https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Archeologia Żywa o poszukiwaczach
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=46839
Strona 1 z 1

Autor:  St.Gregorius [ sobota, 15 września 2007, 21:05 ]
Tytuł:  Archeologia Żywa o poszukiwaczach

W 4 numerze Archeologii Żywej znajduje się artykuł pod tytułem "Wyboista droga polskiej archeologii" - autor Jan Michalski - w artykule tym nasza działalność została określona jako rabunkowa:

"...bo oto między innymi z kręgów uniwersyteckich podnosi się wiele głosów grzmiących na temat szkodliwości działań "poszukiwaczy skarbów" zaopatrzonych w wykrywacze metali. Tymczasem gros tych poszukiwaczy wywodzi się właśnie z ludzi, którzy wykształcenie archeologiczne na uniwersytetach i nie zajmują się zawodowo archeologią. Co więcej, niektórzy detektoryści specjalnie idą na studia, aby zdobyć wiedzę potrzebną w ich rabunkowej działalności. Ukończenie studiów, a nawet tylko ich kontynuowanie, uprawnia także do wglądu w dokumentację AZP i konserwatorską zawierającą precyzyjną lokalizację stanowisk i ich charakterystykę..."

Autor nas nazywa rabusiami, a na następnej stronie pisze o łapówkach i nadużyciach w środowisku archeologów - kto tu jest rabusiem :que

Autor:  loloptaszek [ sobota, 15 września 2007, 22:19 ]
Tytuł: 

No cóż to jeden punkt widzenia.
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.
Jeżeli na nich łożę to z jakiej racji nie dają mi dostępu do efektów swojej działalnnności (AZP)? Do czego w takim razie są mi potrzebni?

Autor:  Damian(PanzerII) [ sobota, 15 września 2007, 22:26 ]
Tytuł: 

loloptaszek napisał(a):
No cóż to jeden punkt widzenia.
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.
Jeżeli na nich łożę to z jakiej racji nie dają mi dostępu do efektów swojej działalnnności (AZP)? Do czego w takim razie są mi potrzebni?



kolega ma rację!!!!Browara mu postawić!!!! :1

Autor:  kaleson [ niedziela, 16 września 2007, 01:57 ]
Tytuł: 

loloptaszek napisał(a):
No cóż to jeden punkt widzenia.
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.
Jeżeli na nich łożę to z jakiej racji nie dają mi dostępu do efektów swojej działalnnności (AZP)? Do czego w takim razie są mi potrzebni?


Zgadzam się.

Autor:  graf_zero [ niedziela, 16 września 2007, 07:40 ]
Tytuł: 

popeiram loloptaszka, choć chciałbym zauważyć że w niektórych rejonach Polskich wydano mapy z AZP :)

Autor:  atylla [ niedziela, 16 września 2007, 11:13 ]
Tytuł: 

loloptaszek napisał(a):
Z mojej perspektywy środowisko archeologów i konserwatorów to sekta wyedukowana i prowadząca badania za moje pieniądze, zawłaszczająca sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące.


A z moiej perspektywy wydaje mi się, że zostałeś wyedukowany za mojej pieniądze, i że wykopując z ziemi różne rzeczy zawłaszczasz sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące :que :666

pzdr atylla

Autor:  Lipek [ niedziela, 16 września 2007, 13:10 ]
Tytuł: 

Inna sprawa, że skoro społeczeństwo łoży w pewien sposób na pracę archeologów, to nie rozumiem, czemu to społeczeństwo ma ograniczony dostęp do owoców badań archeologicznych.

A autor artykułu niech lepiej zmieni zawód. Na budowach podobno ludzi brakuje...
Pozdrawiam!

Autor:  Coinmaster [ niedziela, 16 września 2007, 14:34 ]
Tytuł: 

A wystarczy wziąć przykład z krajów gdzie prawo nie kuleje... i po sprawie ale po co zmieniać prawo jak można bez sensu i ciągle mielić jęzorem czy to w gębie archeologa czy to w gębie poszukiwacza z detektorem...
Czekam aż prawo zmieni się tak że będę mógł bez stresu wejść na pole ze świadomością, że jeżeli coś znajdę będę mógł oddać do muzeum, że mi za to podziękują i dadzą na "piwo", że będę istniał w historii jako ktoś kto coś znalazł i oddał dla potomnych a nie jako złodziej, szabrownik etc. etc. To polska przypadłość żeby się żreć nawzajem, rzucać kłody pod nogi i patrzeć i czekać na potknięcie drugiej osoby. Wymiotować się chce jak czytam lub słyszę tych "wyedukowanych" panów i panie, którzy nic nie robią "NIC" w celu zmiany prawa, tylko siedzą po pokojach i piją kawkę i piszą dyrdymały o normalnych ludziach z pasją.... Ciekawe czy doczekamy czasów, kiedy będzie można bez stresu wejść do lasu, na pole jako pasjonat nie jako złodziej a wystarczy wziąć przykład z Wlk. Brytanii. Niestety panowie politycy i panie, są bardziej zajęci dbanie o własne dupska i interesy a nie interesy narodu i przeszłości kulturowej. Ważniejsze są kto kogo dymał, kto komu wysłał smsa, kto uprzedził o akcji CBA, kto kogo podsłuchał, to nasza chora rzeczywistość.

Panowie u koryta kiedy doczekamy się zmian prawa, kiedy???

Bo jak na razie to rzesze archeologów z brodą będą pisać te swoje artykuły o złodziejach z detektorem w ręku...a to już zaczyna mdlić
Bo zza biurka nie widza świata i zza swojego nosa ...

Pozdrawiam normalnych ludzi tych z mgr archeologii lub dr i prof, oraz poszukiwaczy z pasją,
złodziejom życzę by kiedyś pomyśleli o dziedzictwie narodowym które przerzucają saperką, pakują do plecaków i jada na giełdy staroci lub handlują na allegro.

I szkoda pisać o tym ciągle bo ciągle prawo jest lewe.

Pozdrawiam

Autor:  loloptaszek [ niedziela, 16 września 2007, 21:28 ]
Tytuł: 

atylla napisał(a):

A z moiej perspektywy wydaje mi się, że zostałeś wyedukowany za mojej pieniądze, i że wykopując z ziemi różne rzeczy zawłaszczasz sobie historię moich przodków i przedmioty do moich przodków należące :que :666

pzdr atylla


Tak dla wyjaśnienia - za studia płaciłem.
Nie rozumiemy się - chodzi o zawłaszczenie prawa do odkrywania historii i przedmiotów po swoich przodkach przez archeologiczno-konserwatorską sektę. Ja takiego prawa nikomu nie odbieram, a wręcz przeciwnie ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/