Powtórzę - w przypadku zatrzymania przez funkcjonariuszy mundurowych zielonych czy niebieskich, nie do końca ważna jest Ich subiektywna ocena naszych argumentów obronnych. Ważne jest jak Oni postrzegają nasze wcześniejsze poszukiwania, jak wygląda teren po naszych wykopkach... Jeśli niemal nie pozostawiliśmy śladów- duże prawdopodobieństwo, że wszystko będzie OK. Ale jeśli na podległym Im terenie są osoby o których piszemy w wątkach viewtopic.php?f=1&t=91266&hilit=+zasyp+do%C5%82ek i viewtopic.php?f=1&t=106909&hilit=+zasyp+do%C5%82ek może nie być wesoło, bo odpokutujemy za grzechy innych...