waza napisał(a):
Cytuj:
Masz konto na portalu aukcyjnym Allegro.pl? Sprzedawałeś coś w sieci i nie odprowadziłeś podatku? Poniesiesz karę! Izby skarbowe mają twoje dane i historię transakcji. Informacje o sprzedawcach dostarcza wyłoniona w przetargu firma. Przedstawiciele Allegro takim działaniom mówią stanowcze „nie” i składają skargę do Ministerstwa Finansów.
W styczniu Izba Skarbowa we Wrocławiu rozstrzygnęła przetarg na dostęp do archiwum aukcji internetowych od 2007 roku. W skład bazy miał wejść przede wszystkim serwis aukcyjny Allegro, ale nie pominięto również Świstaka, polskiego eBay-a, serwisu gratka.pl, motoryzacyjnego serwisu ogłoszeniowego otomoto.pl i wielu innych.
- Nieopodatkowana działalność internetowa od kilku lat jest monitorowana przez urzędników skarbowych. Obowiązek ten wynika z Krajowego Planu Dyscypliny Podatkowej (Obszar VI). W czerwcu ubiegłego roku w Izbie Skarbowej we Wrocławiu powołano Referat Handlu Internetowego, podobny funkcjonuje od 2009 roku w Izbie Skarbowej we Wrocławiu – komentuje Iwona Sługocka z wrocławskiej izby skarbowej.
Nowa baza, z której w tym roku będą korzystać urzędnicy, ma na celu identyfikację zjawisk i typowania podmiotów, które mogą uchylać się od płacenia podatków, a tym samym generować straty dla budżetu państwa. Teraz gdy urzędnicy skarbówki mają niezbędne narzędzia kontroli i okaże się, że ukryłeś dochody, nie unikniesz kary. Prędzej czy później fiskus zapuka do twoich drzwi. Co więcej, skarbówka przyjrzy się transakcjom dokonanym zarówno przez sprzedających, jak i kupujących.
link-http://podatki.wp.pl/kat,66248,title,Skarbowka-bierze-sie-za-allegrowiczow,wid,14217526,wiadomosc.html
To pocieszyłeś...
Na Alledrogo nie sprzedaje już prawie nic od dwóch lat, ale był okres że się trochę sprzedało.
Z tego co wiem to można sprzedawać rocznie do kwoty zarobku 30.000 zł, jako osoba prywatna, powyżej to już podatek się kłania do zapłacenia US.
Ale w szczególności chciałem wspomnieć o portalu Świstak.
:D Tam to szopki są! W zeszłym roku sprzedałem na świstaku 3 płyty
z lekcjami j. Angielskiego (zakupioną kiedyś na Alledrogo)
a w tym roku w styczniu wpadają mi na chatę psy w cywilu :cop w celu przeszukania mieszkania - bo jak mówili - handluję nielegalnymi płytami na Świstaku i to dużą ilością! Pokazali wydruk strony ze sprzedaży tej płyty, potem poszukali, poszukali, nic nie znaleźli (bo i co mieli znaleźć?...) :lol: spisali protokół i poszli sobie.
Po tej wizycie wszedłem na Świstaku na forum, i zdębiałem!... :o
Cała masówka ludzi ze Świstaka piszę o kontrolach policji i przeszukaniach, a szukają wszelkiego rodzaju podróbek.
Piszę o tym dlatego i ku przestrodze bo było mi głupio, akurat gości miałem (rodzinka wpadła) a tu psy "na przeszukanie wpadły" i grzebały po szafach i zakamarkach wśród moich gości... :oops: :oops: :oops: