Dzisiaj dowiedziałem się w Vikingu, że wykrywacz leci do Francji, bo w PL nie dają z nim rady. Stwierdzili, że wykrywacz ma wadę fabryczną.

Mam identyczny problem z 11-tką. Po kilku miesiącach bezawaryjnej pracy wykrywacz się wzbudza a cewka nie reaguje na metal. Odsyłam na gwarancji.

Mój po mocniejszym zanurzeniu przestał widzieć cewkę. henris Twój Xp u którego dystrybutora został kupiony?

zakupiony w MAGNETIK.

A jak wyjąłeś ją z wody to zobaczył? Może za głęboko i brak komunikacji

Cewka nad wodą działała, padła po wysuszeniu. Na początku myślałem, że to rozładowany aku ale po godzinnym ładowaniu to samo - brak komunikacji.

Problemy jak widać w Deusach są tylko z cewkami
Czyli jest coś na rzeczy, bardziej poszli na ilość a zeszli z jakości

witam miał ktoś problem z 9 czy tylko 11 są awaryjne

Właśnie raczej tylko z 11 są problemy

Niestety, ale nie tylko z 11-tką . Koledze z ekipy padła śmiercią naturalną stara cewka 9-tka , więc zakupił nową i po jakiś ośmiu wypadach zaczęła świrować. Objawy identyczne , cały czas się wzbudzała i nie widziała żadnych metali.
Sprawa została bezproblemowo załatwiona gwarancyj nie. Wiem że cewka była kupiona w Warszawie , ale na pewno nie w sklepie na V

Miałem ten problem. Na gwarancji bebechy w cewce wymienili. Pozdrawia m.

Okazało się, że to nie mój wykrywacz pojechał do FR. Mojego dostałem, jednak okazało się, że serwisanci mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Było jasno napisane, że deus zwariował po zanurzeniu w wodzie jednak serwis postawił nowy soft, rozładował 3xbaterie i odesłał mi rzekomo naprawiony sprzęt. Nikt nie zrobił testów w wodzie. Po 30 minutach szukania w zroszonej trawie, deus nadawał się tylko do odesłania na ponowny serwis. Jak tak dalej pójdzie to dla mnie będzie po sezonie :n

Ja po tych wszystkich informacjach skutecznie wyleczyłem się z Deusa. :h

Sprzęt za tyle kasy powinien być nieskazitelny. :(

Problem raczej dotyczy danej partii cewek 11. Mam dwa deusy z czego pierwszy zakupiony 3 lata temu śmiga po dziś dzień używany przez syna systematycznie we wszystkie pory roku.

Bez przesady, mercedesy też się psują
jednak współczuje koledze :cry: