Z tym pasem to nie wiedziałem, cenna informacja w moim przypadku - waga kogucia :lol:
Kolego Rufa a jak jest z tymi spodniobutami w zimnej wodzie tak 10 stopni ?
przy odpowiednim ubiorze , idzie wytrzymać z godzinkę?

spodniobuty są na tyle obszerne,że można w nie wchodzić w normalnym,codziennym ubraniu.do zimnej wody,zakladam jeszcze,spodnie dresowe,polarowe,oraz grube ,skarpety.konieczne są jeszcze długie aż do ramion,rękawice-oczywiście,nieprzemakalne.zapomniałem dodać że jeszcze jedną zaletą spodniobutów[nie neoprenowych],jest ich lekkość.

Rufa Twój sposób na brodzenie jest przede wszystkim atrakcyjny finansowo,a skoro tyle czasu już tak śmigasz i Ci odpowiada to coś w tym jest, na suchacza i tak muszę poczekać, jak tylko woda złapie odpowiednią temperaturę to spróbuję,
dzięki za wskazówki

kolego,netsem32,jest takie stare powiedzonko"pieczone gołąbki,same nie lecą do gąbki".[gęba-nie gąbka do kapieli].aby mieć wyniki,to trzeba szczerze popracować,rozpoznać teren,wybrać odpowiednią metodę oraz mieć trochę szczęścia.życzę powodzenia.

wiem że od razu cudownie nie będzie , nie liczę od razu na fanciory nie wiadomo jakie, na to trzeba czasu, może nawet zainwestowana kasa mi się nie wróci...
mam taką świadomość , ale nie o fanciory tak do końca chodzi ważne żeby czas przyjemnie spędzić. Poza tym jestem też wędkarzem więc każda wykopana błystka też uśmiech na twarzy wywoła :D dzięki wszystkim za bezcenne dla mnie info. Pozdrawiam

to do zobaczenia,nad Białym w Okunince.

to tam jeszcze coś jest???
słyszałem że pewien jegomość wszystko już tam wyjął ;)
a tak na poważnie to chętnie tam zajrzę, dawno nie byłem, do zobaczenia :zdr

kolego,nie pewien jegomość ale grupa jegomościów,gdzies z okolic Wrocławia.ja dopiero,przeprowadzałem pierwsze doswiadczenia w tym fachu,przy pomocy ace250,a oni już wygarniali,to co żółte z tego jeziora.jednego z nich poznałem i razem z nim chodziłem,on z exkaliburem a ja z kanarkiem-wyniki były podobne.idąc po ich śladach[wyraźne dołki w dnie],i ja jeszcze coś wyszperałem.wyciągnąłem z tego wniosek,że-nie drogi sprzęt,lecz systematyczność poszukiwań,przynosi sukces.

Popularny akwen, ale nie wiedziałem że aż tak :o
zgadza się , nie prędko wszystko zostanie znalezione,o ile w o gule jest to możliwe, zawsze coś zostaje ,
zbyt dużo czynników ma na to wpływ: warunki terenowe, sprzęt , błąd ludzki, w przypadku kąpielisk nowe fanty ,
reasumując każdy ma szanse , zależy jak do tego podejdzie,
podbudowałem się trochę :lol: przyszłość pokaże i zweryfikuje czy moje wypociny mają jakiś sens :D