https://poszukiwanieskarbow.com/forum/

Poszukiwany Sd.Kfz. 251/7 z Wyśmierzyc!
https://poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=9&t=77700
Strona 1 z 2

Autor:  wars98 [ czwartek, 22 lipca 2010, 22:53 ]
Tytuł:  Poszukiwany Sd.Kfz. 251/7 z Wyśmierzyc!

Witam,
W dniu 30.06.1996 r. Maciej Kęszycki przy pomocy swojego brata Stanisława oraz Mariana Laskowskiego i innych osób dobranych dla pomocy wydobył bez zezwolenia wrak niemieckiego transportera kołowo-gąsienicowego Sd.Kfz. 251/7 (wersja saperska) z rzeki Pilicy koło miasta Wyśmierzyce. Prace wydobywcze prowadzono jedynie w oparciu o pozwolenie na wydobycie złomu(!) otrzymane od burmistrza Wyśmierzyc.
Wrak został zabrany przez pana Kęszyckiego. Po kilku dniach od wydobycia, kiedy media trąbiły już na całą Polskę, powiadomił konserwatora.
Wobec powyższego w dniu 13.09.1996 r. WKZ w Radomiu złożyło zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Radomiu o przywłaszczeniu znaleziska będącego własnością Skarbu Państwa, nielegalnym wydobyciu i posiadaniu wraku. Sprawę przekazano do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, jako właściwej miejscowo.
W wyniku przeprowadzonego postępowania Prokuratura Rejonowa w Grójcu w dniu 23.01.1997 r. wydała postanowienie w przedmiocie zabezpieczonego dowodu rzeczowego w postaci wraku. Nakazała zwrócić go właścicielowi, którym jest Skarb Państwa, reprezentowany wówczas przez WKZ z Radomia. Wykonanie postanowienia było zlecone (sądownie?!) Komendzie Rejonowej Policji w Białobrzegach. Do chwili obecnej postanowienie to nie zostało zrealizowane!
Jak wynika z dokumentów (obecnie w posiadaniu prokuratury) w uzasadnieniu Prokuratury Rejonowej w Grójcu do postanowienia z dnia 27.01.1997 r. o umorzeniu dochodzenia w sprawie przywłaszczenia wraku znalazło się stwierdzenie, że wrak, jako mienie Skarbu Państwa, ma być zwrócony Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków!
W dniu 21.02.1997 r. pan Maciej Kęszycki złożył zażalenie na postanowienie w przedmiocie dowodu rzeczowego, czyli wraku. Prokuratura Wojewódzka w Radomiu w dniu 21.04.1997 r. zaskarżone postanowienie utrzymała w mocy, jednoznacznie wskazując, że "wydobyty przedmiot ma charakter zabytkowy i stanowi własność Skarbu Państwa".
W dniu 09.04.1997 r. decyzją Wojewody Warszawskiego pojazd ten został wpisany do rejestru zabytków województwa warszawskiego (sygn. WKZ-IMR-6014/96-Rej).
Sprawą odzyskania wraku zajął się urząd Generalnego Konserwatora Zabytków.
Niestety, od 13 lat w tej sprawie nic się nie dzieje! Nasze instytucje publiczne (Policja, Prokuratura, służby konserwatorskie) zawiodły na całej linii.
W związku z tym, gdyby ktoś, ktokolwiek, wiedział (znał) miejsce przetrzymywania wraku przez pana Kęszyckiego proszony jest o niezwłoczne powiadomienie Prokuratury lub najbliższej jednostki Policji, względnie konserwatora zabytków (obojętne, czy wojewódzkiego, czy Generalnego)!
Pomóżmy Państwu Polskiemu odzyskać ten bezcenny zabytek.
Pozdrawiam
wars98

Autor:  El Loco [ czwartek, 22 lipca 2010, 23:23 ]
Tytuł:  Re: Poszukiwany Sd.Kfz. 251/7 z Wyśmierzyc!

wars98 napisał(a):
Witam,

Pomóżmy Państwu Polskiemu odzyskać ten bezcenny zabytek.
Pozdrawiam
wars98

A po co Państwu Polskiemu ten kawał złomu? Po to żeby znowu apelować do "ludzi dobrej woli" o datki na renowację? Bo na to oczywiście pieniędzy nie ma...
Pozdrawiam.

Autor:  taganka [ czwartek, 22 lipca 2010, 23:29 ]
Tytuł: 

Nie zgadzam się z takim podejściem. To są ewidentne skutki wiadomej ustawy, więc... proponuję, aby w muzeum postawić kartonowy model w skali 1: 1

Autor:  ctx [ piątek, 23 lipca 2010, 00:07 ]
Tytuł: 

ktos dał ciala wydając zgode na wydobycie zlomu
to nie pierwszy taki przypadek,nie ostatni....

Autor:  Witek63 [ piątek, 23 lipca 2010, 09:50 ]
Tytuł: 

Mam mieszane uczucia czytając pierwszy wpis..

Bo jak mam podać adres miejsca położenia wydobytego z ziemi wraku, skoro sam mogę posiadać przedmioty, które własnym sprzętem, pomysłem i kosztem wydobyłem z ziemi..

Autor:  Witcher [ piątek, 23 lipca 2010, 11:19 ]
Tytuł: 

Również uważam, że nasze pseudo państwo powinno sobie postawić co najwyżej makietę... Sposób „kładzenia łapy” na kawał odwalonej, kosztownej roboty typowy dla tych wulgaryzm.

Autor:  wars98 [ piątek, 23 lipca 2010, 11:42 ]
Tytuł: 

Witcher, przepraszam Ciebie bardzo, ale mylisz pojęcia. To pewien cwaniak położył łapę na nie swoim mieniu.

Autor:  Witcher [ piątek, 23 lipca 2010, 12:16 ]
Tytuł: 

Czyli jak facet znalazł i wykopał pojazd- robiąc sobie kłopot i starając się nawet o zgodę u burmistrza- władował w to kasę- nie licząc wydobycia przez te kilkanaście lat pewnie nieźle go wyremontował- to teraz ma go oddać za frajer państwu, tym samym wydając teraz na siebie wyrok, bo jak nie to cwaniak?
Poza tym, gorliwość w odzyskaniu(13 lat) będzie wprost proporcjonalna do utrzymywania tej ciężarówki...

Autor:  wars98 [ piątek, 23 lipca 2010, 12:46 ]
Tytuł: 

Witcher, proszę, zacznij myśleć. To był ordynarny kant (wałek). Podobny numer ten pan zastosował wydobywając - również nielegalnie - wrak niemieckiego czołgu ciężkiego Pz.Kpfw. V Ausf. A "Panther" z rzeki Czarna Nida.
Zgodnie z przepisami znaleziska stanowią własność Skarbu Państwa. I tyle w tym temacie. Jeśli ktoś jest na tyle głupi, że porywa się na nie swoje mienie to powinien ponosić tego konsekwencje.

Autor:  szakal [ piątek, 23 lipca 2010, 12:48 ]
Tytuł: 

Niektórzy zapomnieli, że żyjemy w ustroju demokratycznym gdzie urzędnicy i państwo są na służbie u obywateli, a nie odwrotnie. PRL się jednak nie skończył ...

Autor:  Witcher [ piątek, 23 lipca 2010, 12:52 ]
Tytuł: 

Wars98 - sam sobie zacznij myśleć, dlaczego tak się dzieje. Pozdrawiam.

Autor:  silver79 [ piątek, 23 lipca 2010, 13:31 ]
Tytuł: 

Wars, zastanawia mnie jedno. Dlaczego gdy tylko coś się dzieje to zaraz się pojawiasz? Zapytam wprost - masz jakieś profity za tzw. "strzał z ucha"? Rozumiem, że na siłę chcesz gdzieś si komuś się zasłużyć...
Może ten Pan wydobył go tylko po to, by na swój koszt poddać go renowacji? Może wie, że w naszym Państwie nic nie idzie zorganizować sensownie i wziął sprawę w swoje ręce?
Może zaszył się i ma nadzieje, że nikt go nie zakabluje? Myślisz,że nawet jeśli odda go na złom to wóz przepadnie?

Autor:  El Loco [ piątek, 23 lipca 2010, 14:34 ]
Tytuł: 

W polsce tego typu przedmioty nabierają nagle cech unikalnego zabytku w chwili gdy ktoś wydobędzie je w celu innym niż złomowanie. Gdyby leżało to w bagnie i gniło to konserwator by się tym nie zainteresował, jeszcze lepiej, jakby ktoś ukradkiem pociął to na złom - wtedy kłopot był by z głowy, ale Kęszycki pewnie chciał to sprzedać i się wzbogacić więc paru zawistników się odezwało. W kwestii wraków współpraca z instytucjami państwowymi wygląda bardzo prosto: Proszę wydobyć na własny koszt, najlepiej jeszcze zakonserwować a wtedy my łaskawie weźmiemy do muzeum...
Dlatego uważam, że Państwo Polskie nie ma moralnego prawa kłaść łapy na takich rzeczach.
Pozdrawiam.

Autor:  psiakość [ piątek, 23 lipca 2010, 14:59 ]
Tytuł: 

Poza absurdalną ustawą, RP (Rzeczpospolita Pazerna) nie ma żadnego prawa do tego wraku.

Tradycyjnie, człowiek któremu się CHCIAŁO jest gnojony. Gdyby wrak sobie gnił w rzeczce, to przed Mundialem 3012 pies z kulawą nogą by się nie zainteresował. A tak, olaboga - dziedzictwo narodowe rozkradają.

Autor:  wars98 [ piątek, 23 lipca 2010, 15:13 ]
Tytuł: 

Przepraszam Was bardzo panowie, ale chrzanicie trzy po trzy (głupoty). Jak się nie da legalnie? Sam organizowałem akcje wydobywania kilku wraków, to lepiej wiem co można, a czego nie. A Wy co cięższego od ramy od roweru wydobyliście? Znaleziska, których stronę formalnoprawną realizowałem można publicznie oglądać, są zakonserwowane i wyeksponowane. Robili to pasjonaci z całej Polski (ba! pomagali nawet zza granicy). ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/