Jeśli chodzi o Rumunię i Bułgarię, to panuje tam chyba wolna amerykanka, szukać niby nie wolno w Bułgarii, co i tak wszyscy czynią z wielkim zapałem przy nikłym sprzeciwie stróżów prawa. Co do Ukrainy, dziwię się, że nie czytałaś artykułu było nie było z naszego portalu, jest to wprawdzie relacja sprzed 7 lat i sporo się zmieniło, zwłaszcza jeśli chodzi o stopę materialną mieszkańców (z nędzy wyszli do biedy), ale co do statusu prawnego poszukiwań i samego posiadania wykrywacza... A zresztą, proponuję przeczytać:
http://www.poszukiwanieskarbow.com/arty ... dyseja.htm