Mieszkanka Załuża poinformowała policjantów o arsenale, który w swoim domu przechowywał jej zmarły dziadek. Według zgłaszającej mężczyzna pasjonował się zbieraniem militariów i miał zezwolenie na część posiadanej broni.

Policjanci pojechali pod wskazany adres. W domu mężczyzny odnaleźli kilka jednostek broni pneumatycznej, na które mężczyzna nie miał pozwolenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli części składowe broni palnej, zamek, rury przypominające lufy, puste magazynki, a także 21 sztuk amunicji myśliwskiej kalibru 16 mm, 68 sztuk amunicji kalibru 7,62 mm, 12 sztuk amunicji do kbks, 3 sztuki amunicji kalibru 9 mm i niekompletny karabin z zamkiem, z dorobioną lufą oraz inne militaria.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... prasa.html

Ciekawe czy prokurator do czegoś się przyczepi ;)

Znając życie do broni pneumatycznej :)

I zdublował się temat :)
viewtopic.php?t=78143&highlight=

Rury przypominające lufy,po co to zabezpieczać, chyba przed korozją albo złomiarzami? Wnuczka i....a.