https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=63&t=193986
Strona 5 z 8

Autor:  Olek_65 [ niedziela, 27 maja 2018, 22:43 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Walczę Stan z Wodzem Naczelnym o nadanie mi zaszczytnego tytułu ''marudy'' - tak na początek.
Bardziej pasował by mi ''stańczyk'' - choć nie jeden królewski błazen głowę położył za przeginanie ... on mnie może tylko zbanować ( co pewnie niebawem uczyni ) -ja wiele nie ryzykuje :666

Pozdrawiam Kolegę - maruda :)

Autor:  Pułkownik L [ poniedziałek, 25 czerwca 2018, 18:00 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Tu odpowiedz SNAP-u


W związku z zamieszczonym na Facebooku komunikatem Polskiego Związku Eksploratorów, który nawiązuje do opublikowanej na stronie Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich notatki w sprawie karania za nielegalne poszukiwania ukrytych lub porzuconych zabytków, informujemy, że:

Na zaproszenie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przedstawicielki SNAP uczestniczyły w spotkaniu 11 maja 2018 roku, którego tematem były prawne aspekty prowadzenia poszukiwań zabytków. W spotkaniu udział wzięli również przedstawiciele środowiska akademickiego, muzealnicy, przedstawiciele IPN, kolekcjonerzy oraz detektoryści. Spotkanie miało charakter konsultacyjny. Twierdzenie, że nasze Stowarzyszenie składało jakiekolwiek „deklaracje”, wysyłało „sygnały” lub prezentowało poglądy zbieżne z poglądami środowiska tzw. poszukiwaczy skarbów jest insynuacją.
Stanowisko SNAP w sprawie nielegalnych poszukiwań zabytków archeologicznych znane jest od dawna i jest niezmienne, zawarte m.in. w Deklaracji polskiego środowiska archeologicznego w sprawie dewastacji stanowisk archeologicznych przez osoby posługujące się wykrywaczami metali.
Nie widzimy potrzeby dalszych prac nad – jak to określa PZE – „taką zmianą prawa, które będzie kompromisem zaakceptowanym przez obie strony i będzie dobrze służyło dziedzictwu narodowemu oraz dziedzictwu archeologicznemu” czy też „kompleksową zmianą” przepisów. Każda zmiana prawa ma mieć na celu ochronę dziedzictwa archeologicznego, ponieważ jest ono nieodnawialne, narażone na zniszczenie i własnością publiczną. Zatem nie ma tu miejsca na kompromis dotyczący celów prywatnych, zwłaszcza związanych z uprawianym hobby. Podkreślamy jeszcze raz, że miłośnicy archeologii i osoby zainteresowane przeszłością naszego kraju posługujący się wykrywaczem metali mają możliwość legalnego prowadzenia poszukiwań za pozwoleniem konserwatora zabytków.
Polski Związek Eksploratorów powinien przedstawić jasne stanowisko w sprawie wnioskowanej zmiany prawa, zamiast głoszenia, że „należy” je zmienić, „powinno” być zmienione, itd.
Konkretnie – w jaki sposób?

Na razie jedynym konkretem są liczne wypowiedzi środowiska tzw. poszukiwaczy skarbów sprowadzające się do atakowania archeologów, którzy w tej sprawie zajmują raczej jednolite stanowisko.
http://snap.org.pl/kary-za-nielegalne-p ... suplement/

Autor:  Sowa74 [ poniedziałek, 25 czerwca 2018, 22:58 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

pkt 3. "Nie widzimy potrzeby dalszych prac nad – jak to określa PZE – „taką zmianą prawa, które będzie kompromisem zaakceptowanym przez obie strony i będzie dobrze służyło dziedzictwu narodowemu oraz dziedzictwu archeologicznemu” czy też „kompleksową zmianą” przepisów. Każda zmiana prawa ma mieć na celu ochronę dziedzictwa archeologicznego, ponieważ jest ono nieodnawialne, narażone na zniszczenie i własnością publiczną. Zatem nie ma tu miejsca na kompromis dotyczący celów prywatnych, zwłaszcza związanych z uprawianym hobby. Podkreślamy jeszcze raz, że miłośnicy archeologii i osoby zainteresowane przeszłością naszego kraju posługujący się wykrywaczem metali mają możliwość legalnego prowadzenia poszukiwań za pozwoleniem konserwatora zabytków."

Jak skomentował mój kolega "Wracając do poszukiwaczy i PZE oraz You tubera bredzącego o jakimś konsensusie z archeo. Beton należy rozbijać młotem, a nie kopać w niego nogą obutą w sandała. Jak ktoś ma jakieś złudzenia to niech sobie poczyta, to jest następna kasta co sobie uzurpuje wyłączność na wszystko"

Autor:  Olek_65 [ poniedziałek, 25 czerwca 2018, 23:16 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Jak na razie Sowa , to druga strona świetnie włada młotem.
Byłem sceptyczny ( i odrobinkę za to oberwałem )gdy po spotkaniu w MKiDN na radosne posty typu - ''byli nieprzygotowani'' , ''jesteśmy bardziej merytoryczni'' itd , napisałem że to bzdura i nas zeżrą zostawiając tylko kości. Kwestia czasu i może smaku ;)

Ja wcale nie chcę być marudą - wystarczy myśleć , myśleć , myśleć ... :666

Autor:  Sowa74 [ wtorek, 26 czerwca 2018, 00:15 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Cokolwiek PZE by nie wymyśliło - patrz pkt 3. informacji jaką zamieścił SNAP.
Nikt z nich nawet nie bierze PZE poważnie jako partnera w dyskusji.
Nie mam złudzeń, że cokolwiek się zmieni, chociaż bym chciał, dopóki ten nasz nieRząd nie wyleci ze stołków i nie zmieni się w Rząd, a na to skuteczny byłby tylko jeden sposób.

Autor:  fishowiec [ wtorek, 26 czerwca 2018, 00:31 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Olek uczciwie trzeba wyznac, ze deklaracje komunistycznych psow ogrodnika sa porazajace aczkolwiek juz znane i przewidywalne. Jest jednak cos optymistycznego w calym tym szalenstwie macania pawiana a mianowicie to nie oni sa animatorami przygotowywanych zmian. Nie oni zadecyduja mimo ich naturalnego wplywu o ksztalcie przyszlosci detektoryzmu. Oni sa tylko pawianami macanymi przez tresera. Jeszcze nie raz rzuca w nas odchodam ale jesli PZE bedzie rzeczywiscie PZE to takze pawianom mozna zmienic klatke. Cala nadzieja w pani z ministerstwa i zdolnosciach perswazyjnych PZE. Ale najpierw PZE musi miec rzeczywiscie plan, no i szanowac glos poszukiwaczy takze tych z forum...

Autor:  Sowa74 [ wtorek, 26 czerwca 2018, 07:10 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Metodą wchodzenia w tyłek tym psom ogrodnika nic PZE nie osiągnie. Trzeba "uderzyć pieścią w stół" i jasno powiedzieć "chcemy żeby było tak i tak". Niestety oni są "na prawie" ale nas jest więcej i tylko w jednolitych i logicznych argumentach jest siła i moc. Kiedy czytam lub słucham jak jakiś wytatuowany youtuber bredzi, że model brytyjski w Polsce jest nie do przyjęcia bo mamy inną historię i kulturę (a to niby czemu? bo w Polsce to są sami komuniści, potomkowie Bieruta, pułgłówki i złodzieje???) to nawet nie mam ochoty wspierać tego całego PZE (nie tylko ja) i nadal wolę robić swoje z tajniaka i nie przejmować się całym tym zamieszaniem medialnym. W Polsce mamy mądrych ludzi i model brytyjski jest najbardziej uczciwym i klarownym sposobem na uregulowanie tego bałaganu i w tym kierunku PZE powinno iść, a nie wysilać się i zmieniać niedoskonałe przepisy, wprowadzać jakieś składki i pudrować trupa.

Autor:  sulik84 [ wtorek, 26 czerwca 2018, 08:27 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

fishowiec napisał(a):
Cala nadzieja w pani z ministerstwa i zdolnosciach perswazyjnych PZE. Ale najpierw PZE musi miec rzeczywiscie plan, no i szanowac glos poszukiwaczy takze tych z forum...

Nie chcę Cię zmartwić, ale Zalasińska jeszcze na początku tego roku zachwalała w wywiadach wprowadzone zmiany i generalnie przemawiała snap-em. Dlatego dziwi mnie i budzi głęboką nieufność ta jej nagła przychylność. Bo cóż to mogło się stać, żeby zapałała tak nagle do nas sympatią w tak krótkim czasie? Jacek ją w sobie rozkochał? :lol: :lol: Pozostanę nieufnym.

Autor:  fishowiec [ wtorek, 26 czerwca 2018, 08:30 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Jasne, ze tak. Trzeba ja w sobie rozkochac. Rozkochac pomyslami, rozkochac poparciem spolecznym, rozkochac wizja nowoczesnego zaangazowania obywatela w odkrywanie dziedzictwa itd. Gdybym ja byl dzialaczem PZE zaczal bym od demonizacji SNAP. Nie jest trudno pozbierac ich kontrowersyjne wypowiedzi i na ich podstawie wykazac, ze im nie zalezy na kompromisie, ze im nie zalezy na dziedzictwie a tylko umacniaja swoja strefe wplywow. Jesli pani z ministerstwa rzeczywiscie chce zman to jestem przekonany, ze jak przedstawicielka pewnej opcji politycznej juz w naturze ma niechec do "subkultur" typu SNAP. Tylko trzeba pani z ministerstwa przedstawic rzeczywisty stosunek obywatela do SNAP, ich nieprzydatnosc spoleczna, ich niezdolnosc do kompromisow oraz sobiepanstwo urzednicze. Ale zaczac trzeba od wlasciwego czytania nastrojow spolecznych. Bo poszukiwacze jako spoleczenstwo juz dawno zrozumialo, ze porozumienie ze SNAP jest niemozliwe, ze szkoda dla dziedzictwa narodowego i stad opcja "zero". Bo bo nie kaprys jest a efekt doswiadczen.

Autor:  van [ wtorek, 26 czerwca 2018, 08:39 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Sowa74 napisał(a):
Metodą wchodzenia w tyłek tym psom ogrodnika nic PZE nie osiągnie. Trzeba "uderzyć pieścią w stół" i jasno powiedzieć "chcemy żeby było tak i tak". Niestety oni są "na prawie" ale nas jest więcej i tylko w jednolitych i logicznych argumentach jest siła i moc. .


Sowa 74 , zgadzam się z Tobą w 100%
Jedynym sposobem (wierzcie mi bo wiem co piszę ) jest danie jasnego sygnału obecnej władzy ,że uchwalane są prawa i przepisy przeciwko 100 000 obywateli ,którzy mają prawa wyborcze i nie zawahają się ich użyć .
Co do PZE . Mam przypuszczenia graniczącą z pewnością ,że jest to jedyna „ instytucja „chcąca i mogąca cokolwiek dla nas zrobić .
Dlatego proszę Was o nie marudzenie i narzekanie. To naprawdę podcina skrzydła ludziom z PZE .
Dajcie im trochę czasu…

Autor:  frank [ wtorek, 26 czerwca 2018, 11:13 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Dlaczego SNAP tak buńczucznie się wypowiada - bo już wszystko jest klepnięte po ich myśli.
To się dzieje od dobrych kilkunastu lat, trzeba było obudzić się co najmniej kilka lat wcześniej, gdy nadinterpretacja przepisów prawa, nie była jeszcze tak powszechna i utrwalona tak, jak dzisiaj. Teraz, jak już jest pozamiatane to pyszczycie i to coraz bardziej chaotycznie i bez sensu. :666

Według moich przewidywań SNAP poprzez WKZety, jest w stanie bardzo szybko przejąć kontrolę nad stowarzyszeniami, a może w tym pomóc włączenie poszukiwań w zakres badań archeologicznych.

Autor:  Aśka72 [ wtorek, 26 czerwca 2018, 14:33 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Van. Nikt nikomu nie chce podcinać skrzydeł. Nie taki jest sens naszego" marudzenia". Mówimy szczerze jakie są nasze odczucia i spostrzeżenia.Dość stanowczo je wyrażamy nie certoląc się w wyrażanie "zaniepokojenia". Czas zaniepokojenia dawno minął, pora na bardziej stanowcze decyzje.. Związek przyjmuje taktykę wypracowania modelu nieskalanego poszukiwacza,który pokona swoją cnotą ten podły świat archeo. A świat archeo dobrze wie ,że wiëkszość poszukiwaczy chętnie odda zabytki archeologiczne ale mają to głęboko w d u p i e. Więc ta taktyka nie zadziała. Nigdy się nie wyeliminuje prawdziwych złodziei szabrowników grobœw i stanowisk . Byli są i będą.Wieki przed SNAP- i po nim zapewne też . W dodatku,zawsze właśnie oni będą argumentem,głupim oczywiście,do wykorzystania przeciwko poszukiwaczom. Wojna na ładne słówka nic nie da. Może to i krytyka z naszej strony ,ale może też dobrze jakby PZE rozmowy z forumowiczami potraktował jako trening czy rozgrzewkę. No ale trzeba chcieć rozmawiać .Ja nie chcę ,żeby PZE wyrażało zaniepokojenie naszym marudzeniem, tylko chcę odpowiedzi na zadane przez nas pytania.

Autor:  Drucik [ wtorek, 26 czerwca 2018, 15:05 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Może poczekajmy jeszcze trochę, aż PZE uruchomi zapisy członków wspierających. Po pierwsze: dowiemy się, ile osób tak naprawdę się zapisze, a ile postanowi poczekać. Inaczej może rozmawiać stowarzyszenie, które ma 30 tysięcy członków, a inaczej takie, które ma ich 5 tysięcy. Może będzie można rozmawiać odważniej, ale może się też okazać, że te pomysły tupania nóżką trzeba odłożyć do szafy. Po drugie, do PZE spłyną pieniądze i będą mieli środki choćby na zatrudnienie kogoś, kto będzie odpowiadał na nasze pytania.

Autor:  van [ wtorek, 26 czerwca 2018, 15:16 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

Aśka72 napisał(a):
Van. Nikt nikomu nie chce podcinać skrzydeł. Nie taki jest sens naszego" marudzenia". Mówimy szczerze jakie są nasze odczucia i spostrzeżenia.Dość stanowczo je wyrażamy nie certoląc się w wyrażanie "zaniepokojenia". Czas zaniepokojenia dawno minął, pora na bardziej stanowcze decyzje.. Związek przyjmuje taktykę wypracowania modelu nieskalanego poszukiwacza,który pokona swoją cnotą ten podły świat archeo. A świat archeo dobrze wie ,że wiëkszość poszukiwaczy chętnie odda zabytki archeologiczne ale mają to głęboko w d u p i e. Więc ta taktyka nie zadziała. Nigdy się nie wyeliminuje prawdziwych złodziei szabrowników grobœw i stanowisk . Byli są i będą.Wieki przed SNAP- i po nim zapewne też . W dodatku,zawsze właśnie oni będą argumentem,głupim oczywiście,do wykorzystania przeciwko poszukiwaczom. Wojna na ładne słówka nic nie da. Może to i krytyka z naszej strony ,ale może też dobrze jakby PZE rozmowy z forumowiczami potraktował jako trening czy rozgrzewkę. No ale trzeba chcieć rozmawiać .Ja nie chcę ,żeby PZE wyrażało zaniepokojenie naszym marudzeniem, tylko chcę odpowiedzi na zadane przez nas pytania.


Aśka72

Straciliśmy kilkanaście lat na ewentualne zmiany systemowe.
Myśleliśmy ,że skoro jest jak jest to tak już zostanie.
Szast prast i obudziliśmy się z ręką w …
Teraz pozostała nam tylko walka o swoje.
Jak na razie nie widzę innej : chętnej , silnej , przychylnej i reprezentującej nas organizacji mogącej coś zmienić.
Będzie to trudna i bardzo długa walka.

W dalszej kwestii:
Używanie zwrotów typu „wyrażamy zaniepokojenie „ jest jak najbardziej zrozumiałe w konwersacjach portalowo-internetowych ,
świadczących o wyważonej postawie negocjacyjnej i zimnej ocenie sytuacji .Uważam ,że w niewiele znaczących pyskówkach internetowych zupełnie niepotrzebne jest pieniactwo z naszej i wymachiwanie szabelką. Nie dajmy się sprowokować.
Mam nadzieję ,że PZE w twardszy sposób uderzy w rozmowach na wyższym szczeblu.
Niech PZE się zorganizuje , przyjmie członków ,zbierze pieniądze na walkę .
Uwierzcie mi ,że wtedy będziemy zauważalną siłą.

Autor:  Aśka72 [ wtorek, 26 czerwca 2018, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Relacja filmowa ze spotkania w MKiDN 11 maja 2018 roku

van napisał(a):
Aśka72 napisał(a):
Van. Nikt nikomu nie chce podcinać skrzydeł. Nie taki jest sens naszego" marudzenia". Mówimy szczerze jakie są nasze odczucia i spostrzeżenia.Dość stanowczo je wyrażamy nie certoląc się w wyrażanie "zaniepokojenia". Czas zaniepokojenia dawno minął, pora na bardziej stanowcze decyzje.. Związek przyjmuje taktykę wypracowania modelu nieskalanego poszukiwacza,który pokona swoją cnotą ten podły świat archeo. A świat archeo dobrze wie ,że wiëkszość poszukiwaczy chętnie odda zabytki archeologiczne ale mają to głęboko w d u p i e. Więc ta taktyka nie zadziała. Nigdy się nie wyeliminuje prawdziwych złodziei szabrowników grobœw i stanowisk . Byli są i będą.Wieki przed SNAP- i po nim zapewne też . W dodatku,zawsze właśnie oni będą argumentem,głupim oczywiście,do wykorzystania przeciwko poszukiwaczom. Wojna na ładne słówka nic nie da. Może to i krytyka z naszej strony ,ale może też dobrze jakby PZE rozmowy z forumowiczami potraktował jako trening czy rozgrzewkę. No ale trzeba chcieć rozmawiać .Ja nie chcę ,żeby PZE wyrażało zaniepokojenie naszym marudzeniem, tylko chcę odpowiedzi na zadane przez nas pytania.


Aśka72

Straciliśmy kilkanaście lat na ewentualne zmiany systemowe.
Myśleliśmy ,że skoro jest jak jest to tak już zostanie.
Szast prast i obudziliśmy się z ręką w …
Teraz pozostała nam tylko walka o swoje.
Jak na razie nie widzę innej : chętnej , silnej , przychylnej i reprezentującej nas organizacji mogącej coś zmienić.
Będzie to trudna i bardzo długa walka.

W dalszej kwestii:
Używanie zwrotów typu „wyrażamy zaniepokojenie „ jest jak najbardziej zrozumiałe w konwersacjach portalowo-internetowych ,
świadczących o wyważonej postawie negocjacyjnej i zimnej ocenie sytuacji .Uważam ,że w niewiele znaczących pyskówkach internetowych zupełnie niepotrzebne jest pieniactwo z naszej i wymachiwanie szabelką. Nie dajmy się sprowokować.
Mam nadzieję ,że PZE w twardszy sposób uderzy w rozmowach na wyższym szczeblu.
Niech PZE się zorganizuje , przyjmie członków ,zbierze pieniądze na walkę .
Uwierzcie mi ,że wtedy będziemy zauważalną siłą.

Ale pomiędzy wyrażaniem zaniepokojenia a internetowymi pyskówkami i pieniactwem jest jeszcze sporo innych możliwości. Nieporozumieniem jest też uważanie stawianych pytań za wymachiwanie szabelką.

Strona 5 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/