piotr89 napisał(a):
Deus z cewka 9, zmieniasz frekwencje na 12 khz,tryb deus fast,dyskr okolice 10 i jedziesz panie az milo
Dziękuję za sugestię, ale chyba nie doczytałeś mojego pierwszego wpisu :) Szukam wykrywacza głębokiego, do poszukiwania monet średniej wielkości, takiego który poradzi sobie także w terenie zaśmieconym, a przy okazji nie widzi kamieni magnetycznych. Deusa co prawda nigdy nie miałem w ręku, ale po opiniach kolegów (a także patrząc na video testy na YT), widzę że jest on dosyć płytki (szczególnie z cewką 9) i należy raczej do tych sprzętów z którymi "drobi się w miejscu" kopiąc łebki od szpilek a nie grubsze monety. Do tego dzwoni na kamyki podobnie jak mój obecny GM4.
benekpe napisał(a):
Miałem przyjemność posiadania i użytkowania ET Pro 11DD. Pamiętam jak dzieląc się spostrzeżeniami z jego użytkowania na tym forum stałem się obiektem ataków "starych wyjadaczy", którzy starali się zdyskredytować ten budżetowy sprzęt.
W mojej ocenie ET Pro c cewką 11DD jest nie do pobicia w klasie wykrywaczy co najmniej do 1500zł - czy to się komuś podoba czy nie :) Mega prosty, lekki, dobrze wyważony, szybki i skuteczny, głęboki, dobrze radzący sobie z żelazem - i na dodatek stosunkowo niedrogi, by nie powiedzieć tani. Ciekawa alternatywa dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych poszukiwaczy. Nim też kopałem mikrokolorki, z namierzeniem których krecik miał nawet niemałe problemy.
Mnie to jakoś specjalnie nie dziwi. Wczoraj porobiłem sobie z ciekawości testy z udziałem Euroace i GM4. Testy w powietrzu więc pewnie trochę przekłamane (zwłaszcza że w GM4 można sobie ustawić grunt), ale wyszło następująco:
Głębokość - GM4 ze Spiderem 12' minimalnie głębiej, ale za to bardzo cicho (bo natężenie dźwięku spada wraz z odległością i fanta łatwo można przegapić) natomiast w Euroace fant jest nie do ominięcia (natężenie dźwięku to samo na każdej głębokości). Tak więc szczerze mówiąc remis. Przypominam że w powietrzu bo w terenie pewnie by wyszło głębiej na korzyść GM4. Pytanie czy dużo głębiej czy tylko odrobinę... GM4 z cewką 9' bardzo podobnie. GM4 z cewką 5' oczywiście płycej niż Euroace.
Separacja - dwie monety położone w odległości 4 cm GM4 sygnalizuje jako 2 przedmioty (pik pik), Euroace ma taki długi gong, że zlewają się w jedno (gooong). Co nie zmienia faktu, że sygnał jest do kopania więc nie widzę w tym problemu. Kiedy jedną monetę zamieniam na gwóźdź stalowy to w sumie oba wykrywacze dostają świra tzn. GM4 sygnalizuje kolor z przebiciem na żelazo albo żelazo z przebiciem na kolor (w zależności od tego w którą stronę machamy). Euroace pierdzi raz w jedną raz w drugą stronę (na przemian żelazo, kolor i ton pośredni). Więc w sumie widzi to samo tylko inaczej komunikuje. Kopiąc dźwięki przebijające na kolor wykopie się to samo na obu. Dopiero jak do GM4 założyłem snajperkę Spider 5 to dźwięki były na tyle dobrze odseparowane, że słychać żelazo OBOK koloru.
Dlatego ja również nie wieszałbym psów na takich sprzętach jak Eurotek Pro czy Euroace. Sporo zależy od operatora i tego czy chce mu się kopać wszystko czy kopie jedynie "gongi".
Ogólnie Tekneticsy mają jak dla mnie fajne dźwięki. Zwłaszcza Omega, która chociaż ma krótki dźwięk (jak wszystkie inne wykrywacze klasy wyższej niż kanarek) to jednak dźwięk ten jest bardzo wyraźny i tylko nieznacznie zanikający wraz ze wzrostem głębokości. To kolejny powód dla którego o niej myślę.