Z tyłu tego przedmiotu widzę gruba ciemna patyne. Jeśli cały przedmiot w tym był to tylko gratuluję debilizmu autorowi tematu. Nawet jeśli ma 100 lat. Był kiedyś jakiś koleś co czyścil rzymskie fibule dremelem i polerowal "żeby wyglądały jak w oryginale"...

...i po co te głupie wpisy i bezsensowne oburzanie się.

http://tnij.at/82679

Widzę ze nie opłaca sie cokolwiek pokazać bo jest tu tylu przemądrzałych (expertów) że się odechciewa komentować ich wywodów!Dziękuję kolegom którzy cokolwiek mogą pomóc w tej sprawie.

Po to, że to jest w dziale historia i prehistoria, a autor nie wiedział czy to coś ma 2000 lat czy 10, a mimo to zrobił najgorsze co się da. Ku przestrodze. Łuske sobie można dremelowac, ale nie coś, gdzie istnieje podejrzenie, że jest stare (lub bardzo stare).
Sorry za off top, ale to istotne, bo potem poszukiwacze to niszczyciele dziedzictwa narodowego.

W nie jednym muzeum można oglądać wypolerowane siekierki z brązu

Pokazany tu przedmiot jest współczesnym suwenirem z Afryki czy innego Bliskiego Wschodu. W każdym razie jarmark. Dlatego nie ma o co się kłócić.

P.S. Fibule czasem też się dremeluje :) Użycie dremela nie musi oznaczać czyszczenia do gołego metalu.

Pewnie że mógł zlutować , ale nie chciał ... Mógł też pospawać , znitować , wkręta od góry walnąć ...
Oj Walock , Warlock ... :lol:

Dlatego odradzam tego typu działania.

Ale przyznać musisz , iż wyraziłeś się ... hmmm... mgliście.
Z Twojego postu wynika - lepiej by zlutował.

Gra słów Kolego.
Na ten przykład :

'' Powiesić , nie ułaskawić ! ''
'' Powiesić nie , ułaskawić !''

Niby tylko przecinek ... :)

U nas w muzeum jest teraz czasowa wystawa z Jordanowa i też tam są wytrawione do gołego metalu fibule i kabłączki :ups: dziwni ci arheo.

A to nie jest dokładnie ten sam przedmiot ??
viewtopic.php?f=29&t=103557

Ten sam,ale nie ma nic w regulaminie że nie można czegoś identyfikować dwa razy :lol: