Na wszystko jest rozwiązanie...ino na spokojnie trzeba analizować, ci co ustawy piszą,a potem głosują też błędy...ustawy jest to broń obosieczna, działa w dwa kierunki...tak samo nowelizacje ustaw.
Archeo miesza ludziom w głowach...boi się o swoje interesy, a w poszukiwaczach poczuli wroga. Policjanci boją się o swoją prace...tak do 65 roku życia musieli pracować.
Co do ustawy i nowelizacji... nowość!
Ustawa o rzeczach znalezionych Stan prawny aktualny na dzień: 10.06.2019 Cytuj:
Art. 19. rzeczy znalezione
Wezwanie znalazcy do odbioru rzeczy nieodebranej
1.
W przypadku gdy rzecz znaleziona nie została odebrana przez osobę uprawnioną do jej odbioru, w terminie określonym w art. 187 nabycie własności rzeczy znalezionej Kodeksu cywilnego, właściwy starosta zawiadamia o tym znalazcę oraz wzywa go do odbioru rzeczy w terminie, nie krótszym niż 2 tygodnie, z pouczeniem, że w przypadku nieodebrania rzeczy w tym terminie jej właścicielem stanie się powiat. Przepisy art. 18 wydanie rzeczy osobie uprawnionej do jej odbioru ust. 1 i 2 stosuje się odpowiednio.
2.
Przepisu ust. 1 nie stosuje się do zabytków oraz materiałów archiwalnych.
3.
Właściwy starosta wydaje znalazcy, który odebrał rzecz, zaświadczenie stwierdzające upływ terminów przechowania rzeczy oraz zawierające informację o wydaniu rzeczy. W zaświadczeniu zamieszcza się informację o treści ust. 1.
Monety obiegowe, to nie monety historyczne choć mają mnóstwo lat.
Przykład: W Polsce w PRL'u monet wybito mnóstwo...podają tyle i tyle ale w to nigdy nie uwierzę, a ile jest obecnie, też nie wiadomo...a ile zostało przetopionych w hutach, też tego się nie dowiemy.
Boratynek, Rzymek z tego co słyszałem lub wyprodukowali sporo wagonów.
Jedna dobra rada ostro, od dziś Archeo i sitwie patrzeć im na łapska gdziekolwiek się da...i padną jak muchy i będzie totalna porażka jak POKO.