https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Skutki kretynizmow w wiadomej ustawie :(
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=55916
Strona 1 z 5

Autor:  dect [ wtorek, 15 lipca 2008, 16:05 ]
Tytuł:  Skutki kretynizmow w wiadomej ustawie :(

http://www.zw.com.pl/artykul/269346.html

Cytuj:
Policjanci rozbroili powstańca
Izabela Kraj 14-07-2008, ostatnia aktualizacja 15-07-2008 08:18

Kilkaset sztuk broni skonfiskowali policjanci z domowego muzeum powstańca warszawskiego. – Smutno mi. Pewnie już nie odzyskam kolekcji – martwi się żołnierz.


Bladym świtem, tuż po godz. 6 rano, do drzwi mieszkania Waldemara Nowakowskiego na Woli zapukali policjanci z Wydziału ds. Zwalczania Terroru Kryminalnego i Zabójstw. Wpadli z podejrzeniami, że w jego mieszkaniu znajduje się nielegalna broń. Jego samego wtedy w domu nie było. Po przeszukaniu zarekwirowali 195 sztuk pistoletów, karabinków, rewolwerów, straszaków z czasów II wojny światowej. Wszystkie to... eksponaty w jego prywatnym muzeum.

Broń, z której się nie strzeli

– Nie spodziewałem się, że mogę stracić w jeden dzień zbiory wielu lat! I że stanę się przestępcą ściganym przez policję do spraw terroru – mówił nam wczoraj zdenerwowany Waldemar Nowakowski – uczestnik Powstania Warszawskiego, syn dowódcy „Żywiciela”, major Wojska Polskiego, kawaler Orderu Odrodzenia Polski.

Dziś jest kolekcjonerem militariów. Ma blisko tysiąc eksponatów – oprócz broni zbierał mundury, hełmy, odznaki, opaski i inne akcesoria.– Przecież nie ukrywałem, że urządziłem w swoim domu małe muzeum. Zapraszałem tu znajomych, kolegów z powstania, harcerzy, żołnierzy czy polityków. Nikt nawet nie wspomniał, że coś może być nie tak – opowiada powstaniec kolekcjoner.

Choć z broni, którą posiadał w domu, nie da się strzelać, problem jest poważny. Za posiadanie nielegalnej broni grozi mu od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Sprawa w tym tygodniu ma trafić do wolskiej prokuratury.

– Takich policyjnych najść jak to z 7 lipca jeszcze w czasach PRL przeżywałem kilka. Ostatnie w 1982 r. Ale po każdej analizie dowiadywałem się, że moje eksponaty nie są już bronią – mówi powstaniec. – Mają przewierconą lufę, uszkodzone zamki, są właściwie unieszkodliwione i nie można z nich oddać strzałów – tłumaczy.

Jednak według przepisów to, co dawniej bronią nie było, cztery lata temu znów się nią stało. I żeby jakiś pistolet został uznany za „niebroń”, musi mieć certyfikat. A pan Nowakowski dokumentu nie posiada. – Moją winą jest, że nie dość wnikliwie śledziłem zmieniające się przepisy – przyznaje. Boi się, że już nigdy kolekcji nie odzyska.

Przestroga dla zbieraczy

Pomoc zaoferowało Muzeum Powstania Warszawskiego. – Na wtorek umówiliśmy się na rozmowę z panem Nowakowskim. Jeśli okaże się, że jest to broń nielegalna, będziemy zabiegać, by nie trafiła do Kazunia na wysadzenie, ale znalazła się u nas – mówi dyrektor Muzeum PW Jan Ołdakowski. Zwraca uwagę, że to powinna być przestroga dla innych powstańców, którzy wciąż trzymają w szufladach swoje pistolety i karabiny z czasów walki.

– Zachęcamy do kontaktu z Muzeum, które może wziąć na siebie koszty legalizacji tej broni – wyjaśnia dyrektor Ołdakowski. Za kolegą kolekcjonerem zamierza także wstawić się Związek Powstańców Warszawskich. – Karanie człowieka za posiadanie takiej broni, z której nie da się wystrzelić, jest absurdem – mówi gen. Zbigniew Ścibor-Rylski.


Mam nadzieje, ze Oldakowski ma dobre intencje...

Autor:  Leszel [ wtorek, 15 lipca 2008, 17:23 ]
Tytuł: 

Jestem w szoku... dlaczego obywatele stoja bezczynie i pozwalaja na takie cos???? Dlaczego politycy nie rusza du** i nie zajma sie zmiana przepisów? Dlaczego za PRLu bylo łagodniej pod tym wzgledem niz teraz? Kiedy w koncu sie to zmieni?

Czytanie takich artykulow powoduje u mnie smutek i zal... :(

Pozdrawiam!

Autor:  rob_k [ wtorek, 15 lipca 2008, 17:26 ]
Tytuł: 

Leszel napisał(a):
Dlaczego politycy nie rusza du** i nie zajma sie zmiana przepisów?

A co to ma wspólnego z ich elektoratem w następnych wyborach???

Autor:  111 [ wtorek, 15 lipca 2008, 17:32 ]
Tytuł: 

Pokazane również w Teleekspresie.

Kolekcjoner był z pewnością zanotowany w policyjnych kartotekach skoro miał już w przeszłości tzw. domowe wizyty Przyszła pora, że ktoś chciał się wykazać lub przyczynić się do przekazania kolekcji muzeum.

Może ktoś stwierdził , że przepłacono za zbiór powstańczej korespondencji i warto coś dorzucić gratis?

111

Autor:  mirek [ wtorek, 15 lipca 2008, 17:37 ]
Tytuł: 

kolejny przykład na to, że nasze Panstwo jest nam wrogie. zestaw wulgaryzmów

Autor:  świeżynka [ wtorek, 15 lipca 2008, 18:31 ]
Tytuł: 

No to jest po prostu ZESTAW WULGARYZMOW. Dlaczego nie mozna NIKOMU pochwalic sie swoimi zbiorami, bo zawsze znajdzie
sie jakas menda, ktora da znac organom.

Autor:  leman [ wtorek, 15 lipca 2008, 19:28 ]
Tytuł: 

SKANDAL!!!

Autor:  mirek [ wtorek, 15 lipca 2008, 19:34 ]
Tytuł: 

No, nie wątpię, że nawet jak wysadza te niebezpieczne narzędzia terroryzmu to i tak co ciekawsze będzie można odszukać w jakiś ubeckich kolekcjach :/ Przyznaję, że w takich wypadkach odechciewa mi się chcieć (zob. mój podpis). Co gorsze, tu nie chodzi nawet o złe prawo - bo wydaje się, że na gruncie istniejącego prawa przy odrobinie dobrych chęci zdekowanej broni nie uznawano by za broń w rozumieniu ustawy. Więcej - potrzeba złych chęci, aby deko uznać za broń nawet w myśl obowiązującego prawa. Ale cóż - każdy sie boi odpowiedzialności, więc policja wykazuje się nadgorliwością, to samo prokuratura, biegli trzęsą dupami, a sędzia tylko przyklepuje bo bardziej się martwi tym jak dotrwać do pierwszego niż jakością swojej pracy. O dziennikarzach nie piszę, bo to osobna historia. Suma summarum jesteśmy w tyłku - jako zbieracze, kolekcjonerzy, poszukiwacze. Odechciewa się chcieć.

Autor:  eme [ wtorek, 15 lipca 2008, 19:49 ]
Tytuł: 

wulgaryzm, ich w dupę wulgaryzm, wulgaryzm mać
widziałem relację w teleekspresie, w tonie: hihihi hahaha ,arsenał , sam se winien

Autor:  Filip [ wtorek, 15 lipca 2008, 20:02 ]
Tytuł: 

Cos mi sie wydaje ze wyciagneli akta z przed lat i trzepia tych, co im oddali fanty po umorzeniu sprawy za poprzedniej ustawy, moze wklepuja dane do komputerow i przy okazji szukaja latwych akcji???

To nie jest pierwsza taka sprawa, fakt, ta jest bardzo naglosniona ale ostatnio jest jakas moda na trzepanie ludzi co juz kiedys mieli sprawy i odzyskali swoje kolekcje, nawet maja papiery z CLK potwerdzajace zdekowanie broni, ich wina jest brak pozwolenia na kolekcjonerska bron i to wykorzystuja prokuratorzy.

Autor:  GROSSVS [ wtorek, 15 lipca 2008, 21:23 ]
Tytuł:  O taką Polske walczyli?

Cytuj:
Policjanci rozbroili powstańca
Izabela Kraj 14-07-2008, ostatnia aktualizacja 15-07-2008 08:18

Kilkaset sztuk broni skonfiskowali policjanci z domowego muzeum powstańca warszawskiego. – Smutno mi. Pewnie już nie odzyskam kolekcji – martwi się żołnierz.
Najbardziej boli, ze i On i jego rówieśnicy walczyli o wolną Polskę ale czy aby o taką wolność chodziło???
reszty nie komentuję bo to farsa na całego szczególnie z muzeum........

Autor:  Pookie86 [ wtorek, 15 lipca 2008, 21:24 ]
Tytuł: 

Tylko jedno '' jak pies nie ma co robić to liże ...........''

Autor:  Dario [ wtorek, 15 lipca 2008, 21:37 ]
Tytuł: 

Pozostaje mi tylko w ramach komentarza ZESTAW WULGARYZMÓW i ogólna niemoc :(

Autor:  Argo [ wtorek, 15 lipca 2008, 21:42 ]
Tytuł: 

Proste jak budowa cepa , mendy nie maja szans na wyniki z starciu z dresami czy inna pseudomafią, to szukają na sile wyników na dziadku, który przeciwnikiem jest żadnym, kłania sie debilna policyjna polityka szukania wynikow na sile zeby zapchac statystyki jacy to oni ( wulgaryzm na Q) skuteczni i jeszcze bardziej debilna polityka straszenia społeczeństwa rzekoma spirala przestepczości zeby ugrać swoje szemrane interesy partyjne, czy grupowe.
Gliny czy wy wiecie co oznacza słowo SŁUŻBA ????????????? sprawdźcie sobie w słowniku ...... i nie ma to nic wspolnego ze słowem WŁADZA, ktora to sie wam cały czas roi we łbach.
Przepraszam tych ktorzy zasługuja swym postepowaniem na szacunek, choc z kazdym rokiem ich mniej, a przewaza tępe bydło z wypranymi mózgami, nadajace sie tylko do szarpanin z kibolami i niewiele sie od nich różniące mentalnie.

Autor:  Filip [ wtorek, 15 lipca 2008, 22:22 ]
Tytuł: 

Argo, juz to pisalem, zobacz na tym forum jest kilku policjantow i tylko jeden sie nie wstydzi przyznac do tego gdzie pracuje, reszta boi sie przyznac, czy bycie policjantem powinno byc powodem do wstydu ???
W innych krajach, bardziej cywilizowanych cala rodzina jest dumna ze jej czlonek wybral taka prace, a tu wstyd bo nikt ci wiecej reki nie poda jak sie dowie .
ps.
Przepraszam dwu sie przynalo, ten drugi dopiero po sporej flaszce na jednym ze zlotow :)

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/