Przyjemna opowieść :) :
https://www.bbc.com/news/uk-scotland-edinburgh-east-fife-68659675Kiedy u nas taki tekst będzie można przeczytać?
Cytuj:
9 kwietnia 2024 r
Zbiór marchwi pomógł detektoryście znaleźć skarb starożytnych monet
Kiedy Alan Baxter znalazł średniowieczny pierścień na polu rolnika, wiedział, że w pobliżu może znajdować się więcej starożytnych artefaktów, ale twarde ściernisko po uprawie owsa utrudniało przemiatanie cewką detektora metalu blisko ziemi. Więc zaczekał.
Cztery lata później rolnik zasadził i zebrał marchewki.
„Kiedy marchewki zostały zebrane, a pole zostało zaorane, mogłem dzięki temu trzymać cewkę detektor prawie na ziemi” – 44-latek powiedział BBC Scotland News.
„Co 3 ft (ok. 1 m) miałem sygnał. Nie mogłem się ruszyć, wszędzie było pełno przedmiotów".
– Nie chciałem wracać do domu.
Najważniejszą jego zdobyczą w 2022 r. był skarb monet z czasów panowania XV-wiecznego szkockiego króla Jakuba III.
„Gdy trafiłem na pierwszy egzemplarz wiedziałem, że to naprawdę rzadkość, ponieważ znam się na monetach” – powiedział.
„Potem poszło, po prostu w ciągu kilku tygodni wydobyłem ich 52”.
"500-letnie monety, wykonane z miedzi o nominale ćwierć pensa, były w bardzo dobrych stanach", powiedział Alan Baxter z Falkirk.
Monety mają nieregularne kształty. Mają krzyż św. Andrzeja – po jednej stronie i koronę po drugiej.
„To niezwykłe, trzymasz w rękach coś, co ma setki lat” – powiedział.
„Poczułem prawdziwe wzruszenie, który utrzymywało się przez cały dzień i całą noc”.
Ekspert ze Szkockiego Muzeum Narodowego powiedział, że jest to pierwszy skarb pensów Jakuba III odnaleziony od 1919 roku.
Detektoryści muszą poprosić właścicieli gruntów o pozwolenie na poszukiwanie na ich gruntach, a wszystko, co znajdą, muszą przekazać do Treasure Trove w celu analizy i zarejestrowania.
Zgodnie ze szkockim prawem wszystkie znaleziska o znaczeniu archeologicznym, historycznym lub kulturowym muszą być zgłaszane i Korona może zgłosić do nich roszczenia.
Ani detektoryści, ani właściciele gruntów nie mają praw własności do żadnych znalezisk archeologicznych dokonanych w Szkocji.
Za znaleziska przekazane do muzeum za pośrednictwem systemu Treasure Trove poszukiwaczom zwykle wypłacane są nagrody.
Detektoryści zazwyczaj dzielą się pieniędzmi z właścicielem gruntu.
Alan Baxter odkrył wiele miejsc i wszystkie trzyma w ścisłej tajemnicy. Należą do nich 14-akrowe pola w Fife, gdzie obecnie znalazł ponad 500 eksponatów z okresu od epoki brązu po okres średniowiecza.
„Podchodzę do domu rolnika, mówię im, czym się zajmuję i proszę o pozwolenie na poszukiwania na ich ziemi” – powiedział.
„Starasz się wyglądać atrakcyjnie, nakładasz żel na włosy, myjesz samochód i pojawiasz się w ładnym ubraniu".
„Nienawidzę uzyskiwać pozwolenia, ponieważ rozmowa z właścicielem gruntu jest dość niezręczna. Rolnicy są zajęci i ostatnią rzeczą, jaką chcą zrobić, jest rozmowa z jakimś gościem proszącym o pozwolenie na poszukiwania detektorem metalu”.
Skarb Jakuba III został opisany w brytyjskim czasopiśmie numizmatycznym, prezentującym najlepsze znaleziska w kraju.
Zawiera także dwie monety Johna Balliol, które Alan Baxter odkrył na stanowisku w Fife. Te pensy są niezwykle rzadkie i są jedynymi, jakie kiedykolwiek znaleziono w Szkocji.
John Balliol panował jako król Szkocji od 1292 do 1296 roku.
Znalezisko przekazano Muzeom Narodowym Szkocji i wypłacono 5000 funtów.
Alan Baxter znalazł także 69 średniowiecznych monet z czasów panowania angielskiego króla Edwarda I, którego armie najechały Szkocję pod koniec XIII wieku.
Średniowieczny pierścień, który był jego pierwszym znaleziskiem na stanowisku w Fife, datowany jest na okres od XIII do XIV wieku.
„Początkowo myślałem, że to zakrętka od butelki, ponieważ kiedy wydobyła się z ziemi, widziałem srebrne krawędzie” – powiedział Baxter.
„Widziałem napis z boku i wielkie, splecione dłonie z przodu, i pomyślałem: «To średniowieczny pierścień»".
„To było wspaniałe uczucie go zobaczyć, był słoneczny dzień, błyszczał i był w naprawdę dobrym stanie, ponieważ został pokryty złotem, co chroniło go przed ziemią”.
Alan Baxter, który pracuje jako technik laboratoryjny, powiedział, że według niego jest to pierścionek zaręczynowy.
„Mogła go posiadać osoba o wyższym statusie” – powiedział.
„Waży 9,5 g, jest ciężki. Średniowieczny pens waży ok. 1,2 g, czyli to około siedmiu średniowiecznych pensów, więc właścicielem tego nie mógł być chłop”.
Pierścionek jest srebrny, ale został pokryty złotem. Kiedy detektor go namierzył, znajdował się osiem cali pod ziemią.
Baxter, który napisał książkę zatytułowaną Making history: My Life As a Scottish Metal Detectorist, mówi, że ludziom trudno jest zrozumieć, jak trudno jest znaleźć starożytne artefakty:
„Generalnie, w 90% przypadkach na polach nic nie ma."
„Można przejść wszystkie pola po prawej i lewej stronie od Falkirk do Edynburga i nie ma na nich nic poza drobiazgami z czasów Wiktoriańskich."
„Trudno trafić na rzeczy starsze niż 500–600 lat, ponieważ populacja była znacznie mniejsza”.
Baxter powiedział, że pole może być pełne średniowiecznych przedmiotów, ale sprzęt ich nie namierzy, jeśli uprawy będą zbyt wysokie.
„Wtedy liczy się wiedza i lepsze warunki” – powiedział.
„Zasiewy muszą być niskie."
„Jęczmień i pszenica są lepsze niż owies. Kiedy owies jest ścinany, ściernisko jest naprawdę twarde."
„I oczywiście pola marchwi po zbiorach okazały się najlepsze”.