Wczoraj,rozpocząłem nowy sezon w wodzie.Kapielisko dawno zapomniane,przez ludzi z kasą i efekt,bardzo mizerny-14szt. monet obiegowych,obrączka odpustowa,taka sama bransoletka,sprzączka i ciężarek wędkarski.Dzisiaj byłem w podobnym miejscu i efekt,nieco lepszy ale dno,bardzo ciężkie do kopania,jednak nagrodą był srebrny krzyżyk "papieski" oraz łańcuszek[chyba od kompletu] i coś co było medalikiem ale wizerunki,się odkleiły.Monet ,było tylko7szt.,a ciężarkow wędkarskich-10szt.,na dodatek-okulary optyczne,klamka i mosiężna tulejka z kołnierzem.

Ja właśnie w weekend będę przechodził chrzest wodny :)

Czy po chrzcie,będzie zwyczajowa impreza?.Życzę powodzenia w wodnych poszukiwaniach i pierwszego nabrania wody w spodniobuty lub skafander.

w spodniobuty nic przyjemnego, w skafander jeszcze jeszcze :D

Udało mi się.nabrać wody w jedno i drugie.Przy sporej fali jeziorowej,chlupnęłło mi z boku,gdzie spodniobuty nie przylegają do tułowia,tak jak na plecach,czy piersiach.Następne nabranie wody,było już w kombinezonie.Bardzo się spieszyłem,bo nadciągała chmura burzowa i z tego pośpiechu,zapomniałem słuchawek,gapnąłem się dopiero w wodzie,przy uruchamianiu wykrywacza.Biegiem wróciłem do samochodu,rozpiąłem zamek kombinezonu aby wziąć kluczyki.Po wzięciu słuczawek i zamknięciu samochodu,ruszyłem biegiem do wody,zapominając o otwartym zamku w kombinezonie a że zamek otwiera się od góry-od prawego ramienia,do lewego biodra,więc bardzo szybko,woda wlała się do środka ale nie odpuściłem i chodziłem z niedużym dociążeniem.

Wczoraj był bardzo udany dzień w podwodnych poszukiwaniach.Uratowałem dwa krzyżyki i 30 monet obiegowych.Dzisiaj,dzień pechowy.Tylko 44grosze,damski zegarek z paskiem i po raz pierwszy,złamany trzonek ulubionego sita.Mam drugie sito-zapasowe,jednak jutro postaram się,naprawić to ulubione.Zaniedbałem przeglądu okresowego i zemsta,przyszła nieubłaganie.

Mam dość dobry kombinezon trzyma temperaturę kilka godzin w wodzie i nawet było ciepło.Chrzest przeszedłem dość dobrze kilka prl,parę złotych współczesnych i srebrny pierscionek :)

Teraz woda jest tak ciepła,że można chodzić,bez żadnego docieplenia,pod kombinezonem.MIRAS2009,poszukaj dokładniej,jeszcze coś znajdziesz w tych samych miejscach.

w wakacje jade w Polskę może bedę mijał jakieś jeziora :)