Zabytkowe monety w bagażu Amerykanki (zdjęcie)

CELNICY z lotniska w Goleniowie w bagażu Amerykanki znaleźli 367 wybitych przed 1945 rokiem monet. Podróżna nie zgłosiła ich do odprawy celnej i nie miała zgody konserwatora zabytków na wywóz bilonu z Polski.

Pochodzące sprzed 1945 roku monety z różnych krajów, celnicy znaleźli w bagażu tranzytowym mieszkanki Nowego Jorku. Amerykanka nie zgłosiła ich do odprawy celnej. Nie miała też żadnych dokumentów od konserwatora zabytków zezwalających na ich wywóz.

- Na stały lub czasowy wywóz z Polski przedmiotów mających więcej niż 55 lat wymagane jest zezwolenie ministra kultury i dziedzictwa narodowego - wyjaśnia Monika Woźniak-Lewandowska, rzecznik Izby Celnej w Szczecinie. - Natomiast w przypadku książek wymagana jest zgoda dyrektora Biblioteki Narodowej.

Do dalszego postępowania funkcjonariusze celni z Goleniowa zajęli 367 monet, a sprawę przekazali policji. Zgodnie z Ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami ich nielegalny wywóz za granicę jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do lat 2.

W minionych latach na lotnisku w Goleniowie celnicy udaremnili nielegalny wywóz m.in. takich zabytków jak figurka Chrystusa ukrzyżowanego, modlitewnik z datą 1868, wyszywany święty obrazek, zabytkowy notesik, 10 srebrnych sztućców, mosiężny świecznik, pejzaż sygnowany H. Rosendorf oraz gipsowa płaskorzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem. (mag)"

W minionych latach na lotnisku w Goleniowie celnicy udaremnili nielegalny wywóz m.in. takich zabytków jak figurka Chrystusa ukrzyżowanego, modlitewnik z datą 1868, wyszywany święty obrazek, zabytkowy notesik, 10 srebrnych sztućców, mosiężny świecznik, pejzaż sygnowany H. Rosendorf oraz gipsowa płaskorzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem. (mag)"