Teraz jest czwartek, 1 stycznia 2026, 00:57

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Onet: Amerykanie szukają zaginionych żołnierzy w Polsce
PostNapisane: środa, 16 lipca 2008, 15:19 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 28 maja 2003, 00:00
Posty: 1363
Lokalizacja: Gliwice
A może ktoś z nas ma coś do powiedzenia na temat zaginionych Amerykanów? Byłoby to nieźłe medialnie, gdyby przy pomocy poszukiwaczy udało się zlokalizować amerykańskich żołnierzy...


Cytuj:
Amerykanie szukają zaginionych żołnierzy w Polsce

http://wiadomosci.onet.pl/1789811,11,item.html

Do Polski przyjechali przedstawiciele Pentagonu, którzy szukają amerykańskich żołnierzy zaginionych w czasie drugiej wojny światowej - informuje serwis tvp.info.
Poszukiwania prowadzą Cory Damm, sierżant wojsk lądowych USA i starszy bosman marynarki wojennej John Gray. Mają ustalić los dziewięciu amerykańskich żołnierzy zestrzelonych nad terenem Polski.

Ich nazwiska nie są na razie ujawniane. Jak tłumaczy serwisowi internetowemu tvp.info Larry Greer, rzecznik jednostki zajmującej się poszukiwaniami zaginionych żołnierzy, amerykańskim zwyczajem podawane są one do wiadomości publicznej, dopiero po zidentyfikowaniu szczątek. Na razie wiadomo jedynie gdzie żołnierzy widziano po raz ostatni. Jeden z nich, lecący samolotem typu B-17G, został strącony w okolicy podszczecińskich Polic. Udało się też zlokalizować cmentarz, na którym został pochowany. Amerykanie chcą teraz odnaleźć grób lotnika.

Sześciu kolejnych żołnierzy zostało zestrzelonych nad Bałtykiem, w okolicach Kołobrzegu. Jeden z nich zginął na miejscu (jego ciało ekshumowano i przetransportowano do USA), los reszty nie jest znany.

Następnych czterech lotników strącono nad Wrocławiem. Po wojnie zidentyfikowano miejsce rozbicia się samolotu, ale nie były jasne losy jego załogi. Ostatnich dwóch poszukiwanych to członkowie załogi bombowca B-17 ostrzelanego nad podpoznańską Mosiną. Ci ostatni zostali zestrzeleni przez Sowietów, reszta przez Niemców.

Przedstawiciele Pentagonu spędzą w Polsce prawie trzy tygodnie. Chcą przede wszystkim rozmawiać ze świadkami tamtych wydarzeń, a także z historykami i miejscowymi władzami - informuje serwis tvp.info.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 16 lipca 2008, 22:32 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): sobota, 31 stycznia 2004, 20:44
Posty: 445
Lokalizacja: Szczecin
To poruszenie związane ze znalezieniem amerykańskiego nieśmiertelnika w okolicy Tanowa (niedaleko Polic)
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... /911279853

..."...Pod Tanowem znaleziono nieśmiertelnik amerykańskiego pilota
Siódmego października 1944 roku William H. Flannery, pilot amerykańskiego bombowca miał zrzucić bomby na fabrykę benzyny w Policach.

Załoga Wiliama H.
Załoga Wiliama H. Flannery'ego. Pierwszy z prawej w pierwszym rzędzie to John G. Schloendon.

Około godziny 13 maszyna została trafiona przez Niemców. Bombowiec runął chwilę później w okolicy Lagenbergu, dzisiaj Świętej.

- Historią tego właśnie bombowca interesujemy się od stycznia - wyjaśnia Dariusz Szaliński, prezes polickiego Stowarzyszenia "Skarb", skupiającego pasjonatów historii tego regionu. - W okolicach Tanowa znaleźliśmy bowiem nieśmiertelnik amerykańskiego żołnierza. Skontaktowaliśmy się ze stowarzyszeniem załóg bombowców, które wyjaśnia losy żołnierzy armii USA zaginionych w akcji podczas działań ostatniej wojny światowej. Okazało się, że porucznik John G. Schloendon był bombardierem wspomnianego B17. Jego nazwisko widnieje na tablicy zaginionych na amerykańskim cmentarzu wojskowym w Holandii.

Amerykanie do dziś wyjaśniają losy swoich żołnierzy, nie szczędzą na to pieniędzy i czasu. W miniony czwartek w Policach pojawili się członkowie wspomnianego stowarzyszenia.

- John A. Gray i Cory D. Damm opowiedzieli o historii samolotu, o losach załogi, o tym co udało się im ustalić - kontynuuje Jacek Porzeziński ze Stowarzyszenia Skarb. - Do tej pory nie udało im się wyjaśnić losów, i ustalić miejsca ewentualne pochówku około 30 żołnierzy amerykańskich zaginionych w akcjach wojennych na Pomorzu Zachodnim.

Z 10-osobowej załogi za zaginionych wciąż uznani są: pilot William H. Flannery, drugi pilot Jewel W. Lowrey, radiooperator Duane E. Stowits, mechanik pokładowy Lloyd K. Lagassa no i John G. Schloendon,którego nieśmiertelnik znaleziono w okolicy Tanowa.

Nawigatorzy Paul Moll, Morris Arnovitz, Raymond G. Moon, boczny strzelec George Les Petty oraz tylny strzelec Walter C. Strosser dostali się do niewoli.

- Amerykanom udało się ustalić, na podstawie zeznań żołnierzy innych bombowców i dokumentów zachowanych w archiwach niemieckich, że jeden z żołnierzy bombowca wyskoczył z maszyny, która wcześniej została trafiona - dodaje Dariusz Szaliński. - Nie otworzył mu się spadochron. To czy wyskoczył, czy był ranny w tym momencie, czy też wyrzuciła go katapulta, nie wiadomo. Mógł zginąć spadając na ziemię, równie dobrze mógł już nie żyć trafiony śmiertelnie w bombowcu. To są tylko hipotezy.

Amerykanie przyjechali do Polic by ustalić miejsce pochówku bombardiera Schloendona. Goście z USA mają jeden ślad. Zlokalizowali grób, w którym być może pochowano żołnierza ich armii...."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL