https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

"Niewygodny" archeolog
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=208501
Strona 1 z 3

Autor:  koba [ niedziela, 30 stycznia 2022, 14:35 ]
Tytuł:  "Niewygodny" archeolog

Z mojego podwórka. Pan archeolog Marcin Dziewanowski, z którym urzędnikom szczecińskiego WKZ i "ich" etatowym archeologom od dawna nie po drodze, został postawiony przed sądem. Dodam, że p. Dziewanowski, pozbawiany grantów wielokrotnie z powodzeniem korzystał z pomocy eksploratorów z różnych stowarzyszeń przy jego pracach w regionie. Poniżej tekst i link.
Archeolog zgłosił, że podczas prac ziemnych prowadzonych przez Gminę Kołbaskowo odkryto zabytki. Teraz archeolog stanął przed sądem.
Ruch Stowarzyszenie Kontroli Władzy chce się przyglądać sprawie.

- Jesteśmy zdziwieni, że doktorowi archeologii postawiono zarzuty za to, że stał nad wykopem - mówi Mariusz Łojko ze Stowarzyszenia Kontroli Władzy. - Postanowiliśmy obserwować proces, który wytoczyła policja. Pan Marcin zauważył zabytki archeologiczne w trakcie inwestycji prowadzonej przez gminę Kołbaskowo i zgłosił to do Konserwatora Wojewódzkiego. Umorzono to. A co zrobiono? Wytoczono teraz proces panu Marcinowi Dziewanowskiemu i to na podstawie wątpliwych oświadczeń osób będących z nim w konflikcie.

Sprawę rozpatruje sąd w Policach. - Będziemy wspierać archeologa - mówi Mariusz Łojko. - Nie zostawimy. Nie można. Jeżeli człowiek, który działa w naszym interesie społecznym, jakim jest ratowanie dziedzictwa kulturowego, organizacje społeczne jak nasze, muszę też wymienić Polski Związek Eksploratorów, będą przyglądać się tej sprawie. Będziemy wspierać moralnie, ale również od strony prawnej podejmiemy jakieś kroki.

Archeolog Marcin Dziewanowski od wielu lat prowadzi badania w gminie Kołbaskowo. Największe odkrycia dokonał na styku Mierzyna, Stobna i Przylepu.
Zapis rozmowy w Radiu Szczecin: https://radioszczecin.pl/1,434707,arche ... ni-zdjecia

I filmik: https://www.facebook.com/watch/?ref=sea ... 20szczecin

Autor:  frank [ niedziela, 30 stycznia 2022, 20:12 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Jak najbardziej właściwa reakcja i powinna bezwzględnie dotyczyć wszystkich archeologów, też nie chciałbym, żeby jakiś archeolog bez mojej zgody łaził po mojej działce, znajdzie pogiętą aluminiową łyżkę, czy inny śmieć, czy coś z sobą przyniesie, podrzuci i co w efekcie może skończyć się stanowiskiem archeo, wymusza nadzory i komplikuje jakiejkolwiek przyszłe inwestycje w tym miejscu.

Co to znaczy, że archeolog działa w naszym interesie społecznym dla ratowanie dziedzictwa kulturowego?
Już byli tacy archeolodzy, którzy dla dobra nauki nawet wystawiali na szwank swój autorytet i podejmowali ryzyko ustawiania przetargów co tłumaczyli determinacją i troską o nasze dziedzictwo archeologiczne, by badania były prowadzone rzetelnie przez sprawdzone, dobrze zorganizowane firmy, a nie jakieś przypadkowe zaniżające ceny.

Autor:  petromin36 [ niedziela, 30 stycznia 2022, 20:26 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Frank nie znasz człowieka i tym razem piszesz bzdury.

Autor:  Lipek [ niedziela, 30 stycznia 2022, 20:31 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Frank w jednej linii ze SNAPem, fiu fiu.

Autor:  frank [ niedziela, 30 stycznia 2022, 20:36 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

:roll: Nie interesują mnie wewnętrzne konflikty archeologów, nie odnoszę się do człowieka, a do sytuacji.

Gdy detektorysta przed swoim domem testuje detektor staje się przestępcą i ma sprawę w sądzie, a gdy archeolog świadomie łamie prawo i wchodzi na tę samą działkę tłumaczy się to interesem społecznym. :666

Autor:  Nietajenko [ niedziela, 30 stycznia 2022, 21:17 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że koledze frankowi wcale nie chodzi o poprawę sytuacji poszukiwaczy, ani nie pali się jakoś, by zaproponować coś konstruktywnego. Dziecinne "zero współpracy z archeo" to hasło, którym przyklaśnie każdy snap'owiec. Oznaczałoby to odejście poszukiwaczy w niebyt po wsze czasy, wszak oni mają serdecznie w czterech literach te współpracę.

Autor:  frank [ niedziela, 30 stycznia 2022, 21:30 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Przecież nic się nie zmieniło, detektoryści są poza prawem i to nawet w dużo gorszej sytuacji niż okrutni kłusownicy, a czy kłusownicy współpracują z myśliwymi?

Autor:  Lipek [ niedziela, 30 stycznia 2022, 22:06 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Postawie śmiałą tezę, że duża część myśliwych to również kłusownicy :lol:

Autor:  saperek [ niedziela, 30 stycznia 2022, 22:26 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Lipek napisał(a):
Frank w jednej linii ze SNAPem, fiu fiu.

a ja postawie TEZE iz duza czesc archeologow to rowniez !!! klusownicy :lol:

Autor:  Aśka72 [ niedziela, 30 stycznia 2022, 22:51 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

frank napisał(a):
:roll: Nie interesują mnie wewnętrzne konflikty archeologów, nie odnoszę się do człowieka, a do sytuacji.

Gdy detektorysta przed swoim domem testuje detektor staje się przestępcą i ma sprawę w sądzie, a gdy archeolog świadomie łamie prawo i wchodzi na tę samą działkę tłumaczy się to interesem społecznym. :666


Frank, męczysz temat i nie masz kompletnie racji. To jest kompletnie odrealnione co piszesz, odleciałeś...Miał prawo tłumaczyć to interesem społecznym, dokładnie tak samo jak my w Niewieścinie. Nie doszło tym wejściem do zagrożenia żadnej innej wartości, więc proszę przestań opowiadać pierdoły oderwane od rzeczywistości.
Art. 26. KK
Stan wyższej konieczności - kolizja obowiązków
§ 1.
Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego.
§ 2.
Nie popełnia przestępstwa także ten, kto, ratując dobro chronione prawem w warunkach określonych w § 1, poświęca dobro, które nie przedstawia wartości oczywiście wyższej od dobra ratowanego.
§ 3.
W razie przekroczenia granic stanu wyższej konieczności, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 4.
Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli sprawca poświęca dobro, które ma szczególny obowiązek chronić nawet z narażeniem się na niebezpieczeństwo osobiste.
§ 5.
Przepisy § 1-3 stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy z ciążących na sprawcy obowiązków tylko jeden może być spełniony.

Autor:  frank [ poniedziałek, 31 stycznia 2022, 00:05 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Aśka72 napisał(a):
przestań opowiadać pierdoły oderwane od rzeczywistości.

...uparcie budujesz swój wizerunek. :D

Czy archeologom można więcej? NIE !!!!

Tu masz cenne zabytki, według archeologów i według prawa dobro chronione, które jeden z naszych kolegów uratował przed zniszczeniem i za co aż dwa lata musiał tłumaczyć się przed sądem. :666

https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=9&t=155542
thomas71 napisał(a):
fanty za które mi zrobiono sprawę na zdjęciu, najlepsza jest ta druga monetka która okazała się jakimś gwoździem z podkładką.

Autor:  frank [ poniedziałek, 31 stycznia 2022, 00:37 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Tak to wygląda: https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=62&t=205019&p=1300549

Autor:  Aśka72 [ poniedziałek, 31 stycznia 2022, 00:42 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Frank. Uparcie opowiadasz niezwiązane z tematem pierdoły, ogarnięty swoją obsesją na punkcie archeologów.
Cytuj:
Czy archeologom można więcej? NIE !!!!

Co zrobił Dziewanowski "więcej" niż inni? Udowodnij swoją tezę albo zamilcz
To jest mocno niezdrowe. Jesteś pozbawiony logiki i argumentów. Sprawy nie są ze sobą absolutnie powiązane. (to co pokazujesz) Pomijam fakt, że osoby również. Archeologom nie wolno więcej, wolno im tyle co nam i każdemu innemu obywatelowi w zakresie wejścia na teren źle przeprowadzonych badań w określonym celu. Koniec. Przestań już błaznować frank bo to się robi bardzo niesmaczne i jak nie zaprzestaniesz to Cię po prostu znów na żółto oznaczę. Jesteś zwykłym trollem.

Autor:  nomennescio [ poniedziałek, 31 stycznia 2022, 03:15 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Kolego Nietajenko.
Co maja wspolnego jakiekolwiek tarapaty archeologa z poprawa sytuacji poszukiwaczy?

Aska dlaczego uciszasz franka?
W czyjej obronie wystepujecie archeologow czy poszukiwaczy?
Jakos kolegi Nietajenko nie moge nigdy przeczytac w sytuacjach dotyczacych "ucisku" poszukiwaczy ale za to ochoczo dyscyplinuje kolege franka.Ja powoli zaczynam myslec, ze nic tak nie ucieszyloby kilku osob jak wizyta policji u franka...
Czy wy rozumiecie znaczenie froum i wolnosci wypowiedzi?
Po co w ogole ktos usilnie stara sie scalic archeologie z poszukiwaniami skarbow?

Autor:  Aśka72 [ poniedziałek, 31 stycznia 2022, 05:10 ]
Tytuł:  Re: "Niewygodny" archeolog

Nomennescio, przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i głęboko to sobie przemyśl. Po pierwsze to nie myl wolności wypowiedzi z robieniem z każdego wątku pola walki z archeologami. Dominujecie każdy temat dotyczący podejmowanych działań tym bezproduktywnym jałowym marudzeniem , kontestowaniem. Niczym się to nie różni od tego co o nas mówią i myślą nasi najzagorzalsi przeciwnicy. Niczym się od nich nie różnicie niestety. Jesteście tylko po innej stronie barykady ale macie dokładnie tak samo ciasne i zabetonowane umysły. Nie potraficie być nawet w ułamkowej części obiektywni....Nie lubicie archeologów, ok. Ja też w większości nie lubię. Ale jak jeden staje przeciwko układom, o których wiemy że są, istnieją, to nie możecie go oskarżać o stawanie ponad prawem, bo to nie jest prawda! Nie możecie ignorować oczywistych faktów. I nie wyskakuj mi tu z manipulacyjnymi pytaniami za kim jesteśmy i kogo bronimy, bo to jest żałosne. Ja bronię prawdy i dla mnie ten kto ją akurat pokazuje może być nawet krokodylem. Nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Jak coś jest dobre to jest dobre a jak jest złe to jest złe. I z całą pewnością nie będę trzymała sztamy z jakimś kłamcą tylko dlatego, że jest poszukiwaczem.
A ten tekst o franku i policji Cię dyskwalifikuje całkowicie.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/