https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Kancelarie prawne i adwokaci w obronie poszukiwaczy skarbow.
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=9&t=77657
Strona 1 z 1

Autor:  Szary Wilk [ wtorek, 20 lipca 2010, 13:24 ]
Tytuł:  Kancelarie prawne i adwokaci w obronie poszukiwaczy skarbow.

Celem watku jest stworzenie listy kancelarii prawnych i adwokatow znajacych zagadnienia zwiazane z potencjalna obrona, lub wsparciem prawnym poszukiwaczy skarbow.
Na bazie wlasnych doswiadczen i wiedzy stworzmy liste zawierajaca adresy, nr telefonow oraz inne przydatne informacje nt wymienionych.
Prosilbym o powstrzymanie sie od dyskusji a jedynie zamieszczanie ww kontaktow.

Autor:  arturborat [ wtorek, 20 lipca 2010, 14:11 ]
Tytuł: 

Nie kancelaria prawna, ale przypominam namiar na Narodową Federację Strzelecką, która udziela pomocy osobnikom oskarżonym o posiadanie "broni" w postaci zardzewiałej lufy lub innego złomu:

http://www.nfsforum.yoyo.pl/viewtopic.php?t=47

I zaczerpnięty stamtąd post pana Włodka, który tuła się po sądach podpowiadając poszukiwaczom-militarystom linię obrony i taktykę na sali sądowej:

"Szanowni Koledzy - od kilku lat jeździmy po sądach w Polsce w związku ze sprawami związanymi z bronią i amunicją. Co chwilę komuś przedstawia się zarzuty o nielegalne posiadanie broni palnej w postaci totalnych destruktów z okresu I i II wojny światowej. Zdarzają się również przypadki posiadania - zdaniem prokuratur - amunicji do takiej "broni"
Kilka dni temu uczestniczyłem w prtzesłuchaniu biegłego sądowego w takiej sprawie. Sceny z sądu powinny być kanwą kabaretu a nie poważnej instytucji stojącej w imieniu RP na straży prawa. Na sali - milcząca młoda Pani prokurator, Młoda Pani Sędzia, z całym szacunkiem - ale nie mające zielonego pojęcia o broni, a z drugiej strony biegły sądowy lekko się jąkający , oskarżony no i ja.Moi drodzy = to było lepsze jak kabaret.
Wyobraźmy sobie wchodzącego na salę sądową dumnego jak paw biegłego, wokół którego rozciąga się nimb wiedzy i wszechstronności.
Skromny, lekko zagubiony na sali oskarżony, który uzbrojony w zestaw pytań do biegłego - nie jest jednak zbyt pewny siebie. No i się zaczęło.
Juz pierwsze pytania oskarżonego mocno zirytowały biegłego, bo kto śmie pytać biegłego jakie ma wykształcenie, czy posiada wiedzę specjalną, a jeżeli tak to w jakim zakresie. Za chwilę doszły pytania o dorobek naukowy, udział w szkoleniach, samodzielność, sposoby pisania opinii, metodologię, fachowe nazewnictwo itd. Po 15 minutach biegły jakby osłabł, jakby się pochylił, lecz ciągle mocno poirytowany wzywa oskarżonego, aby ten wreszczcie zadawał pytania na temat. Przecież te wszystkie pytania były na temat. Szanowni Koledzy - biegły to nie wyrocznia lecz przeciwnik procesowy, jeżeli fałszywie nas pomawia o czyny zabronione.
Do tego tematu jeszcze powrócę, ale w tym momencie kilka kwiatków z opinii biegłego w tym procesie :
1. broń palna wyprodukowana przez człowieka z tym zamiarem bez względu na stan techniczny pozostaje zawsze bronią palną [ coś takiego słyszałem w procesie we Wrocławie ze strony eksperta z CLK KGP kilka lat temu ]
2. biegły nie ma szans w starciu procesowym z kolekcjonerami, bo my jako biegli musimy zajmować się wszystkimi rodzajami broni, a kolekcjonerzy tylko tym co ich interesuje,
3. biegły nie będzie podawał nazwisk osób współpracujących z nim przy opracowaniu opinii, bo sąd będzie wzywał te osoby celem potwierdzenia ich wkładu pracy w opinię,
4. biegły sporządza lakoniczną opinię, bo zbyt dokładne opis czynności, opis metod byłby nudny dla osób zapoznających się z tą opinią,
5. zabezpieczony przedmiot jest karabinem maszynowym ponieważ ma numer na korpusie
6. art. 7 Ustawy o broni i amunicji nie dotyczy broni palnej wytworzonej fabrycznie itd, itd.
Za takie teksty wyprowadziłbym na miejscu pani Prokurator takiego biegłego z sali i przeprosił Sąd za powołanie do sprawy takiego ignoranta."

Autor:  wars98 [ środa, 21 lipca 2010, 17:30 ]
Tytuł: 

Szary Wilku. Zmartwię Cię - mówię serio - ale w Polsce prawem ochrony zabytków para się zawodowo ledwie 5-10 prawników. Reszta nie ma o tym bladego pojęcia. :)
Jeśli idzie o mnie to zajmuję się cywilnoprawną problematyką rzeczy znalezionych. :666

Autor:  Szary Wilk [ środa, 21 lipca 2010, 21:03 ]
Tytuł: 

wars98 napisał(a):
Szary Wilku. Zmartwię Cię - mówię serio - ale w Polsce prawem ochrony zabytków para się zawodowo ledwie 5-10 prawników. Reszta nie ma o tym bladego pojęcia. :)
Jeśli idzie o mnie to zajmuję się cywilnoprawną problematyką rzeczy znalezionych. :666

Jezeli jest dziesieciu to warto wiedziec ktorych to dziesieciu :) Jezeli chcesz pomagac zblakanym duszyczkom zagubionym przez znalezienie, to tez daj namiar :1

Autor:  wars98 [ środa, 21 lipca 2010, 23:02 ]
Tytuł: 

Namiary na mnie są - mail i PW. :)
Duszyczkom zbłąkanym to ja już pomagam od... od dawna. ;)
W razie problemów pisać - nie gryzę (na, czasami, ale tylko tych co mi na odcisk nadeptują). :666

P.S. Dziesięciu to teoretycznie, praktycznie - to jest chyba tylko trzech.

Autor:  pablo11 [ piątek, 23 lipca 2010, 03:12 ]
Tytuł: 

http://www.nfs.pl/new/index.php?option= ... Itemid=54&

potwierdzam w 100% skuteczność Pana Włodka Rabkiewicza !!!

jest to "guru" jeśli chodzi o pomoc w sprawach militarki...

i nie ma lepszych
:1

Autor:  NOTOS [ poniedziałek, 26 lipca 2010, 23:00 ]
Tytuł: 

Żaden adwokat nie ujawni się tu publicznie z prostej przyczyny, a mianowicie dlatego, że mu NIE WOLNO!!! Adwokat ma zakaz reklamowania się w jakikolwiek sposób w jakimkolwiek miejscu. Może on jedynie dać Ci znać o sobie na twoją wyraźną prośbę.
Pozdrawiam wakacyjnie!

Autor:  Szary Wilk [ czwartek, 29 lipca 2010, 21:26 ]
Tytuł: 

W zastepstwie Mirka wycialam posty nie zwiazane z tematem]
Prosilem wyraznie, zeby w tym watku nie podejmowac dyskusji, a jedynie skupic na kontaktach. Watkow w ktorych sie dyskutuje o tych sprawach jest co najmniej kilka.
W dyskusji uzywa sie merytoryki i argumentow. Forma w jakiej Prezka wjechales na Warsa jest ponizej krytyki, do tego mimo zrocenia uwagi dalej nie szanujesz o co prosilem zakladajac watek ! W zastepstwie Mirka, przydzielam karton i wycinam nie zwiazane z tematem posty.
Jezeli masz cos do zarzucenia Warsowi, prosze to zrobic na PW, lub w osobnym watku w kulturalnej formie, uzywajac rzeczowych argumentow.
Pozdrawiam

Autor:  Loslau [ czwartek, 29 lipca 2010, 21:29 ]
Tytuł: 

Witam,

prezka napisał(a):
- to cały czas dyskusja - od tego jest to forum


Nie, to nie dyskusja, to jakieś prywatne wylewy, co gorsza nie w temacie.
Macie opcję PW aby się kąsać, a odwalacie jakieś publiczne pokazowe pyskówki?! po co? Ludzi to nie interesuje!
Temat jest o pomocy prawnej i tego się trzymajcie.

Pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/