Temat wydaje się bliski wielu z nas.
http://maxkolonko.com/main/mmk/
Na dzień dzisiejszy 70000 ludzi się dopisała.Pesel i adres niekonieczny,bo jest to etap wstępny z tego co zrozumiałem.Nie wygląda mi to na wałek,a jak się mylę to do kosza proszę :cop

Ten internetowy błazen w imię liczby wejść na swoją stronę, wprowadza chaos.
Średnio rozwinięty intelektualnie stół kuchenny wie, że takie referendum zakończyłoby się całkowitą klęską. W polskim "społeczeństwie" pokutuje komunistyczne, do dziś starannie przez władze pielęgnowane skojarzenie: broń-bandyta. Nawet tutaj, na tym forum całkiem niedawno czytałem utrzymane w tym duchu wypowiedzi.
Nowelizacją Ustawy o Broni i Amunicji ze strony społecznej zajmuje się ROMB. I niech tak lepiej pozostanie.

ROMB niestety też cofnie nas w rozwoju.
Proponują pełną kontrolę.
Nawet zakup czarnego prochu będzie na OKB.
Noszenie broni tylko na okres 5 lat.
Wystarczy wszczęcie postępowania by pozbawić kogoś pozwolenia.
Pozwolenia nawet na broń zdekowaną.

No to mi przykro.W sumie z biegu mi to wleciało i nie przemyślałem że chodzi o nabijanie lajków. :kill

Projekt, który ja mam mówi coś absolutnie innego a o deko nie mówi wcale.
Skąd masz swój tekst, Drogi Jacku?

Wrzuć z łaski swojej ten projekt do poczytania.

Nie jestem upoważniony, Wojtek.
Istnieje gotowy i oficjalny projekt zmian w Ustawie, z tym że dotyczy nowego rodzaju pozwolenia na broń: http://www.romb.org.pl/assets/files/pro ... mowego.pdf
Ale proponowane zmiany również rozszerzają, a nie ograniczają posiadanie broni.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego ROMB miałby forsować coś, co kłóci z jego filozofią i dotychczasowymi działaniami. Przecież to nielogiczne.

co do samego projektu rombu to wyszło tragicznie może nie chodzi tu o samą treść ale o "poziom rozmów w własnym gronie" o olaniu strzelców/posiadaczy cp już nie wspomnę

Należę do PZŁ więc problemu nie mam tak jak piszą koledzy... ale do czego zmierzam, ostatnio spotkałem kolegę i po krótkiej rozmowie dowiedziałem się, że arsenałem broni mnie zawstydził :D . Nie wiem na jakiej zasadzie i jak może mieć normalny śmiertelnik tyle pukawek, ale widać można i to bez problemu... nie wyobrażam sobie stylu amerykańskiego w Polsce :D

Czyli Ty, z racji przynależności do PZŁ "normalnym śmiertelnikiem" nie jesteś ?
No w sumie trochę racji w tym jest...
Ludzie zbierają broń bo interesują się jej historią, bo pasjonuje ich jej konstrukcja, bo zachwyca wygląd, bo uwielbiają rzeczy które są wyłącznie funkcjonalne, a jednocześnie piękne. Czyli bliskie doskonałości.
Broń niekoniecznie musi służyć do czerpania radości z zadawania bólu i uciechy z zabijania, bo do tego rzeczywiście wystarczy jedna sztuka, ale może być również traktowana jak dzieło sztuki. A wówczas chce się posiadać tych przedmiotów więcej.
Może tak właśnie myśli Twój kolega- zwykły śmiertelnik, a Ty tego po prostu nie zrozumiałeś?

To różni pasjonatów od ludzi strzelających do istot żywych.

Zrozumieć to Wy powinniście, o co w tym chodzi... Ja jestem myśliwym, który karmi i dogląda, strzelam do rzutek, no, ale na tym forum jest taki zwyczaj, że człowiek który trochę odbiega od norm, jest poniżany i spychany na margines.... ciekawe czy Wasi przodkowie robili zakupy w marketach.... :n a może jedli tylko jagody no ale przecież to je też bolało jak zastały oderwane od krzaczka. I nie łap mnie za słówka.... skoro kolega może mieć tyle sztuk broni, to Ty Renald też możesz bo nasze prawo jakoś na to pozwala, nie wiem jak, bo mnie to nie obchodzi, ale można. Pisząc o normalnym śmiertelniku wiedziałeś o co mi chodziło, no, ale musiałeś napisać złośliwie. Kolega pasjonat który się różni ode, mnie bo ja strzelam do istot żywych... jak tak chcesz mieć kolekcję broni to daj ją zdekować i będzie po problemie po co Ci strzelająca broń na ścianie....

Nie chce mieć kolekcji broni zadekowanej.To tak jak byś Ty kolego strzelał do wypchanych zwierząt.

I w tym rzecz. To moja sprawa po co :) I nikomu nic do tego. Może lubię postrzelać do puszek. Albo chcę mieć możliwość obrony, gdyby jakiś "uchodźca" czy inny menel umyślił sobie wejść mi do domu w nocy lub zaatakować moją rodzinę. Albo po prostu dlatego, że lubię broń. Jest 1000 powodów dla których każdy obywatel powinien mieć prawo do posiadania broni w domu. To powinno być prawo przyrodzone, tak jak prawo do życia. W normalnym kraju obywatel nie musi tłumaczyć, po co mu broń!