https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Muzeum juz bez monet
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=51518
Strona 1 z 1

Autor:  rafal [ czwartek, 14 lutego 2008, 17:08 ]
Tytuł:  Muzeum juz bez monet

Muzeum bez monet
Policja poszukuje złodziei, którzy włamali się do koszalińskiego muzeum. Zginęło ponad 200 monet. Wczoraj dyrektor muzeum szacował straty.


Jerzy Kalicki, dyrektor koszalińskiego muzeum, szacował wczoraj straty. Wiadomo już, że skradziono cenny złoty dukat węgierski Władysława V (1453 - 1457)
Do włamania doszło w czwartek wieczorem. Policja do wczoraj trzymała sprawę w tajemnicy tłumacząc się dobrem śledztwa.

Weszli jak do siebie
Około godziny 19 złodzieje wyłamali zamek w drzwiach wejściowych przy pomocy łomu. - Nie mamy jakichś specjalnych zabezpieczeń, więc z łatwością pokonali drzwi - mówi Jerzy Kalicki, dyrektor muzeum. - Owszem, jest alarm, który uruchamia się w razie włamania. Jednakże zanim firma ochroniarska przyjechała na miejsce, włamywaczy już nie było. To była dobra pora dla złodziei. Kto o tej porze zwróci uwagę na wyjący alarm?

Niestety, zdarzenie nie zostało zarejestrowane przez kamery zamontowane w muzeum. - Bo nie mamy monitoringu przez 24 godziny na dobę, który nagrywa to, co dzieje się w budynku. Nie stać nas na taki system. Owszem, są kamery, ale one pozwalają tylko na bieżący podgląd pomieszczeń z ekspozycjami - wyjaśnia Jerzy Kalicki.

Kradzież w pośpiechu
Wezwani na miejsce policjanci użyli do poszukiwań psa tropiącego. Ten doprowadził funkcjonariuszy do pobliskiego parkingu i zgubił ślad. Stąd apel policji o kontakt do wszystkich, którzy w tym czasie byli w pobliżu muzeum albo w pobliskiej restauracji, i mogli zauważyć coś, co pomoże w wykryciu sprawców.
Włamywacze nie działali po omacku. Sala wystawowa, skąd zginęły monety, jest na półpiętrze. Tam musieli skierować do razu swoje kroki, skoro tak szybko zniknęli po wszystkim. - Rozbili dwie gabloty, z których ukradli monety - opowiada dyrektor. - Z pośpiechu pogubili niektóre - część razem z potłuczonym szkłem znaleźliśmy na podłodze.

Ogromna strata
Poginęły monety z kolekcji okolicznościowych z okresu przed- i powojennego. Konkretnie z lat 1918-1939 oraz 1994-2000 (m. in. z Janem Pawłem II, ze zwierzętami). Zginął też m. in. zabytkowy dukat węgierski o wartości numizmatycznej. Dziś dokładnie nie wiadomo, ile sztuk brakuje w zbiorach. Trwa inwentaryzacja.

Jerzy Kalicki załamuje ręce: - To ogromna strata dla naszego muzeum. Nie jesteśmy w stanie odkupić tych monet. Każda z nich na rynku jest warta średnio 300 złotych. Złodzieje wiedzieli, co zabrać. Znajdą zapewne kupców wśród kolekcjonerów. Gdyby ukradli bardzo stare monety, byłby z nimi problem, jest ryzyko, że ktoś się zainteresuje, skąd pochodzą. A te współczesne były ogólnie dostępne w sprzedaży, każdy mógł je kupić w banku.

Autor:  Witek63 [ czwartek, 14 lutego 2008, 18:58 ]
Tytuł: 

Pewnie... wcale mnie nie zdziwiło że znowu wieszają psy na kolekcjonerach.. a specjaliści :cop zamiast pilnować muzeów bez zabezpieczeń to siedzą przy kompach i śledzą bogu ducha winnych kolekcjonerów... No to teraz niech się wykażą za co wypłatę biorą..

Autor:  Dario [ czwartek, 14 lutego 2008, 19:12 ]
Tytuł: 

Witek63 napisał(a):
Pewnie... wcale mnie nie zdziwiło że znowu wieszają psy na kolekcjonerach.. a specjaliści :cop zamiast pilnować muzeów bez zabezpieczeń to siedzą przy kompach i śledzą bogu ducha winnych kolekcjonerów... No to teraz niech się wykażą za co wypłatę biorą..

Święte słowa !
W końcu sprawa, która wymaga ruszenia mózgownicą a nie klikania po Allegro - hehe no to teraz drżyjcie właściele "zwierząt" na monetach - żenada - po prostu śmiech na sali :n

Autor:  Darmatt [ czwartek, 14 lutego 2008, 19:27 ]
Tytuł: 

jesteście w wielkim błędzie! Wszelkie statystyki policyjne przeczą Waszym słowom! Policja jest bardzo skuteczna! Teraz wystarczy złapać chłopca z dwustoma wykopanymi cynkowymi fenigami z 1940r. i już jest jeden do jednego! A złapią jeszcze dziesięciu takich chłopców z podobnymi "zabytkami" i już mi nie wmówicie, że są nieskuteczni!!! :cfa

Ale gdyby się przyjrzeć randze przestępstw wyłapywanych i niewyłapywanych, to można by napisać super komedię o dwustu tomach. :ups:

Autor:  Lipek [ czwartek, 14 lutego 2008, 21:32 ]
Tytuł: 

Poziom zabezpieczeń w tym muzeum był słabszy niż w warzywniaku u mnie na rogu :n Niech teraz policjanci ze specjalnch komórek do walki z przestepczością dotyczącą zabytków się wykarzą. Macie szansę!! Choć znając życie, to pewnie przymkną jakiegoś Bogu ducha winnego kolekcjonera, który w swych zbiorach posiada podobne monety.

Autor:  Witek63 [ czwartek, 14 lutego 2008, 22:30 ]
Tytuł: 

Fakt.. strach teraz jakikolwiek numizmat z w/w przedziału czasowego sprzedać w internecie.. Zakładając, że większość monet z tą sama datą, identycznym nominałem i z tej samej mennicy są do siebie podobne jak bliźniacy (porównanie zamierzone..) to prawie zawsze i wszędzie można kogoś pociągnąć za odpowiedzialność..

Boziu, czy ja nie popadam w paranoję? Proszę moderatorów o wprowadzenie zakazu używania czarnego humoru...

Autor:  pablo11 [ piątek, 15 lutego 2008, 03:28 ]
Tytuł: 

nistety żyjemy w takim kraju absurdów... :n :n :n :cop :cop :cop

Autor:  waza [ piątek, 15 lutego 2008, 10:18 ]
Tytuł: 

jak to ktos kiedys powiedzial
DAJCIE MI PARAGRAF A ZNAJDZIEMY CZLOWIEKA
czy cos w tym stylu

Autor:  sanoczanin [ piątek, 15 lutego 2008, 10:41 ]
Tytuł: 

Tylko czekac az pokazą sie na ALLEGRO

Autor:  Dario [ piątek, 15 lutego 2008, 10:47 ]
Tytuł: 

waza napisał(a):
jak to ktos kiedys powiedzial
DAJCIE MI PARAGRAF A ZNAJDZIEMY CZLOWIEKA
czy cos w tym stylu

Chyba odwrotnie ;)
Dajcie mi człowieka a znajdziemy na niego paragraf
Pozdro :1

Autor:  eme [ piątek, 15 lutego 2008, 11:03 ]
Tytuł: 

Ciekawe może liczyli że rąbną jakiego sokoła? -na dziś około 500 na all.
Pewnie to jacyś zawiedzeni inwestorzy- kolejkowicze spod NBP co sie nie załapali na stutysięczny nakład ptaszyska ;)
Dziwi mnie tylko czemu muzeum organizuje wystawę monet "z lat 1918-1939 oraz 1994-2000 (m. in. z Janem Pawłem II, ze zwierzętami)"? Przecież te blaszki mozna bez problemu obejrzeć w każdym większym sklepie numizmatycznym. Te brzydkie, pogięte i nie świecące się monety leżą pewnie w jakimś magazynie czy piwnicy, bo kto to przyjdzie oglądać?

Autor:  Dario [ piątek, 15 lutego 2008, 11:55 ]
Tytuł: 

eme5 napisał(a):
Ciekawe może liczyli że rąbną jakiego sokoła? -na dziś około 500 na all.

Chyba masz złe dane; sokół na All chodzi już od 220 zł w opcji Kup teraz
Pozdro :1

Autor:  eme [ piątek, 15 lutego 2008, 13:39 ]
Tytuł: 

500 sokołów jako wystawionych, a cena to zleci jeszcze do emisyjnej jak reszta z 50000 "inwestorów" rzuci ptaszki na rynek ;)

Autor:  Neko [ poniedziałek, 18 lutego 2008, 23:49 ]
Tytuł: 

Swoją drogą, opis sprawności działania systemu monitoringu tego Muzeum to żenada. To tak jakby go wcale nie było. Całe szczęście że nie było to zlecenie na zamówienie, bo wtedy byłoby celniejsze trafienie jeśli chodzi o monety. Mam nadziej że Muzeum potraktuje to jako przestrogę i lepiej zadba o swoje (nasze) skarby.
Pozdrawiam.
Neko

Autor:  sl15 [ czwartek, 21 lutego 2008, 16:23 ]
Tytuł: 

"Dziś dokładnie nie wiadomo, ile sztuk brakuje w zbiorach. Trwa inwentaryzacja."- ciekawe ile naliczą?. Wyjściowa ilość 200szt- a im dłużej tym więcej.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/