Dzięki wszystkim za wyczerpujące odp. jak to pisaliście wnioski już sam wyciągne, pozdrawiam Panowie.

To jest motto każdego poszukiwacza- zanotuj i zapamiętaj.

Pozdrawiam

Ze dwa tygodnie temu byłem na orance pomiędzy lasami i nie świadomy że to pole należy do lasów państwowych . Leśniczy był w przeciągu 15-20min. przeprosiłem spokojnie i zeszyłem z pola wraz z kolegą. Pierwszy chyba raz w karierze ktoś mnie z pola zdjął. :? Nie wchodziłem z nim w żadne polemiki bo od razu pytał się o pozwolenie.

Z tymi pozwoleniami to w 99% zależy od człowieka.
Z racji tego ,że oprócz łażenia z wykrywaczem to jestem także posiadaczem kilkunastu ha pól ornych ,więc miałem doczynienia z właścicielami innych pól ,a także z osobami co kopały u mnie.

Generalnie polecam wczuć się w rolę właściciela gruntów rolnych i pomyśleć co byście zrobili w sytuacji gdy widzicie przybywające dziesiątki niezasypanych dołków czasem 50cm na 50cm , a po paru dniach trzech facetów pod 50 siątkę z wykrywkami i łopatami łażących po waszym świeżo uprawianym polu .Gdy grzecznie zwrócisz im uwagę o zgodę czy niezakopane dołki i niszczenie upraw to albo beszczelnie kłamią ,że to jest ich pole albo ,że oni sobie będą tu szukać bo oni mogą i wszystkich mają w małym palcu.

Miałem też nie raz przypadki,że kopiąc na własnym polu podjechał ktoś z "poszukiwaczy" i po wymianie "doświadczeń " sam proponowałem wspólne poszukiwania na moim polu.
Kiedyś pytałem leśniczego o poszukiwania w lasach na terenie jego nadleśnictwa to nawet pokazał gdzie w czasie IIWŚ rozbiła się ruski samolot.

Podsumowując to proponuję pytać, rozmawiać ,nie niszczyć, zaproponować udział w ewentualnym skarbie :lol: i na pewno nie cwaniakować i szanować właścicieli.

Niestety coraz więcej nas braci poszukiwaczy. Ładnych 10 lat temu można było postawić samochód pod leśniczówką i jeszcze zapytać, gdzie jest ciekawe miejsce. Dziś wspominam to miło, bo teraz by to nawet nie przeszło. Podstawa to pytać niż później brutalnie być rugowanym.

Dzisiaj tez tak jest :) . Może nie wszędzie, ale kilka leśniczówek nam sprzyja., bo dobrze zaczęliśmy. :1

C.