Wiadomo o co chodzi temu urzędasowi. Zabytki archeologiczne są własnością Skarbu Państwa z mocy ustawy. Po wpisaniu do rejestru zabytków archeologicznych przedmioty automatycznie zostaną "znacjonalizowane", a Kolega będzie oskarżony o kradzież własności państwowej.

Aska jezeli chodzi o wykroczenie to sprwae umarza policja.Ja bylem i nadal jestem oskarzony o przestepstwo i tu decyduje prokurator ,ktory musi cie powiadomic o umorzeniu lub skierowaniu sprawy do sadu.Mi zabytki okresnone przez archeologa jako archeologiczne sad nakazal oddac bo nie maja nic wspolnego ze sprawa o nielegalne poszukiwania w miejscowosci XXXX.

Stokrotka. Nie mówimy tu o Tobie. Ty byłeś podejrzanym. Canabis nigdy nie miał statusu podejrzanego tylko status świadka. I na tym etapie sprawę umorzono. To dokładnie tak samo jak w moim i męźa przypadku. Również nie otrzymaliśmy decyzji o umorzeniu i to jest naturalne o ile bo to jest ważne nie zatrzymano Ci przedmiotów. Wtedy muszą Cię poinformować o tym umorzeniu i o zwrocie przedmiotów.

A i jeszcze zeznzajac archeo. stwierdzil ze nie wie z jakiego stanowiska moga pochodzic te zabytki.Sedzia nie chciala oddac,dopiero po zlozeniu zazalenia jej szef nakazal oddac wszystko.Po oddaniu dowodow rzeczowych sedzi pozostalo juz tylko mnie uniewinnic co tez uczynila.

A ma status swiadka to juz w ogole nie rozumie postepowania konserwy, zwykla zawisc i urazone ego.

Problem jest złożony w sumie formalnie prawny Konserwator wpisując te przedmioty chroni się przed zarzutami karnymi za przekroczenie
uprawnień i pomówienie .Wywłaszczyć go nie mogą z tych przedmiotów ale będą go nękać kontrolami .
Jak by się dobrze zakręcić to niezłe akcje by z tego mogły być pytanie czy kol canabis chce się z nimi kopie kruszyć .

Fajnie niech je wpisza a on im zglosi ze chce je sprzedac.Maja prawo pierwokupu powodzenia im zycze przy wycenie kolek olowianych i wtedy stwierdza ze nie sa tymi smieciami zainteresowani.Wkreca sie jeszcze lepiej w swoja glupote.

No tak na pewno nie może zrobić ,handel zabytkami :cop .

W sedno sprawy jeżeli obywatel sam się nie upomni o swoje prawa to żaden urząd za niego tego nie zrobi ,a w związku z koronawirusem świrują na całego.

drako a kto ci zabroni sprzedac swoje zabytki.Mnie sad uniewinnil zabytki nakazal zwrocic.Czy je sprzedam czy podaruje to moja prywatna sprawa a policji nic do tego, bo juz zabierajac je tylko sie wyglupila.Najlepsze byly slowa sedziego ktory przyznal mi odszkodowanie ze------ dzialania policji to kpina z wymiaru sprawiedliwosci---

Takie pismo otrzymałem wczoraj, przez chwilkę się nawet ucieszyłem... ale po przeczytaniu do końca i przetrawieniu tego na spokojnie - ręce mi opadły

:roll: Unikatów z listy nie udało się wpisać do rejestru zabytków archeologicznych to teraz chcą wpisać do rejestru zabytków ruchomych:

Rok musiały trwać analizy, które doprowadziły ich do tego, ze chcą to wpisać do niewłaściwego rejestru. Teraz ten enigmatyczny rejestr już pewnie jest właściwy i zabawa zaczyna się od początku

Pozycja 26 jest mocna skorodowane guziki ,pozostale pozycje tez zenujace .Zaraz sie wypna ze to nie zabytki, :lol: bo kto by chcial trzymac takie smieci.

To pismo jest sukcesem. Udało sie urzędnikom wbić do bani że złom wojenny nie jest zabytkiem archeologicznym. Poczekamy z rok i te przedmioty nie będą nawet zabytkami ruchomymi. Prokurator to i......ta albo .......ren wszczął postępowanie i teraz on będzie się z tym gibał