https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Czyżby kolekcjoner?
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=51522
Strona 1 z 1

Autor:  Witek63 [ czwartek, 14 lutego 2008, 22:08 ]
Tytuł:  Czyżby kolekcjoner?

Ja juz sam nie wiem co myśleć o tym naszym hobby... tyle niebezpieczeństw czyha na człowieka.. na każdym kroku..

http://wiadomosci.onet.pl/1692704,11,item.html

Turysta trzy dni wzywał pomocy, cudem ocalał
Wycieńczonego 40-letniego turystę, który przez trzy dni był całkowicie odcięty - od świata, bez jedzenia i picia - wydobyli z nyskich fortów strażacy - informuje serwis 24opole.pl.
Błagalne wołanie o pomoc usłyszała dziś anonimowa, przypadkowo przechodząca w okolicy fortów osoba. Gdy o uwięzionym pod ziemią mężczyźnie dowiedzieli się strażacy, natychmiast udali się na miejsce.

Po około godzinnej akcji ratunkowej, wyziębionego i wycieńczonego turystę udało się wydostać na powierzchnię ziemi. Mężczyzna cudem wyszedł z opresji bez większych komplikacji. Załoga pogotowia ratunkowego zabrała go do szpitala. Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb ratunkowych, 40-letni mężczyzna, trzy dni temu penetrując nyskie forty, przypadkiem wpadł do głębokiego na czternaście metrów szybu wentylacyjnego. Niestety turysta nie posiadał przy sobie telefonu komórkowego. Pozostało mu jedynie wołanie o pomoc. Na szczęście skuteczne - informuje serwis opole24.pl.

Autor:  Dario [ czwartek, 14 lutego 2008, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Czyżby kolekcjoner?

Witek63 napisał(a):
Ja juz sam nie wiem co myśleć o tym naszym hobby... tyle niebezpieczeństw czyha na człowieka.. na każdym kroku..

http://wiadomosci.onet.pl/1692704,11,item.html

Turysta trzy dni wzywał pomocy, cudem ocalał
Wycieńczonego 40-letniego turystę, który przez trzy dni był całkowicie odcięty - od świata, bez jedzenia i picia - wydobyli z nyskich fortów strażacy - informuje serwis 24opole.pl.
Błagalne wołanie o pomoc usłyszała dziś anonimowa, przypadkowo przechodząca w okolicy fortów osoba. Gdy o uwięzionym pod ziemią mężczyźnie dowiedzieli się strażacy, natychmiast udali się na miejsce.

Po około godzinnej akcji ratunkowej, wyziębionego i wycieńczonego turystę udało się wydostać na powierzchnię ziemi. Mężczyzna cudem wyszedł z opresji bez większych komplikacji. Załoga pogotowia ratunkowego zabrała go do szpitala. Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb ratunkowych, 40-letni mężczyzna, trzy dni temu penetrując nyskie forty, przypadkiem wpadł do głębokiego na czternaście metrów szybu wentylacyjnego. Niestety turysta nie posiadał przy sobie telefonu komórkowego. Pozostało mu jedynie wołanie o pomoc. Na szczęście skuteczne - informuje serwis opole24.pl.

No panowie z CBŚ teraz szybki nalot na mieszkanie odratowanego delikwneta - przetrzepać, przesłuchać co robił w forcie, czego szukał, co posiada i macie kolejnego groźnego przestępcę - to takie proste :1

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/