa, a oni działają z archeologiem i to jest zło, którego akurat oni nie mogą zrozumieć. A przecież do ekshumacji też są stosowne wytyczne: "Z kolei ekshumacja z grobu wojennego może być przeprowadzona jedynie
na zarządzenie Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko
Narodowi Polskiemu lub za jego zgodą, wyrażoną wskutek umotywowanej prośby rodziny
lub otoczenia osoby pochowanej w grobie wojennym bądź prośby instytucji społecznej,
jak stanowi art. 4 ustawy z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach (t. j. Dz. U.
z 2018 r. poz. 2337). Stosownie do art. 5a cyt. ustawy, zatwierdzanie planów cmentarzy
wojennych oraz sprawy dotyczące ogólnego zarządu cmentarzy wojennych, a w szczególności
związane z ewidencją, remontem i utrzymaniem grobów i cmentarzy wojennych
oraz związane z uregulowaniem własności gruntów, zajętych pod cmentarze wojenne, należą
do zakresu działania wojewody. Wobec powyższego, organem właściwym do orzekania
w sprawach grobów wojennych nie jest wojewódzki konserwator zabytków, lecz wojewoda,
a w sprawach ekshumacji – Prezes Instytutu Pamięci Narodowej. W sytuacji przypadkowego
odnalezienia grobu wojennego lub szczątków ludzkich, konieczne jest powiadomienie
właściwych organów".
edycja: Nie łączmy dwóch spraw. To co piszę o sytuacji w RDLP Krosno nie ma nic wspólnego z Galicją. To jest bez związku, zresztą uczepiliście się jedynie tego regionu a sprawa ma ogólnopolski zasięg. Będzie kiepsko.
Natomiast jeśli chodzi o Galicję to nie będę powtarzała plotek. Ich archeologa "zdążyłam już poznać" i nie chce mi się już tego wszystkiego powtarzać, bo nie ma to sensu. Nie cenię gościa absolutnie. Natomiast trudno mi tutaj wierzyć w plotki. Według mojej wiedzy w tym nadleśnictwie mają dobrą opinię, przynajmniej jeszcze w czerwcu mieli, natomiast za dokumentację odpowiada archeolog...więc? Nie znam szczegółów na razie. Nie mamy ze sobą dobrych kontaktów ale ja bym się wstrzymała z opinią.