https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=90956
Strona 1 z 3

Autor:  Floyd [ sobota, 5 listopada 2011, 13:31 ]
Tytuł:  Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Warto zobaczyć.
http://wolnapolska.pl/index.php/Histori ... d-174.html

Autor:  varo [ niedziela, 6 listopada 2011, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Jak widzę te zdjęcia,to ciśnie mi sie na usta pytanie o sens Powstania...

Autor:  pois [ niedziela, 6 listopada 2011, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

varo napisał(a):
Jak widzę te zdjęcia,to ciśnie mi sie na usta pytanie o sens Powstania...


...........Mein Fuchrer , to nie odpowiednia chwila..Jednak z perspektywy historycznej czyn Polaków to dla nas istna manna z nieba.Wystarczy nam 5 /6 tygodni , żeby z tym skonczyć. Potem , zas Warszawa , stolica ,głowa ucielesniona inteligecja tego narodu liczącego 16/17 miloinów mieszkanców , tego narodu który od 700 lat zagradzał nam droge na wschód i który wciąż staje nam na drodze , juz od czasów bitwy pod Grunwaldem zostanie uniecestwiona. Wtedy zas problem Polski ,problem historyczny poniekąd zostanie rozwiazany............
H.Himmler

Autor:  Fenix57 [ niedziela, 6 listopada 2011, 21:27 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

varo napisał(a):
Jak widzę te zdjęcia,to ciśnie mi sie na usta pytanie o sens Powstania...


łatwo krytykować z perspektywy czasu... wszytko i wszystkich, patrząc z perspektywy dzisiaj i nie próbując wczuć się w tamte dni... - szkoda tylko że tak mało osób pyta o ten sens tych którzy walczyli w Powstaniu Warszawskiem i którzy jeszcze żyją... przykre że coraz bardziej w tak prosty sposób neguje się ich decyzje, a tym samym życie tak wielu poległych....

Autor:  Leszel [ niedziela, 6 listopada 2011, 21:30 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

varo napisał(a):
Jak widzę te zdjęcia,to ciśnie mi sie na usta pytanie o sens Powstania...


Moim zdaniem powstanie było bez sensu, ale nie ze wzgledu na siłe Niemców (którzy w analogicznej sytuacji w Paryżu nie podjeli walki) ale na fakt, ze nawet zwyciestwo nic nam, Polakom nie dawało. No zakładamy, że powstancy zwycięzają, tworzy sie rząd itd, wkracza Armia Czerwona i gratuluje AK, zaraz za AC wkracza NKWD i rozpoczynają sie aresztowania, wywózki i egzekucje na powstancach, zwłaszcza na ich dowódcach. Szeregowi w najlepszym razie trafiliby do Berlinga lub musieli sie ukrywać. Nastepnie NKWD bierze do niewoli cywilne władze i polska administracje i po zabawie. I po co powstanie?
Zachód rzecz jasna by nie kiwną palcem.
Jezeli ktoś nie wierzy w taki scenariusz to niech poczyta o innych polskich miastach wyzwalanych wspolnie z AC.

Autor:  Fenix57 [ niedziela, 6 listopada 2011, 21:38 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Leszel napisał(a):
varo napisał(a):
Jak widzę te zdjęcia,to ciśnie mi sie na usta pytanie o sens Powstania...


Moim zdaniem powstanie było bez sensu, ale nie ze wzgledu na siłe Niemców (którzy w analogicznej sytuacji w Paryżu nie podjeli walki) ale na fakt, ze nawet zwyciestwo nic nam, Polakom nie dawało. No zakładamy, że powstancy zwycięzają, tworzy sie rząd itd, wkracza Armia Czerwona i gratuluje AK, zaraz za AC wkracza NKWD i rozpoczynają sie aresztowania, wywózki i egzekucje na powstancach, zwłaszcza na ich dowódcach. Szeregowi w najlepszym razie trafiliby do Berlinga lub musieli sie ukrywać. Nastepnie NKWD bierze do niewoli cywilne władze i polska administracje i po zabawie. I po co powstanie?
Zachód rzecz jasna by nie kiwną palcem.
Jezeli ktoś nie wierzy w taki scenariusz to niech poczyta o innych polskich miastach wyzwalanych wspolnie z AC.


jest w tym sporo racji tylko pamiętaj dziś jest 2011 a wtedy był 1944 i o wielu sprawach AK w kraju nie wiedziało i miało inne wyobrażenia inne plany inne pomysły inne zamierzenia - rzeczywistość okazałą się inna ale my to wiemy dzięki historii i jej analizie, a oni wówczas ją tworzyli choć jak zawsze zostali sprzedani przez współtowarzyszy....

Autor:  pois [ niedziela, 6 listopada 2011, 21:48 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Fenix57 napisał(a):
o wielu sprawach AK w kraju nie wiedziało i miało inne wyobrażenia inne plany inne pomysły inne zamierzenia

Hmmm..o Teheranie jednak wiedzieli zapewne. i zapewne wiedzieli jakie będą skutki i że Zachód za pomoc Stalina gotowy zapłacić każdą cenę a Polska znów nie była tak wazna.....tak jak wiedzieli jakie rozkaz wyda Himmler..a nakazał zrównanie Wwy z ziemia i wybicie mieszkanców.(potwierdzony przez von dem Bach-Zelewsky'ego)
Memorandum opracowane przez VoMi w 1943 wydało praktycznie wyrok smierci na polskie kobiety w Warszawie.
Bohaterstwo czy tez bohaterszczyzna ? Odwieczne pytanie i odwieczny powód do sprzeczki/kłótni..etc.. :D .

Autor:  varo [ niedziela, 6 listopada 2011, 22:33 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Wiedzieli - choćby z raportów Nowaka - Jezioranskiego,który wyraźnie ostrzegał o braku pomocy ze strony Aliantów dla Powstania.Moja babcia brała udział w Powstaniu,wielokrotnie z nia rozmawiałem,oni z sytuacji międzynarodowej nie bardzo sobie zdawali sprawę,ale dowództwo już tak i to do niego mam pretensję...A słynne słowa Montera o tym,że "brak broni zastapi furia odwetu" - i takiemu człowiekowi pomniki sie stawia...

Autor:  Fenix57 [ niedziela, 6 listopada 2011, 22:43 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Dziwne ja od powstańców słyszałem co innego w literaturze co innego w źródłach co innego tu inaczej - fakt każdy z nas ma swoją historię naszego kraju

jeszcze parę lat i będą zacierać powstanie... i to będzie jeszcze większa przegrana

i tak ze smutkiem stwierdzam będzie bo kto teraz wspomina inne nasze powstania narodowe? czasem wielkopolskie styczniowe od bidy listopadowe ale z roku na rok cichutko o tym a inne?

No bo i po co ? Tyle lat były ważne, po tylu latach już są mnie ważne, nieważne...

Autor:  pois [ niedziela, 6 listopada 2011, 22:58 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Fenix57 napisał(a):
No bo i po co ? Tyle lat były ważne, po tylu latach już są mnie ważne, nieważne...

Fenixsie myslę że nie bedzie tak zle Muzeum P.W. cieszy sie sporym powodzeniem a i rekostrukcje listopadowego/styczniowego również....ale nie tylko martylorogia i jej wspomnienia sa wazne .
Gloryfikacja walki za przegraną sprawę.
Co do P.W.
Wola i Hale Mirowskie. Rodzina mojej babci. A przyjaciel mojego taty przezył Hale Mirowskie (cudem zapewne ) i tam jako malenki chłopiec zobaczył pierwszą naga kobietę...wiesz co robila w Wawce kompania Dirlewangera z kobietami ? Wywołując P.W. dc/two AK dało im wolna rękę poniekąd , niestety.
Nie sądzę byśmy taka tam dysputa umiejszali bohaterstwo powstanców i ludności cywilnej.

Autor:  varo [ niedziela, 6 listopada 2011, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Nikt Powstania nie zaciera,wręcz przeciwnie - tak jak pisze pois MPW cieszy sie dużą popularnością.Brakuje mi jedynie nieco bardziej krytycznego spojrzenia na to wydarzenie...

Autor:  Fenix57 [ niedziela, 6 listopada 2011, 23:08 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

wiem co robili i nie chodzi mi o martyrologię bo daleki jestem od tego - liczy się pamięć a nie popadanie ze skrajności w skrajność na ostatnich obchodach PW 1944 było już widać pierwsze mocne nieukrywane rysy i oznaki pęknięć jak powstańcy musieli tłumaczyć potrzebę walki wśród obelg i wygwizdów... racja są złe i dobre strony tego czy innego powstania grunt by o nich wiedzieć i mówić po równo by żadna ze stron tej równowagi nie zamazała środka idei i przesłania tego czy innych powstań ani ich bohaterów i ofiar

Autor:  cehaigrek [ niedziela, 6 listopada 2011, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

Panowie dopóki żyją ostatni uczestnicy Powstania proponowałbym zachować wszelkie opinie dla siebie, zdaję sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie żaden z nich nie zobaczy tej dyskusji. I tak jak ma Darioushz w swoim podpisie:
""Walka beznadziejna, walka o sprawę z góry przegraną, bynajmniej nie jest poczynaniem bez sensu.[...] Wartość walki tkwi nie w szansach zwycięstwa sprawy, w imię której się ją podjęło, ale w wartości tej sprawy."
przy tym pozostańmy. :za

Autor:  Fenix57 [ niedziela, 6 listopada 2011, 23:16 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

cehaigrek napisał(a):
Panowie dopóki żyją ostatni uczestnicy Powstania proponowałbym zachować wszelkie opinie dla siebie, zdaję sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie żaden z nich nie zobaczy tej dyskusji. I tak jak ma Darioushz w swoim podpisie:
""Walka beznadziejna, walka o sprawę z góry przegraną, bynajmniej nie jest poczynaniem bez sensu.[...] Wartość walki tkwi nie w szansach zwycięstwa sprawy, w imię której się ją podjęło, ale w wartości tej sprawy."
przy tym pozostańmy. :za


i to uznajmy za wspomniany środek i zarazem taki moralny fundament :)

Autor:  pois [ poniedziałek, 7 listopada 2011, 10:05 ]
Tytuł:  Re: Kolorowe zdjęcia z Warszawy z 1947 roku

cehaigrek napisał(a):
Panowie dopóki żyją ostatni uczestnicy Powstania proponowałbym zachować wszelkie opinie dla siebie,

Ach..soooo czyli ja pois dalej moge sie wypowiadać :D ,ech szowinista z Ciebie Cehaigrek...kobiece zdanie nie warte uwagi ? :D czy takie hmmm...niehalo ?

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/