Teraz jest wtorek, 2 września 2025, 21:15

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 14:29 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 21:20
Posty: 461
Lokalizacja: Wielkopolska
Darku na pewno nie potrzebujesz pozwolenia na meteoryty
zresztą dostaniesz to nawet na piśmie w stolicy województwa
jak ich o to pisemnie zapytasz :pap


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 15:27 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 10 maja 2009, 21:35
Posty: 2175
Lokalizacja: Konin
O, super pomysł :za
Niech WKZ sam określi na poszukiwania których przedmiotów nie musi wydawać zgody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 18:34 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 6 stycznia 2006, 21:15
Posty: 825
Lokalizacja: Czechy Słowacja
jeśli masz firmę to rozszerz działalność o usługę " sprzątnie pól ze złomu metalowego " zapłatą za usługę może być złom w ten sposób znaleziony ( czyli ten który rolnik zgubił i ma do niego prawa własności ) może być to np. umowa o dzieło ( wszystkie formalności mają być na błysk ) . Rozmowa z klientem musi dotyczyć TYLKO I WYŁĄCZNIE złomu pozostawionego przez niego na polu bo będzie rozpytywany i całkiem możliwe przesłuchiwany co do okoliczności zawarcia umowy , poznania się z wykonawcą itd . Klient to niestety jedyne ogniwo od ciebie niezależne bo resztę jesteś w stanie sam ogarnąć ( w tym że najlepiej będzie jak będziesz to robił sam bo im więcej ludzi to tym więcej pęknięć w monolicie ) . Jeśli zostanie to zrobione z głową a mimo to będą szykany w postaci zatrzymań i przeszukań to osobiście , w postępowaniu skargowym, wypalił bym Policję Prokuraturę i Wkz ( może raz by spróbowali z tobą ale po tym razie już by dali sobie spokój ) :666 . Nikogo nie informuj że jedziesz na określone pole ( no bo po co ? - by komuś coś ułatwiać ?) . Zakaz dotyczy " poszukiwania zabytków " a nie złomu - jeśli coś znajdziesz co wg. ciebie może być zabytkiem jako dobry obywatel powinieneś powiadomić Wkz . Nie wiem czy jest lepszy sposób no chyba ze będzie jakaś kolejna nowelizacja . Nie musisz należeć do żadnej grupy szukającej zabytków bo sam ich nie szukasz i oczywiście nie musisz o nic prosić wkz .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 20:47 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 24 lipca 2016, 11:35
Posty: 161
Lokalizacja: Tutaj
Prymek, nie tak szybko i łatwo. Złom metalowy , to pojęcie bardzo ogólne. W przypadku metali od srebra w górę trzeba mieć kasę fiskalną :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 21:13 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 10 maja 2009, 21:35
Posty: 2175
Lokalizacja: Konin
Dzięki, Prymek :1 Jest to z pewnością jakieś wyjście i choć w razie zatrzymania sprawa nie dojdzie finalnie do sądu to nie uchroni to jednak przed dołkiem i przeszukaniem domu. Istnieje inne, bezpieczne rozwiązanie; będzie można szukać niezabytkowych przedmiotów nie będąc jednocześnie narażonym na w/w nieprzyjemności. I to bez konieczności starania się o jakieś bzdurne pozwolenia, wymyślania bajek czy innych alpejskich kombinacji. Wszystko w ramach obowiązujących przepisów. Jednak póki co, cicho-sza bo wróg nie śpi :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: wtorek, 3 kwietnia 2018, 23:19 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 18:57
Posty: 20
Lokalizacja: OOO
Panowie

Podstawa mieć czysto w domu i na kopie oraz fonie.

Kolejna sprawa pozwolenie choćby ustne właściciela gruntu.

na sam koniec możesz szukać zgubionej obrączki , bolca od traktora.

Będą mieli podejrzenia prosze bardzo ale żeby cię skazac musza udowodnić ci winę że poszukiwałeś zabytków.
W razie kontroli na polu nie mieć w kieszeni nic podejrzanego.

Upieraj się konkretnie czego szukasz bolca , pierścionka.

[Zawsze możesz powiedzieć, że robisz testy sprzętu ktoś ci schował pierścionek na danym polu ty musisz go odnaleźć - coś jak pozorowane konkursy detektory styczne]

Jak przetrzepią chatę nic nie znajdą w razie "W" jesteś kryty.
Wyjdzie na twoje ze szukałeś bolca czy tam pierścionka lub innej duperelki.

ot tyle


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: środa, 4 kwietnia 2018, 08:26 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): niedziela, 10 maja 2009, 21:35
Posty: 2175
Lokalizacja: Konin
Mówimy o dwóch różnych sprawach. Ty- o pełnym nielegalu, BHP i ratowaniu tyłka w razie "W" a ja o komforcie poszukiwań i radości z hobby, bez stresu i oglądania się za siebie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: środa, 4 kwietnia 2018, 12:57 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 18:57
Posty: 20
Lokalizacja: OOO
Kolego jaki tu jest pełny "nielegal" w poszukiwaniu pierścionka , bolca do traktora ???

Szczerze wszystko jest teraz nielegal.

Dałem Ci przykład spełnienia warunków w razie wpadki abyś się mógł wybronić.

Czytałeś powyżej, że za legal też będziesz miał dymy jak cie złapią obojętnie z czym (obrączki gołębie, kawałek drutu , łyżka itp)
- zależy na kogo trafisz.

Jak dobrze wytłumaczysz i ktoś potwierdzi twoją wersję dadzą ci spokój lub umorzą sprawę, albo odpuszczą.


W innym wypadku możesz próbować kolekcjonować chyba tylko złom.
Lub na plaży PLN-y i ołów wędkarski
Albo polne kamienie magnetyczne.


Co do meteorytów zdania są podzielone musiałbyś zapytać u źródła.


"" o komforcie poszukiwań i radości z hobby, bez stresu i oglądania się za siebie.""

Tego nie zaznasz tylko z pozwoleniem pisemnym :) , albo asystą.

chyba że wystarczy ci szukanie rur na posesji.

Pozdrawiam, taka jest prawda na chwile obecną :/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: środa, 4 kwietnia 2018, 13:03 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 24 lipca 2016, 11:35
Posty: 161
Lokalizacja: Tutaj
Ten temat to takie wiem,ale nie powiem lub nie wiem, ale sobie pogadam :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: środa, 4 kwietnia 2018, 16:58 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 13 października 2009, 14:56
Posty: 1109
Lokalizacja: Warszawa
zawsze mi się wydawało, że w naszym prawodawstwie obowiązuje zasada "domniemania niewinności" i to prokurator ma ci udowodnić, że szukałeś zabytków a nie złomu czy bolca...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: środa, 4 kwietnia 2018, 18:25 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3947
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
:roll: To jest nawet teoretycznie niemożliwe, bo w gruncie zalega nieporównywalnie więcej złomu niż mamy prokuratorów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: środa, 4 kwietnia 2018, 19:54 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): piątek, 22 października 2010, 19:50
Posty: 398
Lokalizacja: Silesia
Nowelizacja ustawy przyniosła już zamierzony skutek - tysiące detektorystów zawiesiło swoje piszczałki na kołku, setki innych za pół ceny sprzedało je na rynku wtórnym. Efekt zaszczucia i zastraszenia przełożył się na spadek ilości aktywnych detektorystów w terenie. Aby podtrzymać atmosferę zaszczucia od czasu do czasu pojawią się w mediach kolejne doniesienia o zatrzymaniu kolejnego łowcy skarbów. Receptą na ten cały obłęd jest zdroworozsądkowe podejście do poszukiwań. Ja wybieram miejsca ustronne, nie rzucające się w oczy. Nie posiadam żadnych przedmiotów w domu, które mogły by zainteresować służby. Nie zabieram z pola niczego - zakopuję fanty na miedzy. Nawet jak ktoś mnie namierzy w terenie nic przy mnie nie znajdzie. Żaden sąd nie będzie mógł mnie skazać za nielegalne poszukiwania zabytków - bo póki co posiadanie i używanie detektora nie jest zabronione. To prokurator musi nam udowodnić winę - my nic nikomu nie musimy udowadniać. W najgorszym wypadku zabiorą nam na jakiś czas naszą piszczałkę - trudno - takie czasy... kupię sobie inną za pół ceny na olxie :(
Polak ma przewrotną naturę - nikt nigdy żadnymi zakazami nie zmusi nas do porzucenia naszych pasji.
Paradoksalnie spadek ilości aktywnych detektorystów przyniesie środowisku więcej dobrego niż złego - tak mi się wydaje. Chciałbym doczekać czasów, gdy zalegalizuje się naszą dotychczasową działalność - poprzez np. przynależność do jakiegoś stowarzyszenia - na wzór np. PZW którego jestem wieloletnim członkiem.
Poszukiwanie NIE ZABYTKÓW (cokolwiek to znaczy) jest w mojej ocenie legalne - swego czasu dostałem nawet wykładnię obowiązujących przepisów, w której mój WKZ odniósł się do takich poszukiwań uznając, że w takim przypadku nie ma zastosowania omawiana ustawa. To pismo towarzyszy mi przy okazji każdego wyjazdu i będzie stanowiło dowód w ewentualnej sprawie karnej - której nie wykluczam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: środa, 4 kwietnia 2018, 21:22 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3947
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
benekpe napisał(a):
Receptą na ten cały obłęd jest zdroworozsądkowe podejście do poszukiwań.
nikt nigdy żadnymi zakazami nie zmusi nas do porzucenia naszych pasji.

Racja :za , adrenalina to podstawa funkcjonowania poszukiwacza, rasowy poszukiwacz ma gdzieś jakieś dziwaczne ograniczenia, poradzi sobie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2018, 09:21 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 18:57
Posty: 20
Lokalizacja: OOO
benekpe napisał(a):
Nowelizacja ustawy przyniosła już zamierzony skutek - tysiące detektorystów zawiesiło swoje piszczałki na kołku, setki innych za pół ceny sprzedało je na rynku wtórnym. Efekt zaszczucia i zastraszenia przełożył się na spadek ilości aktywnych detektorystów w terenie. Aby podtrzymać atmosferę zaszczucia od czasu do czasu pojawią się w mediach kolejne doniesienia o zatrzymaniu kolejnego łowcy skarbów. Receptą na ten cały obłęd jest zdroworozsądkowe podejście do poszukiwań. Ja wybieram miejsca ustronne, nie rzucające się w oczy. Nie posiadam żadnych przedmiotów w domu, które mogły by zainteresować służby. Nie zabieram z pola niczego - zakopuję fanty na miedzy. Nawet jak ktoś mnie namierzy w terenie nic przy mnie nie znajdzie. Żaden sąd nie będzie mógł mnie skazać za nielegalne poszukiwania zabytków - bo póki co posiadanie i używanie detektora nie jest zabronione. To prokurator musi nam udowodnić winę - my nic nikomu nie musimy udowadniać. W najgorszym wypadku zabiorą nam na jakiś czas naszą piszczałkę - trudno - takie czasy... kupię sobie inną za pół ceny na olxie :(
Polak ma przewrotną naturę - nikt nigdy żadnymi zakazami nie zmusi nas do porzucenia naszych pasji.
Paradoksalnie spadek ilości aktywnych detektorystów przyniesie środowisku więcej dobrego niż złego - tak mi się wydaje. Chciałbym doczekać czasów, gdy zalegalizuje się naszą dotychczasową działalność - poprzez np. przynależność do jakiegoś stowarzyszenia - na wzór np. PZW którego jestem wieloletnim członkiem.
Poszukiwanie NIE ZABYTKÓW (cokolwiek to znaczy) jest w mojej ocenie legalne - swego czasu dostałem nawet wykładnię obowiązujących przepisów, w której mój WKZ odniósł się do takich poszukiwań uznając, że w takim przypadku nie ma zastosowania omawiana ustawa. To pismo towarzyszy mi przy okazji każdego wyjazdu i będzie stanowiło dowód w ewentualnej sprawie karnej - której nie wykluczam.



I to mnie się podoba, dopełnienie tego co pisałem powyżej.

Jest tylko jeden minus, nie zawsze w miejscach trudnodostępnych i odludnych, akurat jest / było coś ciekawego. gdzie warto szukać.
Często takie tereny raczej lezą bliżej terenów zabudowanych
Zaznaczam "nie zawsze" :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nie-zabytki.
PostNapisane: czwartek, 5 kwietnia 2018, 09:39 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 6 stycznia 2006, 21:15
Posty: 825
Lokalizacja: Czechy Słowacja
doskonały post benekpe , cała siła policji i prokuratury będzie skierowana na to by nam udowodnić że szukaliśmy ZABYTKÓW , zmierza do tego przeszukanie w miejscu zamieszania , podpuszczanie na opowieści poza protokołem o swojej działalności , przyznawanie że te przepisy są chore itd - nigdy nie dajcie się zwieść tym infantylnym metodom ( dobry-zły glina :lol: itd ) . Przeglądnie zawartości komputera , komunikatorów , telefonów ( warto mieś iphone ze wzg. na jakość zabezpieczeń ) ma na celu uprawdopodobnić fakt że szukamy zabytków .
W teorii nowelizacja w sumie nic nie zmienia - bo jeśli się nie szuka zabytków to ta zmiana jest bez znaczenia . Myślę że środowisko po prostu na tą zmianę było nieprzygotowane , z czasem nawyki obronne i zasady BHP wejdą w krew i nikt się już już nie powie że szuka militari czy monet a jedynie złomu na polu a jeśli coś znajdzie coś co może być zabytkiem powiadomi odpowiednie służby ( może niech służby konserwatorskie zrobią szkolenia jak rozpoznać zabytek )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL