Dziennik Bałtycki str. 17
Mateusz Węsierski
„Szokujące wieści docierają ze środowiska amatorskich odkrywców. Marek Zamara, człowiek z tandemu, który dwa tygodnie temu odnalazł w Unichowie (powiat bytowski) grób generała Georga von der Marwitza, pierwszego dowódcy, toczącego bitwę pancerną podczas pierwszej wojny światowej, twierdzi, że szabrownicy z Bytowa ostrzą sobie zęby na... złote zęby generała. – Pytali mnie, gdzie dokładnie leży generał, bo chcą za pomocą wykrywacza metalu „zbadać” nasze znalezisko – mówi Zamara. To nic innego jak zapowiedź poszukiwań cennych rzeczy, z którymi niemiecki dowódca został pochowany. – I nawet nie chodzi o to, że coś znajdą, bo jego szabla została wykopana już w latach 50. ubiegłego wieku. Jedyną cenną rzeczą mogą być złote zęby, bo dostojnicy w tamtych czasach takie sobie wstawiali – dodaje Zamara. Najbardziej boli fakt, że ciężko upilnować żądnych łatwego łupu szabrowników. W regionie groby niemieckich żołnierzy zostały rozkopane jeszcze w czasach PRL. Teraz organom ścigania ciężko złapać złodziei, bo robią to pod osłoną nocy. Słowa Zamary to jednak sygnał do przypilnowania grobu generała. – Prawdopodobnie nie ma tam nic cennego, ale może dojść do zbezczeszczenia ludzkich szczątków – martwi się odkrywca.”
marny dziennikarzyna L. L. z Bytowa znowu mąci, pierw oczernił mnie na łamach Dziennika Bałtyckiego, teraz znowu mąci, precz z nim!!!! ( czym jest tandem, w którym jest ten niejaki Zamara i w jaki sposób odnalazł ten grób, czy może sam zabrał już te złote zęby????????????)
Ostatnio edytowano czwartek, 29 listopada 2007, 20:54 przez rysiu, łącznie edytowano 1 raz
|