https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=69&t=134275
Strona 1 z 3

Autor:  agulka_w [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 09:44 ]
Tytuł:  Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Zwracam się do Was z ogromną prośbą, może jest ktoś kto byłby w stanie pomóc...

Wczoraj mój mąż zgubił w wodzie ślubną,złotą obrączkę. Głębokość wody do 1,5metra. Od razu próbował jej szukać, niestety bez skutku, woda nie jest przejrzysta a dno muliste, piaskowe...
Czy jest ktoś kto mógłby pomóc w odnalezieniu zguby (oczywiście odpłatnie).

Zalew znajduje się ok 30km od Łodzi. Sztuczny zbiornik.

Bardzo Was proszę o pomoc.

Autor:  Jacek [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 09:54 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Odsyłam do kolegi Resty i Grupy Łódź.
To uczynni koledzy i na pewno coś zaradzą :1

Autor:  agulka_w [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 09:58 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Jak znaleźć tego kolegę i tę grupę?

Autor:  Jacek [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 10:08 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

memberlist.php?mode=viewprofile&u=3769

viewforum.php?f=129

Proszę powołać się na mnie :h

Powodzenia !

Autor:  agulka_w [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 10:13 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Jacek, bardzo dziękuję- napisałam już w odpowiednim miejscu. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kto będzie w stanie nam pomóc bo jesteśmy naprawdę załamani.
Pozdrawiam

Autor:  resty [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 11:01 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Jacek napisał(a):
Odsyłam do kolegi Resty i Grupy Łódź.
To uczynni koledzy i na pewno coś zaradzą :1


No tak ale w tym przypadku przydał by sie np. AT Pro Garretta .
U nas większość ma Rutusy i typowe detektory lądowe , raczej nikt sie nie odważy wejść z takim sprzętem do wody na 1,5 metra.
W Łodzi parę osób zakupiło taki sprzęt lecz nie mam do nich kontaktu bo nie gromadzę danych kupujących.
Moja rada jest taka żeby dać jeszcze w paru miejscach to ogłoszenie np. w dziale kontaktów na tym oraz kilku innych forach może ktoś z posiadaczy tego typu sprzętu się odezwie.
Gdyby nieuważny małżonek zgubił obrączkę na plaży lub w bezpośredniej odległości od zbiornika to nie byłoby problemu .

Autor:  agulka_w [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Ponieważ jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o tego typu fora- czy mogłabym poprosić Was o podlinkowanie jakichkolwiek, na których mogłabym zamieścić tę informację?

Dział kontakty? W którym miejscu się on znajduje?

Autor:  rufa [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Jeżeli wiadomo,że na tym terenie,kilka osób zakupiło at-pro,to trzeba odwiedzać,miejsce zgubienia obrączki i może trafi się,ktoś z takim wykrywaczem i wystarczy dogadać się z nim i wskazać w przybliżeniu,miejsce utopienia obrączki.Znalezienie,tej zguby,to nic trudnego.Chętnie bym pomógł-robiłem tak wiele razy-ale mam ciut za daleko.

Autor:  wedrowiec [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Witam, proszę się nie przejmować, jeżeli ta obrączka jeszcze leży w miejscu zgubienia to koledzy na pewno z rejonu Łodzi pomogą. Ja niestety mam również daleko jestem a Mazur. Im więcej forumowiczów czyta ten post to jest szansa,że się rozejdzie po kolegach, i dojdzie do kogoś z odpowiednim sprzętem :1

Autor:  agulka_w [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

rufa napisał(a):
trzeba odwiedzać,miejsce zgubienia obrączki

Gdyby to było takie proste... Mieszkam prawie 30km od tego zalewu. Gdybym mogła to byłabym tam codziennie i własnymi rękoma przeszukiwała dno. Ale to niestety niemożliwe stąd też moja prośba o pomoc.

Autor:  piotr880 [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 21:36 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

może coś zaradzę

wysłałem pw

tylko nie wiem czy XP Deus da radę

Autor:  KrisssK [ poniedziałek, 9 czerwca 2014, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Deus nie da rady.
Gdyby Tomaszów był bliżej to nie było żadnego problemu ale niestety dla mnie również za daleko.

Autor:  piotr880 [ wtorek, 10 czerwca 2014, 05:58 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

pomyślałem o Deusie ponieważ ma zdejmowany panel - ale jeśli trzeba podwodny , no cóż

Autor:  rufa [ wtorek, 10 czerwca 2014, 08:26 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Co do przeszukiwania,dna bez wykrywacza-szkoda czasu.Dwa lata temu,gość zgubił dużą obrączkę.Rzucając piłkę do dziecka,stojącego w wodzie,widział jak ta obrączka leciała w powietrzu i wpadła do wody,tuż obok dziecka.Dziecko miało 3 lata i stało w wodzie o głębokości 30cm.Miejsce w którym stał ojciec,było łatwe do zapamiętania,bo na piaszczystej plaży,tylko tu rósł malutki krzaczek.Gość przesiedzał w wodzie,całe niedzielne popołudnie i przesiewał piasek rękami,dodam że woda czyściutka jak kryształ a dno piaszczyste i równe.Następnego dnia,znowu przesiewał piasek,między palcami i bez efektu.Po południu,wszedłem do wody z wykrywaczem ale kilkadziesiąt metrów dalej.Po chwili,podchodzi gość,który w niedzielne przedpołudnie,wyśmiewał moje poszukiwania i prosi o odnalezienie utopionej obrączki.Trochę nie chętnie ale poszedłem szukać,nawet nie wspominając o żadnym wynagrodzeniu za moją robotę.Po trzech minutach,obrączka znalazła się w moim sicie.Przeczytałem co było wygrawerowane,wewnątrz obrączki,sprawdziłem co wie na ten temat,poszkodowany i oddalem mu tą obrączkę.Ciekawą miał minę i przyznał,że nabijał się z moich poszukiwań w niedzielne przedpołudnie.

Autor:  piesek leszek [ wtorek, 10 czerwca 2014, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Zgubiona obrączka, zalew w okolicach Łodzi

Panie i Panowie
Pozwolę się podpiąć pod temat co może i jest pomysłem w przyszłości do utworzenia mini działu gdzie Ci co zgubili coś mogą się do nas zwrócić o pomoc. Sam od dwóch lat łażę z magicznym kijkiem i zdarza się ze szukam czegoś bo ktoś coś zgubił podczas imprez na wolnym powietrzu lub żniw. Sami wiecie rożnie bywa. Sa tez takie sytuacje gdzie możliwości sprzętowe nie pozwalają na poszukiwania. I tu właśnie ja jestem potrzebujący:)
Czy jest ktoś z okolic DEBNA (zachodniopomorskie)kto nurkuje z wykrywaczem??
Podczas pobytu nad jednym z okolicznych jezior skoczyłem do wody z pomostu gdzie nie jestem wstanie zanurkować i wyciągnąć sobie okularów.Wiem można kupić nowe ale ...cena. Gdybym skoczył przed pomostem At pro miałem pod ręką a głębokość nie był porażająca. Pech chciał inaczej...
Samo nurkowanie jest mi totalnie obce, wiec nie wiem czy to jezioro spełnia warunki zeby nurkować.Jeżeli ktos mógłby mi pomóc będę bardzo wdzięczny.Wymianę jakichkolwiek informacji możemy prowadzić na pw lub tutaj Ożywimy temat:) Wojtek.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/