https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i militari https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=86081 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Poszukiwacz skarbow [ sobota, 21 maja 2011, 20:58 ] |
Tytuł: | Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i militari |
Taki artykuł znalazłem na Interii wydaje mi się ze nikt jeszcze go nie tutaj nie pokazywał. Ciekawy.Czy ktoś się starał o takie pozwolenie?W razie jakby się powtarzał to proszę moderatora o wykasowanie.Pozdrawiam Cytuj: Z nadejściem wiosny w podolsztyńskich lasach pojawili się poszukiwacze skarbów, zwłaszcza militariów z ostatniej wojny. Tylko niewielu z nich chodzi po lesie z wykrywaczami metali legalnie. Żeby legalnie poszukiwać skarbów, trzeba w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków złożyć wniosek i dołączyć do niego kilka załączników, w tym mapkę, na której trzeba zaznaczyć, gdzie się chce szukać, i uzasadnienie, czego się chce szukać. Za odebranie zgody trzeba zapłacić, a po zakończeniu poszukiwań znalezisko należy pokazać urzędnikom. Ta procedura sprawia, że tylko nieliczni poszukiwacze legalnie zabierają na leśne spacery wykrywacze metalu. czytaj dalej - O takie zgody prosi nas kilkanaście osób rocznie, szacujemy, że to ułamek wszystkich poszukiwaczy - powiedziała Justyna Nowacka z olsztyńskiego Urzędu Ochrony Zabytków. O grasujących w lesie poszukiwaczach skarbów, zwłaszcza militariów z czasów ostatniej wojny, często przekonują się leśnicy. Jak poinformował rzecznik olsztyńskiej dyrekcji lasów, Adam Pietrzak, kilka dni temu strażnicy leśni z Nadleśnictwa Kudypy niedaleko Olsztyna odkryli wykopane w środku lasu dziury. - Na dnie jednej z nich znajdował się prawdziwy arsenał: trzynaście pocisków moździerzowych, cztery pociski kalibru 100 mm i pocisk rakietowy. Strażnicy powiadomili sztab kryzysowy, który wezwał saperów - powiedział Pietrzak. Ujawni, że innym razem strażnicy znaleźli wykopaną zardzewiałą amunicję. Rozkopywanie ściółki i niszczenie runa leśnego jest zabronione i zagrożone grzywną do 5 tys. zł. Rozkopywać lasów nie mogą nawet ci, którzy dostali zgodę na poszukiwanie skarbów od Urzędu Ochrony Zabytków. Źródło: http://polskalokalna.pl/wiadomosci/malo ... 42420,3286 |
Autor: | Voucur [ sobota, 21 maja 2011, 21:28 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Cytuj: Rozkopywać lasów nie mogą nawet ci, którzy dostali zgodę na poszukiwanie skarbów od Urzędu Ochrony Zabytków. Ot i konkluzja całego artykułu, sprowadzająca się do faktu, że choćby te całe pozwolenia o WKZ były do czegokolwiek potrzebne (a że nie są, to wiemy z wykładni ustawy, która wcale nie zabrania poszukiwań na terenach nie wpisanych do rejestru zabytków), to i tak w lasach bez zgody właściciela, czyli w tym przypadku LP, szukać nie można. :) |
Autor: | Istvan [ sobota, 21 maja 2011, 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
.....i dlatego chodzić , szukać ;nie przejmować się. Zachowywać się poprawnie..... i robić swoje (dalszy tekst w ikonce -kursor na nią) :P |
Autor: | Ryjec [ niedziela, 22 maja 2011, 00:29 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Nie mylmy pojęć. Co innego legalność/nielegalność poszukiwań, a co innego niszczenie ściółki/runa leśnego. |
Autor: | Damian(PanzerII) [ niedziela, 22 maja 2011, 07:48 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Vouku, to ostatnie zdanie jest oczywiście bzdurą spowodowaną nieznajomością tematu przez autora artykułu. Jeśli WKZ wydało pozwolenie na poszukiwania na jakimś obszarze leśnym, to siłą rzeczy wcześniej musisz dostarczyć im pisemne pozwolenie właściciela terenu, w tym przypadku nadleśnictwa. W innym razie WKZ nie wyda pozwolenia! Czy to pole, czy to las zawsze z wnioskiem o pozwolenie należy załączyć zgodę właściciela terenu który nas interesuje. |
Autor: | Voucur [ niedziela, 22 maja 2011, 10:45 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Z ciekawości spytam, jak wygląda u was współpraca z nadleśnictwami w tym temacie, wydają zgodę na takie eksploracje czy też jest to niemożliwe? W naszym rejonie nie wydali formalnie takiej zgody chyba nikomu. |
Autor: | Wojtek [ poniedziałek, 23 maja 2011, 10:34 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Voucur napisał(a): Z ciekawości spytam, jak wygląda u was współpraca z nadleśnictwami w tym temacie, wydają zgodę na takie eksploracje czy też jest to niemożliwe? W naszym rejonie nie wydali formalnie takiej zgody chyba nikomu. Z punktu widzenia prawnego to, żadne nadleśnictwo nie da Ci kwitu na poszukiwania ale.........Współpracujemy u nas z jednym z lokalnych nadleśnictw, a konkretnie z jednym nadleśniczym, który wydał nam czasową zgodę na wjazd do lasu i użycie detektora metali wraz z łopatą w celu poszukiwania urządzeń kłusowniczych pozostawionych w lesie. Wszystko oczywiście imiennie i na papiórze. Ot cicha umowa szefem lasu, grzecznie szukamy sobie skarbów pod pretekstem szukania wnyków i w razie "W" jesteśmy kryci u szefa i przez moc papierka. |
Autor: | Argo [ poniedziałek, 23 maja 2011, 14:51 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Dalej nie lapie co wy macie z ta papierkologia ...nie wystarczy zwyczajnie dobrze zyc z lesnikami ? jak pracowalem w lesie w charakterze podlesniczego to bardzo cenilem sobie informacje od osob postronnych ktore docierały w takie rejony lasu gdzie ja sie zapuszczalem rzadko, bo zwyczajnie nie mialem czasu obleciec calego lesnictwa....uwazam ze jesli ktos nie przegina ( niezasypoane dziury o kubaturze ciezarowki) to leśnicy nie beda sie czepiać, zwlaszcza ze w tej grupie zawodowej jest sporo amatorow tematu poszukiwan ( ale tu wystepuje za to ryzyko ze dany lesnik bedzie czynnie zwalczal "konkurencje" na swoich miejscowkach :666), a przy okazji bedą bardzo wdzieczni za informacje o przejawach kłusownictwa, zlodziejstwa, sladach po nieautoryzowanej scince i zrywce czy dziwnych postaciach na przyklad z pilami motorowymi, czy przyczepami pelnymi smieci, kręcących sie po lesie w porach nietypowych dla prac lesnych. |
Autor: | Voucur [ poniedziałek, 23 maja 2011, 17:54 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Pytałem z ciekawości, bo w tym względzie miałem styczność z przedstawicielami LP na najniższym szczeblu i po uzgodnieniu ogólnych zasad co wolno, a czego nie wolno również kopię na interesujących mnie obszarach bez obaw. |
Autor: | banicjusz [ poniedziałek, 23 maja 2011, 18:13 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Można to skonkludować: śmieszne i straszne. W moich okolicach w pewnym lesie jest jeszcze sporo pocisków różnej maści. Ostatnim razem zamiast wzywać policję i za ich pośrednictwem saperów ( poźniej tłumaczyć się co i dlaczego ) zadzwoniłem do redaktora lokalnej gazety a on przekazał dalej. Przykre jest to, iż przyjechali ( saperzy ), zabrali kilka pocisków i nawet nie sprawdzili terenu |
Autor: | Wacki [ środa, 25 maja 2011, 12:53 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Ostatnio leśniczy złapał mnie na kopaniu w lesie. Trochę postraszył mandatami, ale po chwili rozmowy okazało się, że sam trochę zbiera złomu. Na koniec poradził, że jeśli chcę kopać to najlepiej po 15 bo wtedy leśniczowie są już w domu po pracy, a nigdy nie wiadomo na kogo się natknę. |
Autor: | Aliens [ środa, 25 maja 2011, 13:01 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
katzueki napisał(a): Ostatnio leśniczy złapał mnie na kopaniu w lesie. Trochę postraszył mandatami, ale po chwili rozmowy okazało się, że sam trochę zbiera złomu. Na koniec poradził, że jeśli chcę kopać to najlepiej po 15 bo wtedy leśniczowie są już w domu po pracy, a nigdy nie wiadomo na kogo się natknę. widać lesniczy tez człowiek .... |
Autor: | cieply-kc [ sobota, 28 maja 2011, 16:09 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Z tymi leśniczymi podzielającymi naszą pasje to się zgodze, znam pare przypadków takich :1 . Ale znam jednego leśniczego który sam wyrabia nam opinie (zbieranie niewypałow :o , niezasypywanie dołków :o kradzież drzewa :o ) Także są ludzie i parapety :) |
Autor: | Damian(PanzerII) [ sobota, 28 maja 2011, 18:13 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Voucur napisał(a): Z ciekawości spytam, jak wygląda u was współpraca z nadleśnictwami w tym temacie, wydają zgodę na takie eksploracje czy też jest to niemożliwe? W naszym rejonie nie wydali formalnie takiej zgody chyba nikomu. Vouk u nas nadleśnictwo daje zgodę na piśmie bez problemu (nawet bezterminowe, ale WKZ oczekuje rocznych), nawet sąsiednie nadleśnictwa nie robią problemu, poza terenami Natura 2000. Zależy to chyba od dobrej woli nadleśniczego. |
Autor: | hokan [ sobota, 28 maja 2011, 18:49 ] |
Tytuł: | Re: Wiosną w lesie można spotkać poszukiwaczy skarbów i mili |
Nikt w Nadleśnictwie nie da Wam zgody na kopanie w lesie. W przypadku wybuchu Ty lecisz do nieba/piekła :ups: , on ze stołka(ciepłego). Dajcie spokój z biciem piany,róbcie swoje!(zakopujcie dołki) |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |