Jutro (tj. w poniezialek) o 18.00 w programie II Polskiego Radia rozpocznie sie ok. 40-minutowa audycja poswiecona wykrywaczom w archeologii (jedno z nastepstw konferencji na UW). Przewidziany jest telefoniczny udzial sluchaczy, ktorych pytania, uwagi, watpliwosci etc maja wzbogacic polemike P. Urbanczyka i T. Nowakiewicza.
Miłego słuchania i może ktoś to nagra ?!

pozdrawiam FDJ

Sezon na Dwójkę
12.05.2008 18:00

Trzeba głośno mówić o polskiej kulturze – prowadzi Katarzyna Kobylecka (tel. 0 22 645 22 22)

Archeolodzy a poszukiwacze skarbów. Większość badaczy tej dyscypliny wiedzy obwinia poszukiwaczy skarbów za dewastację części stanowisk archeologicznych w Polsce.

"Amatorzy są utrapieniem badań terenowych. Posługując się wykrywaczami metali, wyłuskują z ziemi co cenniejsze przedmioty pozbawiając je kontekstu archelogicznego" - tak brzmią zarzuty wobec nielegalnych poszukiwaczy. Z drugiej strony część środowiska archeologów chiałaby dopuścić do współpracy pasjonatów tej gałęzi wiedzy, wykorzystując ich zapał i profesjonalny sprzęt. Polskie prawo tego zabrania. Jak ta kwestia regulowana jest w innych krajach? Czy możliwa jest współpraca obu stron dla dobra archeologii? O tym dyskutować będą archeolodzy: prof. Przemysław Urbańczyk z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN i dr Tomasz Nowakiewicz z Instytutu Archeologii UW.

Zaprasza Katarzyna Kobylecka
http://www.polskieradio.pl/dwojka/audyc ... 49459.html
Pozdrawiam.
Neko

http://www.polskieradio.pl/sluchaj/play.aspx?p=r2

Zdaje się że na żywo można posłuchać.

Tak, słucham, słucham i już mnie krew zalewa!!! Bzdury, bzdury, bzdury.... :anty

AAAAAAAACCHHHHHH! Detektorysci=przestepcy - czekalem na to stwierdzenie :)

słucham i myślę, że z Urbańczykiem po prostu nie ma o czym rozmawiać. To idiota. A nie dość, że idiota to jeszcze z klapkami na oczach i zatyczkami w uszach. Nie chce mi się nawet argumentować - pisałem o tym wiele razy.

A ta babka słuchaczka... słychać było że to jakaś ... "Oni są po prostu tak prymitywni... i te skarby przetapiają..." paranoja :/

Urbanczyk zaraz urodzi z tego podniecenia

60 letnie odlamki sa dla nich tak samo wazne (=kontekst) jak 5000 letnie przedmioty - co on bredzi...

"Zapomnial" tez wspomniec, ze w UK zabytki wykupuje sie po cenach rynkowych. I dlaczego do ciezkiej nie oznacza WSZYSTKICH stanowisk archeologicznych i nie udostepnia tych map publicznie? Wtedy nikt im nie wlezie.

Kola w Wawie nikt nie pilnuje? No patrz pan... :/

AAAAAAAAhahahahhahaahahah konto na serwerze w Tajlandii :) Przeciez ten koles bredzi, nie ma pojecia o czym mowi:):):)

znowu Urbańczyk mówi, że nie używał nigdy wykrywacza. Z konferencji mam nagrane dwa fragmenty: w jednym mówi, że używał, w drugim - że nigdy nie i nie będzie.

P. Urbańczyk jednak ewoluuje, na konferencji mówił, że wykrywacz powinien zostać całkowicie zakazany, teraz dopuszcza jego używanie podczas badań. Niestety jak go znam to za parę dni znowu zmieni zdanie

jak to nie ma zabytków mniej lub bardziej ważnych? Pieprzony dogmatyk.

I co nowego ta audycja wniosła??? Wciąż ta sama gadka, która nic nie zmieni, a na pewno nie sprawi że ja i większość z Was sprzeda swój wykrywacz!!!! :1

Już widzę jak przekopują byle nieużytek w poszukiwaniu militarii.... G.. ich takie rzeczy obchodzą, a gadał że tak samo jak przedmioty starsze :n

Załapałem się na 20 minut i prawdę powiedziawszy bardziej merytoryczne dyskusje toczą się na forum :) Nowakiewicz wykazał się brakami w znajomości metodyki badań terenowych natomiast Urbańczyk poszedł na łatwiznę opierając swoje wywody na treści obowiązującego ale praktycznie martwego prawa. Mam wrażenie że nie przygotowali się odpowiednio do tego typu audycji gdzie powinny być konkrety a nie jakieś bajki. W jednym się zgadzali chyba że Państwo zupełnie nieskutecznie chroni zabytki i marnotrawi pieniądze podatników.

Przetrwałem całą audycję, niestety nie wniosła ona NIC, skakanie z jednego wątku na drugi, oderwane całkowicie od rzeczywistości wypowiedzi gościa w studio, telefony od słuchaczy nie będące czasem nawet w temacie :) Dopiero pod koniec ktoś mądry zwrócił uwagę na militarkę, w końcu przeważająca większość poszukiwaczy (z tych stu tysięcy) interesuje się militarką a po pierwszych zdaniach osoba postronna będzie wnioskować, że w Polsce 100 000 ludzi plądruje stanowiska archeo. Ale jeśli dla nich nie ma różnicy, czy coś się wykopie teraz czy za 10 lat, oraz płodzą się pomysły typu zlikwidować handel na allegro, to naprawdę rozmowa z półmiskiem pełnym czerwonych porzeczek wniesie tyle samo do tematu - czyli nic, brakowało jeszcze tylko pomysłu likwidacji giełd staroci. Przy okazji ale się dostało Odkrywcy i Poszukiwaczom Skarbów hehe, żałosne to było.