https://poszukiwanieskarbow.com/forum/ |
|
Dostałem pozwolenie od LP https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=9&t=167016 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | dziwny [ wtorek, 2 lutego 2016, 17:37 ] |
Tytuł: | Dostałem pozwolenie od LP |
Dzisiaj otrzymałem listownie odpowiedz na pismo w sprawie łażenia i poszukiwania, z wykrywaczem metalu,po terenie LP. Pisałem w imieniu stowarzyszenia,zawiozłem osobiście i po prawie 3 tygodniach jest odpowiedz :) .Otwieram i czytam,że mamy zgodę i to na większy teren niż chcieliśmy :D.Dalej trochę przepisów z ustaw z lat 1991 i 1995 :z .I nagle kubeł zimnej wody.Bez prawa do rozkopywania gruntu :o ! To zdanie mnie dobiło, jeśli dobrze rozumiem to mogę szukać przy pomocy wyk.metalu, ale nie mogę rozkopać gruntu aby sprawdzić co daje sygnał? Pan Nadleśniczy ma poczucie humoru, albo inaczej rozumie rozkopywanie gruntu.Może myślał o dołach do pasa, a ja myślę o dziurach takich do 30 cm.Co o tym myślicie ,znacie podobne przypadki? Pozdrawiam Dziwny |
Autor: | enki [ wtorek, 2 lutego 2016, 17:51 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Jaki kraj takie pozwolenie :lol: |
Autor: | Eksploratorium.eu [ wtorek, 2 lutego 2016, 18:02 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
To normalna odpowiedź Lasów Państwowych. Wyrażają zgodę na poszukiwania nieinwazyjne, czyli bez naruszania ściółki leśnej itp. Trzeba teraz naprostować, że chodzi Wam o poszukiwanie oraz podejmowanie przedmiotów. Inna sprawa, że takie rzeczy łatwiej załatwić na szczeblu leśnictwa niż nadleśnictwa. |
Autor: | PREM [ wtorek, 2 lutego 2016, 18:13 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
NIe ma się czym przejmować, przecież w tym hobby chodzi o szukanie nie znajdowanie, jest pozwolenie to trzeba szukać i nie znajdować, dla relaksu, dla zdrowia :lol: |
Autor: | dziwny [ wtorek, 2 lutego 2016, 18:19 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Mini łopatka w kieszeni, albo długie paznokcie.Zajefajnie |
Autor: | Jacek [ wtorek, 2 lutego 2016, 18:40 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Eksploratorium.eu napisał(a): To normalna odpowiedź Lasów Państwowych. Wyrażają zgodę na poszukiwania nieinwazyjne, czyli bez naruszania ściółki leśnej itp. Trzeba teraz naprostować, że chodzi Wam o poszukiwanie oraz podejmowanie przedmiotów. Inna sprawa, że takie rzeczy łatwiej załatwić na szczeblu leśnictwa niż nadleśnictwa. Co to znaczy normalna ? Nie jest normalna a leśniczy nie zrozumiał zapytania lub zostało ono źle sformułowane. Sprecyzuj swoją prośbę. |
Autor: | Eksploratorium.eu [ wtorek, 2 lutego 2016, 18:46 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Spotykam się już któryś raz z kolei z wydaniem pozwolenia na poszukiwanie bez zgody na penetrację gruntu. W jednym z nadleśnictw, w którym pracuje członek mojej rodziny, pojawiło się kilka zgłoszeń o pozwolenie na poszukiwania i za każdym razem wydawano zgodę na poszukiwania bez penetracji gruntu. Dlatego też napisałem, że odpowiedź jest "normalna". Trzeba doprecyzować, że chodzi o poszukiwania inwazyjne (doprecyzowanie, o którym pisze Jacek) i liczyć na pomyślne zakończenie sprawy. Jeżeli sprawa jest kierowana do nadleśnictwa to sprawę rozpatruje nadleśniczy. |
Autor: | dziwny [ wtorek, 2 lutego 2016, 19:09 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Pozwolenie miało iść do WKZ w Szczecinie ale to bez sensu.Jutro zadzwonię do nadleśniczego i zapytam o co mu chodziło.Może zmięknie i zmieni zdanie :lol: |
Autor: | cysiek [ wtorek, 2 lutego 2016, 22:17 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
dziwny napisał(a): Dalej trochę przepisów z ustaw z lat 1991 i 1995 Może chodziło im o to: "Zasady udostępniania lasów wg. Ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz.U. 2005 r. Nr 45, poz. 435 ze zm.) ... Art. 30 1. W lasach zabrania się: 1) zanieczyszczania gleby i wód; 2) zaśmiecania; 3) rozkopywania gruntu; (...)" http://www.goleniow.szczecin.lasy.gov.p ... rEN6-aGy1k Nie ma nic o poszukiwaniach, więc dają pozwolenie, ale nie mogą pozwolić na kopanie, bo jest zabronione wg. ustawy :) |
Autor: | cysiek [ środa, 3 lutego 2016, 13:02 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Idąc dalej: "Sankcje za naruszenie zakazów wymienionych w ustawie o lasach na podstawie Kodeksu wykroczeń; ustawa z 20 maja 1971 r. i Kodeksu Karnego; ustawa z 6 czerwca 1997 r. (...) Rozdział XIX Szkodnictwo leśne, polne i ogrodowe. (...) Art. 153. § 1. Kto w nie należącym do niego lesie: (…) 4) kopie dół lub rów, podlega karze grzywny do 1.000 złotych albo karze nagany. (…) Art. 163. (146) Kto w lesie rozgarnia ściółkę i niszczy grzyby lub grzybnię, podlega karze grzywny albo karze nagany." Źródło: http://www.goleniow.szczecin.lasy.gov.p ... rGT3eaGy1l |
Autor: | kulfon [ środa, 3 lutego 2016, 19:27 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Rok temu jako stowarzyszenie załatwialiśmy papiery w jednym z nadleśnictw, oczywiście wszystko full legalnie, wszyscy chętni zarówno LP jak i WKZ............... i pojawił się problem wkz żeby wystawić zezwolenie musi mieć zgodę na poszukiwania od właściciela/zarządcy terenu czyli w tym przypadku z nadleśnictwa, a nadleśnictwo żądało od nas żebyśmy najpierw przedstawili pozwolenie z wkz to oni nam dadzą zgodę :) sytuacja ciężka do wybrnięcia, ale dzięki zaangażowaniu wkz "dogadali się", oczywiście żeby nie było tak gładko to przez nadleśnictwo zostaliśmy zasypani papierami poza tymi "normalnymi" w stylu wykaz osobowy, czy umowa przejęcia/zdania terenu itp pojawiły się kwiatki w stylu - wykaz zabezpieczenia sanitarnego... bo w lesie lać nie wolno :cop |
Autor: | bynox [ środa, 3 lutego 2016, 19:35 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Ja dziś pochodziłem po lesie . Wszystkie dołki skrupulatnie zasypałem i nie bawię się w papierologię . Z tym u nas nie ma szans :n Szkoda czasu ! |
Autor: | marek.00 [ środa, 3 lutego 2016, 22:10 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
W październiku kopałem w lesie. Podjechała straż leśna i pierwsze pytanie: S.L. co Pan tu robi? Ja. Szukam złotego tramwaju i banan na twarzy. S.L. ale czym? Ja. Wykrywaczem i szpadlem. S.L. jakie efekty? Ja. Zero same złomy i kapsle. S.L. Może sprawdzimy? Strażnik załozył słuchawki jedzie wykrywką i gąg. Waw co to było? Ja. Kopiemy Trafił fenola z 1943r Tak sie napalili że wymieniliśmy sie nr telefonów i dali mi zielone światło na "kultularne" kopanie. Fenola dałem strażnikowi na pamiątke. Teraz jak SL widzi że kopie w lesie tylko pytają czy było coś fajnego. Wszystko zależy na jakiego człowieka sie trafi. |
Autor: | dziwny [ czwartek, 4 lutego 2016, 17:45 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Po 22 latach partyzantki postanowiłem w lasach działać legalnie.Nie dało rady, wiec zgodnie z pozwoleniem będę chodził bez ruszania gruntu ;) .Szpadla na pewno mieć nie będę.A jak to się nie sprawdzi wracam do podziemia.Koniec tematu, pozdrawiam dziwny |
Autor: | wigg [ piątek, 5 lutego 2016, 04:22 ] |
Tytuł: | Re: Dostałem pozwolenie od LP |
Sami jesteśmy sobie winni nakręcając temat pozwoleń,a wieści szybko się rozchodzą. Potem byle patyk będzie pytał nas o pozwolenie. Spotkałem już kilku leśnych i żaden mnie a lasu nie wyrzucił,ale saperka w plecaku a nie szpadel w łapie.Następny krok jak w Szwecji pozwolenie na posiadanie i zakup wykrywacza. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |