Podobnie jak w Krakowie, we Wrocławiu też burzą zabytki w sobotę.
krótkie fragmenty, więcej tu:
https://is.gd/n5hwXJ Cytuj:
120-letnia zabytkowa willa na wrocławskich Karłowicach zrównana z ziemią.
Przy al. Kasprowicza we Wrocławiu w sobotę (2 marca) w ciągu kilku godzin została niemal zrównana z ziemią 120-letnia willa wpisana do Gminnej Ewidencji Zabytków.
Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków wieczorem wydał oświadczenie w tej sprawie.
"W związku z bulwersującą opinię publiczną Wrocławia sytuacją dotyczącą rozbiórki zabytkowej willi położonej przy ul. Kasprowicza 23, proszę o przyjęcie stanowiska Dolnośląskiego |Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w sprawie. Organ konserwatorski nie opiniował i nie uzgadniał rozbiórki przedmiotowego obiektu. Zaalarmowany doniesieniami DWKZ w dniu dzisiejszym, w godzinach porannych udał się na miejsce – w tym czasie z budynku pozostała jedynie partia przyziemia. Prace wstrzymane zostały na ustne polecenie organu – na miejscu nie było kierownika budowy ani książki budowy, do której wpisuje się adnotacje o wstrzymaniu prac. Willa chroniona była poprzez indywidualny wpis do Gminnej Ewidencji Zabytków, oraz przez położenie na terenie historycznego układu urbanistycznego Karłowic, objętego tą samą formą ochrony; była także chroniona ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Prezentowała niezwykle malowniczą formułę willi miejskiej z początku XX wieku, z proporcjonalnie skomponowaną bryłą, z charakterystycznym łączeniem materiałów (kamienne przyziemie, tynkowane elewacje, ceglany detal, partie w konstrukcji szachulcowej). Konieczne jest sprawdzenie stanu formalno-prawnego; jeśli rozbiórka prowadzona była w charakterze samowoli budowlanej, podjęte zostaną odpowiednie kroki, łącznie wykorzystaniem art. 118 i 110 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (wykroczenia i przestępstwa przeciwko zabytkom). Zawiadomiona została Policja, skierowane zostanie zawiadomienia do Prokuratury. Niepowetowana, nieodwracalna strata dla dziedzictwa kulturowego Wrocławia!"
Daniel Gibski, Dolnośląski Wojewódzki Konserwator